niedziela, 8 października 2023

"Netanjahu mówi mieszkańcom Gazy, żeby się oczyścili, mówi, że IDF "użyje całej swojej siły", by "zniszczyć" Hamas"(video}

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, 08 PAŹ 2023 - 12:35

Aktualizacja (1835ET): Premier Izraela Benjamin Netanjahu ostrzegł mieszkańców Gazy, aby "wyjechali teraz, ponieważ wszędzie będziemy działać z siłą".





Nadal............

Hamas chce nas wszystkich zamordować. To jest wróg, który morduje dzieci i matki w ich domach, w ich łóżkach, wróg, który porywa osoby starsze, dzieci i młode kobiety, który morduje i masakruje naszych obywateli, w tym dzieci, które po prostu wyszły cieszyć się wakacjami.

To, co wydarzyło się dzisiaj, jest bezprecedensowe w Izraelu – i dopilnuję, aby to się nie powtórzyło. Za tą decyzją stoi cały rząd.

IDF natychmiast użyje całej swojej siły, by zniszczyć możliwości Hamasu. Zniszczymy ich i siłą pomścimy ten czarny dzień, który narzucili Izraelowi i jego obywatelom. Jak pisała Bialik: "Zemsta za krew małego dziecka została jeszcze wymyślona przez szatana".

Wszystkie miejsca, w których Hamas jest rozmieszczony, ukrywa się i działa, w tym nikczemnym mieście, zamienimy w gruzy.

Mówię mieszkańcom Gazy: wyjdźcie teraz, ponieważ wszędzie będziemy działać z siłą.

O tej godzinie IDF usuwa terrorystów z ostatnich społeczności. Chodzą społeczność po społeczności, dom po domu i przywracają nam kontrolę.

Obejmuję i przesyłam najszczersze kondolencje pogrążonym w żałobie rodzinom, których bliscy zostali dziś zamordowani z zimną krwią i niekończącą się brutalnością.

Wszyscy modlimy się o dobro rannych i wszystkich tych, którzy są przetrzymywani jako zakładnicy. Mówię do Hamasu: jesteście odpowiedzialni za ich dobro. Izrael rozliczy się z każdym, kto skrzywdzi włos na głowie.

Apeluję do mieszkańców południa: wszyscy stoimy razem z wami. Wszyscy jesteśmy dumni z waszego bohaterstwa i waszej walki.

Do naszych umiłowanych żołnierzy IDF, policjantów i pracowników sił bezpieczeństwa, pamiętajcie, że jesteście kontynuacją bohaterów narodu żydowskiego, Jozuego, Judy Machabeusza i bohaterów 1948 roku i wszystkich wojen Izraela.

Walczycie teraz o dom i przyszłość nas wszystkich. Wszyscy jesteśmy z wami. Wszyscy cię kochamy. Wszyscy was pozdrawiamy.

Do zespołów medycznych i ratowniczych oraz wielu wolontariuszy na długiej liście miejsc, lud Izraela pozdrawia was. Z Twoim duchem pokonamy naszych wrogów.

*  *  *

Aktualizacja (1430ET): Były rzecznik prasowy Sił Obronnych Izraela (IDF) Jonathan Conricus podsumował, co ten dzień oznacza dla Izraela, wzywając do tego kraju "Pearl Harbor".

"Cały system zawiódł. To nie jest tylko jeden element. To cała architektura obronna, która ewidentnie nie zapewniła niezbędnej obrony izraelskim cywilom" – powiedział CNN o niespodziewanej inwazji bojowników z Gazy. "To jest moment typu Pearl Harbor dla Izraela, gdzie rzeczywistość była aż do dzisiaj, a potem będzie rzeczywistość po dniu dzisiejszym".

Przez AP: "Palestyńscy terroryści transportują uprowadzonego izraelskiego cywila [przykrytego prześcieradłem] z kibucu Kfar Azza do Strefy Gazy".



Walki miasto po mieście i farma po farmie wciąż trwają, ponieważ Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podobno kontrolują połacie południowego terytorium, a nawet placówki wojskowe w Izraelu.

Netanjahu i jego gabinet muszą teraz rozważać to, co z pewnością będzie ryzykowną operacją ratunkową i potencjalnym wtargnięciem na ląd.

Każda godzina skutkuje publikacją jeszcze bardziej niesamowitych, szokujących nagrań martwych izraelskich żołnierzy i cywilów. The Times of Israel donosi, że ponad 200 Izraelczyków zostało zabitych, a co najmniej 1 rannych. Liczba ofiar śmiertelnych rośnie również do setek po stronie Gazy, gdy Izrael bierze odwet.

W niektórych przypadkach wygląda to tak, jakby izraelskie matki piłkarskie i ich rodziny były eskortowane boso przez granicę.

Materiał wideo sugeruje, że co najmniej dziesiątki Izraelczyków zostało wziętych do niewoli, a może nawet setki.

Babcie, mężczyźni, kobiety, dzieci – młodzi i starzy – paradują przed kamerami Hamasu i PIJ...

W tym samym czasie rozpoczął się oczekiwany izraelski atak powietrzny. W niektórych przypadkach całe bloki mieszkalne zostały zrównane z ziemią.

Istnieją doniesienia mówiące, że IDF odebrała część baz zajętych wcześniej tego dnia przez małe grupy palestyńskich bojowników.

... Wszystko to po tym, co było wyraźnie dobrze skoordynowanym atakiem długo planowanym:

Ale to, co świat obudził na początku soboty, to bezprecedensowe sceny Izraelczyków w odwrocie...


Rakiety nadal docierają do Tel Awiwu ze Strefy Gazy, a syreny przeciwlotnicze są aktywne w wielu częściach kraju.

Apartamenty w Gazie zrównane z ziemią przez izraelskie ataki...

* * * 

Palestyńscy bojownicy w sobotę rano przeprowadzili "bezprecedensowy" atak na Izrael, największy od lat, wysyłając bojowników przez granicę z Gazy, wystrzeliwując tysiące rakiet i zabijając dziesiątki Izraelczyków. W odpowiedzi premier Benjamin Netanjahu zarządził wezwanie rezerwistów i powiedział: "jesteśmy w stanie wojny".

Oto najnowsze informacje z szybko zmieniającej się sytuacji:

  • Grupa bojowników Hamas wystrzeliła ciągły grad ponad 5 rakiet w skoordynowanym ataku z lądu, morza i powietrza. Według NYT atak Hamasu z Gazy na południowy Izrael miał niewiele precedensów w swojej złożoności i skali, atakując kilka izraelskich miast i wystrzeliwując tysiące rakiet w kierunku miast tak odległych jak Jerozolima.
  • Izraelskie wojsko powiedziało, że co najmniej 2,200 rakiet zostało wystrzelonych na Izrael do godziny 11 rano w sobotę i że uzbrojeni napastnicy przekroczyli ogrodzenie graniczne w kilku miejscach wzdłuż obwodu Izraela z Gazą, biedną enklawą przybrzeżną, która od 16 lat jest zablokowana przez Izrael i sąsiedni Egipt.
  • Oprócz lądu, bojownicy przekroczyli Izrael również drogą morską i powietrzną, według izraelskiego wojska. Do późnego ranka co najmniej 22 Izraelczyków zginęło w niespodziewanych atakach z Gazy, a sto innych zostało rannych, według głównego pogotowia ratunkowego Izraela, a Izrael odpowiedział zmasowanymi atakami na miasta Gazy, zabijając co najmniej jednego Palestyńczyka, według lokalnych raportów.
  • Palestyńscy bojownicy przeniknęli dziś rano co najmniej siedem izraelskich społeczności i baz wojskowych, według izraelskiego rzecznika wojskowego, podpułkownika Richarda Hechta. Powiedział, że bojownicy dotarli do miasta Sderot; małe miasteczka Kfar Azza, Nahal Oz, Magen, Beeri; bazy wojskowe Reim i Zikim, które znajdują się w pobliżu miast o tej samej nazwie; oraz zmilitaryzowane przejście graniczne w Erez. Walki trwały w co najmniej trzech z tych miejsc lub w ich pobliżu, powiedział.
  • Izraelskie służby ratunkowe poinformowały, że w niespodziewanych atakach ze Strefy Gazy zginęły 22 osoby, a sto innych zostało rannych.
  • Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że jego kraj jest teraz "w stanie wojny" i że zwołał szefów sił bezpieczeństwa i polecił im najpierw oczyścić wszystkie izraelskie wioski z palestyńskich bojowników, którzy weszli z Gazy.
  • Brygady Al Kassam, militarne skrzydło Hamasu, powiedziały, że była operacja wojskowa "w obronie meczetu Al-Aksa", gorącego miejsca świętego w Jerozolimie, które tysiące Żydów odwiedziło w ostatnich tygodniach, i przeciwko izraelskiej blokadzie.
  • Izraelskie szpitale poinformowały, że przyjęły setki rannych. Centrum Medyczne Soroka w południowym mieście Beer Szewa przyjęło ponad 80 osób, z których niektóre "są w bardzo trudnym stanie", powiedziała rzeczniczka szpitala. Pogotowie ratunkowe, Magen David Adom, wydało pilne wezwanie do krwi.
  • Izraelskie Siły Obronne poinformowały, że przeprowadzają ataki na cele Hamasu w Gazie w odpowiedzi na ataki na Izrael.
  • W Jerozolimie zawyły syreny alarmowe, a w Tel Awiwie słychać było wybuchy

Więcej szczegółów:

Rządząca grupa bojowników Hamasu w Strefie Gazy przeprowadziła bezprecedensowy atak na Izrael o świcie w sobotę, wystrzeliwując tysiące rakiet, gdy dziesiątki bojowników przeniknęły do silnie ufortyfikowanej granicy w kilku miejscach drogą powietrzną, lądową i morską, zaskakując kraj w ważne święto.

Kilka godzin po rozpoczęciu inwazji bojownicy Hamasu nadal walczyli w strzelaninach w kilku społecznościach izraelskich w zaskakującym pokazie siły, który wstrząsnął krajem. Izraelskie narodowe służby ratownicze poinformowały, że zginęły co najmniej 22 osoby, dziesiątki Izraelczyków wzięto jako zakładników, a setki zostało rannych, co czyni go najbardziej śmiercionośnym atakiem w Izraelu od lat.

Co najmniej 561 rannych osób było leczonych w izraelskich szpitalach, w tym co najmniej 77, które były w stanie krytycznym, według danych Associated Press na podstawie publicznych oświadczeń i wezwań do szpitali.

Nie było oficjalnego komentarza na temat ofiar w Gazie, ale reporterzy Associated Press powiedzieli, że byli świadkami pogrzebów 15 osób, które zginęły, a kolejne osiem ciał przybyło do lokalnego szpitala. Nie było od razu jasne, czy byli to bojownicy, czy cywile.

Jak donosi AP, media społecznościowe pełne były filmów bojowników Hamasu paradujących ulicami czegoś, co wyglądało na skradzione izraelskie pojazdy wojskowe, i co najmniej jednego martwego izraelskiego żołnierza w Gazie, ciągniętego i deptanego przez rozwścieczony tłum Palestyńczyków krzyczących "Allahu Akbar".

Hamas najechał miasta w południowym Izraelu i strzela do ludzi (uwaga: niepokojące)...

Filmy opublikowane przez Hamas pokazały co najmniej trzech Izraelczyków schwytanych żywcem. Wojsko odmówiło podania szczegółów dotyczących ofiar lub porwań, ponieważ kontynuowało walkę z infiltratorami.

"Jesteśmy w stanie wojny", powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu w przemówieniu telewizyjnym, ogłaszając masową mobilizację armii. "Nie "operacja", nie "runda", ale w stanie wojny. "Wróg zapłaci bezprecedensową cenę", dodał, obiecując, że Izrael "odpowie ogniem o skali, której wróg nie znał".

Na spotkaniu najwyższych urzędników bezpieczeństwa w sobotę Netanjahu powiedział, że pierwszym priorytetem jest "oczyszczenie obszaru" z wrogich dywersantów, a następnie "wymuszenie ogromnej ceny od wroga" i ufortyfikowanie innych obszarów, aby żadne inne grupy bojowników nie przyłączyły się do wojny.

Poważna inwazja na Simchat Tora, zwykle radosny dzień, w którym Żydzi kończą roczny cykl czytania zwoju Tory, ożywiła bolesne wspomnienia wojny na Bliskim Wschodzie w 1973 r. prawie 50 lat po dniu, w którym wrogowie Izraela rozpoczęli niespodziewany atak na Jom Kippur, najświętszy dzień żydowskiego kalendarza.

Porównania do jednego z najbardziej traumatycznych momentów w historii Izraela zaostrzyły krytykę Netanjahu i jego skrajnie prawicowych sojuszników, którzy prowadzili kampanię na rzecz bardziej agresywnych działań przeciwko zagrożeniom ze strony Gazy. Komentatorzy polityczni ostro krytykowali rząd za to, że nie przewidział tego, co wydawało się atakiem Hamasu, niewidocznym w jego poziomie planowania i koordynacji.

Izraelskie wojsko uderzyło w cele w Gazie w odpowiedzi na około 2 500 rakiet, które wysłały syreny przeciwlotnicze zawodzące nieustannie tak daleko na północ, jak Tel Awiw i Jerozolima, około 80 kilometrów (50 mil) dalej. Powiedział, że jego siły były zaangażowane w strzelaninę z bojownikami Hamasu, którzy przeniknęli do Izraela w co najmniej siedmiu miejscach. Bojownicy przekradli się przez ogrodzenie separacyjne, a nawet zaatakowali Izrael w powietrzu za pomocą paralotniarzy, powiedziała armia.

Izraelska telewizja wyemitowała materiał filmowy z eksplozji przedzierających się przez ogrodzenie graniczne Gazy z Izraelem, a następnie coś, co wyglądało na palestyńskich uzbrojonych mężczyzn wjeżdżających do Izraela na motocyklach. Napastnicy podobno wchodzili również na pickupy.

Nie było od razu jasne, co skłoniło Hamas do przeprowadzenia ataków, które prawdopodobnie wymagałyby miesięcy planowania. Ale w ciągu ostatniego roku skrajnie prawicowy rząd Izraela przyspieszył budowę osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu, przemoc izraelskich osadników wysiedliła tam setki Palestyńczyków, a napięcia wybuchły wokół świętego miejsca w Jerozolimie.

Tajemniczy przywódca militarnego skrzydła Hamasu, Mohammed Deif, ogłosił rozpoczęcie tego, co nazwał "Operacją Burza Al-Aksa". Kompleks meczetu Al-Aksa w Jerozolimie jest trzecim najświętszym miejscem w islamie i znajduje się w najświętszym miejscu dla Żydów, którzy nazywają go Wzgórzem Świątynnym.

"Dość tego", powiedział Deif, który nie pojawia się publicznie, w nagranej wiadomości, wzywając Palestyńczyków od wschodniej Jerozolimy do północnego Izraela do przyłączenia się do walki. "Dzisiaj ludzie odzyskują swoją rewolucję".

W przemówieniu telewizyjnym izraelski minister obrony Yoav Gallant ostrzegł, że Hamas popełnił "poważny błąd" i obiecał, że "państwo Izrael wygra tę wojnę".

Infiltracja bojowników w południowym Izraelu oznaczała poważną eskalację Hamasu, która zmusiła miliony Izraelczyków do skulenia się w bezpiecznych pomieszczeniach. Miasta i miasteczka opustoszały, gdy wojsko zamknęło drogi w pobliżu Gazy. Izraelskie służby ratownicze i palestyńskie ministerstwo zdrowia w Gazie zaapelowały do społeczeństwa o oddawanie krwi.

"Rozumiemy, że jest to coś wielkiego" - powiedział dziennikarzom ppłk Richard Hecht, rzecznik izraelskiej armii. Powiedział, że izraelskie wojsko wezwało rezerwy armii.

Hecht odmówił komentarza na temat tego, jak Hamasowi udało się zaskoczyć armię. "To dobre pytanie" - powiedział.

Ismail Hanijeh, wygnany przywódca Hamasu, powiedział, że palestyńscy bojownicy byli "zaangażowani w te historyczne chwile w heroiczną operację" obrony meczetu Al-Aksa w Jerozolimie i tysięcy palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael.

Izrael zbudował ogromny płot wzdłuż granicy Gazy, aby zapobiec infiltracji. Schodzi głęboko pod ziemię i jest wyposażony w kamery, zaawansowane technologicznie czujniki i czułą technologię podsłuchu. Izrael utrzymuje blokadę Gazy od czasu przejęcia przez Hamas kontroli nad tym terytorium w 2007 roku. Od tego czasu zaciekli wrogowie stoczyli cztery wojny. Były także liczne rundy mniejszych walk między Izraelem a Hamasem i innymi mniejszymi grupami bojowników z siedzibą w Gazie.

Blokada, która ogranicza przepływ ludzi i towarów do i z Gazy, zniszczyła gospodarkę tego terytorium. Izrael twierdzi, że blokada jest potrzebna, aby powstrzymać grupy bojowników przed budowaniem swoich arsenałów. Palestyńczycy mówią, że zamknięcie jest równoznaczne ze zbiorową karą.

Eskalacja nastąpiła po tygodniach zwiększonych napięć wzdłuż niestabilnej granicy Izraela z Gazą i ciężkich walk na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu.

Sobotni atak na szeroką skalę groził podważeniem reputacji Netanjahu jako eksperta ds. bezpieczeństwa, który zrobiłby wszystko, by chronić Izrael. Pojawiły się również pytania o spójność aparatu bezpieczeństwa kluczowego dla stabilności kraju pogrążonego w konfliktach o niskiej intensywności na wielu frontach i stojącego w obliczu zagrożeń ze strony libańskiej grupy bojowników Hezbollahu.

Tymczasem Hezbollah pogratulował Hamasowi w piątek, chwaląc atak jako odpowiedź na "izraelskie zbrodnie" i mówiąc, że bojownicy mają "boskie poparcie". Grupa powiedziała, że jej dowództwo w Libanie jest w kontakcie z Hamasem w sprawie operacji.

 

* * *

Czas ataku był uderzający, uderzając w Izrael w jednym z najgorszych momentów w jego historii. Nastąpiło to po miesiącach głębokiego niepokoju o spójność izraelskiego społeczeństwa i gotowość jego wojska, kryzysu wywołanego przez wysiłki rządu zmierzające do ograniczenia władzy sądowniczej. Przemoc przyszła 50 lat i dzień po wojnie Jom Kippur w 1973 r., kiedy Izrael został również zaskoczony złożonym atakiem arabskim, co doprowadziło do ogromnych strat izraelskich i refleksji nad stanem kraju.

Muhammad Deif, przywódca militarnego skrzydła Hamasu, islamskiej organizacji bojówkarskiej, która kontroluje Gazę, powiedział w nagranej wiadomości, że grupa zdecydowała się rozpocząć "operację", żeby "wróg zrozumiał, że czas ich szalejącego bez odpowiedzialności się skończył".

W odpowiedzi na atak Hamasu izraelskie wojsko powiedziało, że rozpoczęło ataki na 17 obiektów wojskowych i miejsc związanych z przywództwem Hamasu w Gazie. Armia opublikowała filmy z ataków na samochody, palestyńskich bojowników i inne cele. Dziesiątki myśliwców sił powietrznych przeprowadziły ataki - poinformowało izraelskie wojsko.

Izraelskie Siły Obronne mają 169 000 żołnierzy służby czynnej i 465 000 rezerwistów i pozostają najpotężniejszą siłą na Bliskim Wschodzie, zaopatrywaną w jedne z najbardziej zaawansowanych dronów i innej broni z izraelskiego sektora technologicznego i USA, które zapewniają Izraelowi 3,8 miliarda dolarów rocznej pomocy wojskowej.

Izraelskie wojsko przeprowadza częste naloty na palestyńskie miasta i obozy dla uchodźców, z krwawymi konfrontacjami z dobrze uzbrojonymi bojownikami. Armia zalała również południowy Izrael wojskami lądowymi, aby poradzić sobie z wtargnięciem.

IDF oświadczyła, że nazwała kontrofensywę przeciwko Hamasowi operacją żelaznymi mieczami.

Tymczasem, jak szczegółowo opisuje WSJ, wypowiedzenie wojny przez Izrael Hamasowi następuje w czasie zamieszania w izraelskiej polityce. Premier Benjamin Netanjahu spotkał się z ostrą reakcją na ustawodawstwo wprowadzone w celu ograniczenia władzy Sądu Najwyższego. Jego koalicja uchwaliła pierwszą część ustawy w lipcu, wywołując masowe protesty i budząc obawy o bezpieczeństwo narodowe Izraela.

Tysiące rezerwistów wojskowych powiedziało wówczas, że odejdą w wyniku zmiany prawa, a przywódcy związkowi i pracownicy medyczni zagrozili masowymi przestojami w pracy. Urzędnicy wojskowi ostrzegają, że ustawodawstwo podważa jedność w wojsku.

Ustawa odbiera Sądowi Najwyższemu możliwość unieważniania decyzji rządu, które uważa za "skrajnie nierozsądne" – koncepcja, którą prawodawcy w koalicji Netanjahu uznali za mglistą i pozwoliła liberalnym sędziom obalić wolę coraz bardziej prawicowego elektoratu.

Wysiłki na rzecz reformy sądownictwa były priorytetem koalicji rządzącej od czasu reelekcji Netanjahu w zeszłym roku. Członkowie koalicji powiedzieli, że rząd planuje kontynuować kolejną część reformy, która miałaby na celu zmianę sposobu powoływania sędziów, po ponownym zgromadzeniu się izraelskiego parlamentu (Knesetu) w połowie października. Prawo jest kwestionowane w Sądzie Najwyższym Izraela.

* * *

Western nations condemned the incursion and reiterated their support for Israel, while others called for restraint on both sides.

"USA jednoznacznie potępiają niesprowokowane ataki terrorystów Hamasu na izraelskich cywilów" - powiedziała Adrienne Watson, rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA. "Stoimy mocno po stronie rządu i narodu Izraela i składamy kondolencje z powodu izraelskiego życia utraconego w tych atakach".

Watson powiedział, że Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, rozmawiał ze swoim izraelskim odpowiednikiem, Tzachi Hanegbi.

Arabia Saudyjska, która prowadzi rozmowy z USA na temat normalizacji stosunków z Izraelem, wydała oświadczenie wzywające obie strony do zachowania powściągliwości. Królestwo oświadczyło, że wielokrotnie ostrzegało przed "niebezpieczeństwem wybuchu sytuacji w wyniku trwającej okupacji (i) pozbawienia narodu palestyńskiego ich uzasadnionych praw".

* * *

Wreszcie, istnieją spekulacje, że Iran może zostać wciągnięty w to, co szybko wyłania się jako najgorszy kryzys na Bliskim Wschodzie od lat, z różnymi proizraelskimi jastrzębiami twierdzącymi, że atak Hamasu miałby miejsce tylko przy wyraźnym wsparciu Iranu. Jeśli Izrael rzeczywiście zaatakuje Iran, jak sugerował od lat, możemy zasugerować, aby napełnić zbiornik gazu.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz