środa, 1 marca 2023

"Niezwykła mowa pokojowa JFK, która przypieczętowała jego los"9video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

ŚRODA, MAR 01, 2023 - 05:25 AM

Autor: Jacob Hornberger za pośrednictwem The Future of Freedom Foundation,

Głęboka wrogość wobec Rosji i Chin, którą amerykański establishment bezpieczeństwa narodowego wpoił narodowi amerykańskiemu, przywodzi na myśl niezwykłe przemówienie, które prezydent Kennedy wygłosił 10 czerwca 1963 r. na Uniwersytecie Amerykańskim, które przypieczętowało jego los.

Wyobraźcie sobie, co stałoby się z każdym Amerykaninem, który dziś ośmiela się mówić dobre rzeczy o Rosji i Chinach. Nienawidzący Rosji i Chin będą ich potępiać i oczerniać. Hejterzy oskarżą ich, że są "miłośnikami Putina", którzy popierają rosyjską inwazję na Ukrainę. W przypadku Chin oskarżą je o to, że są sympatykami komunizmu, którzy wspierają chiński ekspansjonizm militarny.

Nie, w Ameryce nie ma miejsca na pozytywne sentymenty wobec Rosji i Chin. Dzięki sile indoktrynacji Pentagon i CIA zdołały zaszczepić w całej Ameryce mentalność głębokiej wrogości zarówno wobec Rosji, jak i Chin.

Oczywiście robili to samo w czasach zimnej wojny, być może nawet bardziej, biorąc pod uwagę, że w tym czasie zarówno Rosja, jak i Chiny były reżimami komunistycznymi. Przez dziesięciolecia zimnej wojny Amerykanie byli indoktrynowani w taki sam sposób, w jaki indoktrynowani są dzisiejsi Amerykanie. Nauczono ich nienawidzić i bać się rosyjskich czerwonych i chińskich czerwonych, a także północnokoreańskich czerwonych, kubańskich czerwonych, wietnamskich czerwonych, chilijskich czerwonych, gwatemalskich czerwonych i, no cóż, wszystkich czerwonych na świecie, w tym tych, którzy byli w Stanach Zjednoczonych.

Wśród ludzi, których Amerykanie mieli nienawidzić, był Martin Luther King, nie tylko dlatego, że uważano go za czerwonego, ale także dlatego, że miał czelność wskazywać, że rząd USA stał się największym dostarczycielem przemocy na świecie. Nienawidzili go za to, tak jak nienawidzili Mohammada Alego, który ośmielił się kwestionować ich wojnę z czerwonymi w Wietnamie. Dlatego obrali obu mężczyzn za cel zniszczenia.

Pośród całej tej antyrosyjskiej i antychińskiej wrogości wkroczył prezydent John F. Kennedy. Miał dość całej tej wrogości.

Uznał to za destrukcyjny i wysoce niebezpieczny sposób myślenia, który Pentagon i CIA wpoili narodowi amerykańskiemu.

Kennedy zdał sobie sprawę, że to właśnie ten sposób myślenia doprowadził świat na skraj totalnej, niszczącej życie wojny nuklearnej podczas kryzysu kubańskiego. Zdał sobie również sprawę, że gdyby Pentagon i CIA nie były zdecydowane na nielegalną inwazję na Kubę, nigdy nie byłoby kryzysu kubańskiego.

Pamiętaj o kilku ważnych rzeczach.

W czasie, gdy Kennedy wygłaszał swoje przemówienie pokojowe, Związek Radziecki (którego Rosja była głównym członkiem) nadal okupował i kontrolował Europę Wschodnią. Nadal okupował i kontrolował Niemcy Zachodnie. Nadal utrzymywała i egzekwowała mur berliński. Chiny, Korea Północna, Wietnam Północny i Kuba nadal były reżimami komunistycznymi.

Kennedy wygłasza mowę pokojową. Na licencji Creative Commons.

Kennedy pojawia się na Uniwersytecie Amerykańskim i inicjuje niespodziewany atak na Pentagon i CIA.

Ogłosił koniec głębokiej antyradzieckiej wrogości, którą Pentagon i CIA wpoiły narodowi amerykańskiemu.

Wezwał do pokojowego i przyjaznego współistnienia ze Związkiem Radzieckim i resztą komunistycznego świata. Policzkując Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, oświadczył: "Jaki rodzaj pokoju mam na myśli? Jakiego pokoju szukamy? Nie Pax Americana narzucony światu przez amerykańską broń wojenną".

Całe przemówienie Kennedy'ego jest warte przeczytania, ale oto kilka innych fragmentów:

Po pierwsze, zbadajmy naszą postawę wobec samego pokoju. Zbyt wielu z nas uważa, że jest to niemożliwe. Zbyt wielu uważa, że jest to nierealne. Ale to jest niebezpieczne, defetystyczne przekonanie. Prowadzi to do wniosku, że wojna jest nieunikniona, że ludzkość jest skazana na zagładę, że jesteśmy ogarnięci siłami, których nie możemy kontrolować. Nie musimy akceptować tego poglądu. Nasze problemy są spowodowane przez człowieka. Dlatego mogą być rozwiązane przez człowieka. A człowiek może być tak duży, jak chce. Żaden problem ludzkiego przeznaczenia nie wykracza poza istoty ludzkie. Ludzki rozum i duch często rozwiązywały to, co pozornie nierozwiązywalne i wierzymy, że mogą to zrobić ponownie.

***

Żaden rząd ani system społeczny nie jest tak zły, aby jego ludzie musieli być uważani za pozbawionych cnoty. Jako Amerykanie uważamy komunizm za głęboko odrażający jako zaprzeczenie osobistej wolności i godności. Ale wciąż możemy chwalić naród rosyjski za jego liczne osiągnięcia w nauce i kosmosie, we wzroście gospodarczym i przemysłowym, w kulturze i w aktach odwagi.

***

I żaden naród w historii bitwy nigdy nie ucierpiał bardziej niż Związek Radziecki w II wojnie światowej. Co najmniej 20 milionów straciło życie. Niezliczone miliony domów i rodzin zostały spalone lub splądrowane. Jedna trzecia terytorium kraju, w tym prawie dwie trzecie jego bazy przemysłowej, została zamieniona w pustkowie, strata równa zniszczeniu tego kraju na wschód od Chicago.

***

Nie bądźmy więc ślepi na nasze różnice, ale skierujmy również uwagę na nasze wspólne interesy i środki, za pomocą których można je rozwiązać. A jeśli nie możemy teraz położyć kresu naszym różnicom, przynajmniej możemy pomóc uczynić świat bezpiecznym dla różnorodności. Bo w ostatecznym rozrachunku naszym najbardziej podstawowym wspólnym ogniwem jest to, że wszyscy zamieszkujemy tę małą planetę. Wszyscy oddychamy tym samym powietrzem. Wszyscy pielęgnujemy przyszłość naszych dzieci. I wszyscy jesteśmy śmiertelni.

Już następnego wieczoru – 11 czerwca 1963 roku – Kennedy wystąpił w państwowej telewizji, aby wyrazić poparcie dla rzekomego komunisty Martina Luthera Kinga i amerykańskiego ruchu praw obywatelskich, o którym establishment bezpieczeństwa narodowego, zwłaszcza FBI, był przekonany, że jest komunistycznym frontem dla przejęcia Stanów Zjednoczonych przez Czerwonych.

Prezydent właśnie rzucił podwójnie niebezpieczną rękawicę amerykańskiemu establishmentowi bezpieczeństwa narodowego.

Jak podkreślam w mojej książce An Encounter with Evil: The Abraham Zapruder Story, mowa pokojowa Kennedy'ego, w połączeniu z jego rozwiązaniem kryzysu kubańskiego, który rozwścieczył Pentagon i CIA, w połączeniu z jego poparciem dla tego, co uważano za krajowy front komunistycznyprzypieczętowały jego los.

Kilka miesięcy później usunęli go, powołując się na ochronę "bezpieczeństwa narodowego", tak jak na tej samej podstawie atakowali zagranicznych przywódców.

Nikomu w Ameryce – a zwłaszcza prezydentowi USA – nie wolno przyjmować tego, co uważa się za heretyckie myśli i politykę wobec Rosji i Chin.

Głęboka antyrosyjska i antychińska wrogość, którą Pentagon i CIA wpajają narodowi amerykańskiemu, stała się trwałą częścią amerykańskiego życia.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz