czwartek, 26 października 2023

"Jak to jest być Żydem w "ruchu wolnościowym", który obwinia Żydów"

 Wczoraj profesor Norman Fenton opublikował osobiste oświadczenie wyjaśniające, dlaczego 7 października zaczął pisać o Izraelu. Obnaża również niektóre z najpopularniejszych kłamstw na temat Izraela.

Czytając jego osobistą relację, staje się jasne, że niepotrzebna, krzywdząca i w większości ignorancka antyizraelska retoryka ludzi z ruchu wolnościowego wyrządza wiele szkód. Globaliści muszą być zachwyceni tym, co udaje im się osiągnąć dzięki ludziom, którzy nieświadomie pomagają ich sprawie w rozbiciu masowego oporu wobec ich planów.

Powinniśmy zatrzymać się i zastanowić nad tym, co robimy sobie nawzajem. Musimy znaleźć sposób na współpracę, a nie bezkrytycznie niszczyć opór, którego zbudowanie zajęło tak wielu osobom tak dużo czasu. Słowa mają znaczenie. Musimy starać się lepiej znaleźć właściwe słowa, we właściwym czasie i we właściwym miejscu.

 

Izrael i ruch wolnościowy: osobiste oświadczenie Normana Fentona

Profesor Norman Fenton

Kim jestem

Większość moich obserwujących na Twitterze i YouTube zna mnie ze względu na pracę prawdopodobieństwa i statystyki, którą wykonałem, kwestionując oficjalną narrację na temat covid (a ostatnio zerowej emisji netto). Można powiedzieć, że jestem częścią tak zwanego "ruchu wolnościowego". Podczas gdy wielu ludzi w ruchu wolnościowym regularnie komentuje kwestie polityczne poza tymi, które są bezpośrednio z nim związane, starałem się tego unikać.

Tak więc wielu z was będzie zaskoczonych faktem, że od 7 października 2023 r., kiedy Hamas rozpoczął swój morderczy atak na Izrael, regularnie komentuję sytuację w Izraelu. Chcę wyjaśnić, dlaczego, w przeciwieństwie do wielu innych, którzy brnęli ze swoimi opiniami, mam szczególne zainteresowanie i spostrzeżenia do przekazania.

Urodziłem się jako Norman Finkelstein (nie antyizraelski aktywista o tym samym nazwisku!), syn Bena Finkelsteina, ocalałego z Holokaustu Polaka – jedynego ocalałego ze swojej wielodzietnej rodziny po ucieczce z łódzkiego getta w 1940 roku. Jego historię można znaleźć TUTAJ w Muzeum Żołnierza Żydowskiego.

Moja matka urodziła się w Wielkiej Brytanii, ale jej ojciec urodził się w Jerozolimie w 1891 roku, w ówczesnej części "Palestyny", co oznaczało, że jego narodowość była turecka, jak widać z jego świadectwa naturalizacji, kiedy został obywatelem brytyjskim w 1947 roku.

Zauważmy, że nie było palestyńskiej tożsamości narodowej, ponieważ kiedy się urodził, była to po prostu prowincja tureckiego imperium osmańskiego. Z powodu nonsensownej propagandy, w którą obecnie powszechnie wierzy się (że Żydzi przybyli do Palestyny dopiero po II wojnie światowej), wielu jest zaskoczonych, gdy dowiadują się, że mój dziadek pochodził z Jerozolimy. Ale Palestyna była wtedy słabo zaludnionym regionem i nawet wtedy w Jerozolimie była żydowska większość. Dziadek mojej żony ze strony matki również pochodził z Jerozolimy. Jednak rodzina mojego dziadka została zmuszona do opuszczenia Palestyny po jednym z wielu arabskich zamieszek i pogromów Żydów na kilka lat przed uzyskaniem przez Izrael niepodległości w 2 roku. Innym słabo znanym faktem jest to, że wielu z tych Arabów przybyło do Palestyny dopiero z Syrii, Libanu i Egiptu, kiedy żydowska imigracja tam na początku XX wieku doprowadziła do stworzenia kwitnącej gospodarki, która stworzyła pewien dobrobyt i miejsca pracy.

Tak więc historia mojej własnej rodziny obala powszechnie uważane kłamstwo, że w latach poprzedzających rok 1948 istniało niepodległe państwo arabskie zwane Palestyną, w którym Żydzi i Arabowie żyli razem w harmonii. Rzeczywiście, jedynymi ludźmi w kraju, którzy nazywali siebie "Palestyńczykami" przed 1948 rokiem, byli Żydzi. To dlatego wszystkie "dowody" na istnienie tętniącego życiem "państwa Palestyna" sprzed 1948 roku, które co jakiś czas pojawiają się w mediach społecznościowych (czy to narodowa drużyna piłkarska, czy narodowa waluta), okazują się być całkowicie żydowskie.

Nic dziwnego, że zarówno moja żona, jak i ja mamy dużą rodzinę mieszkającą w Izraelu (mieszka tam cała rodzina mojej żony, w tym jej dwie siostry, podobnie jak mój brat i jego rodzina). Jak prawie wszyscy Żydzi na świecie, jestem syjonistą – co jest po prostu wiarą w prawo narodu żydowskiego do własnego państwa w ich rdzennej ojczyźnie Izraelu. Mamy tam własne małe mieszkanie i przed covidem chodziliśmy tam co kilka tygodni. Niestety, moja żona, u której w 2019 r. zdiagnozowano otępienie czołowo-skroniowe, była tak zdesperowana, aby wrócić do rodziny, kiedy Izrael w końcu otworzył swoje granice dla "w pełni zaszczepionych" osób wiosną 2021 r., że otrzymała dwie dawki szczepionki AstraZeneca (o czym pisałem TUTAJ).

Wkrótce po drugiej dawce jej stan gwałtownie się pogorszył do tego stopnia, że nie wie już, kim jest jej rodzina, a jej stan jest taki, że teraz jest mi zbyt trudno zabrać ją do Izraela. W przeciwnym razie bylibyśmy w Izraelu w dniu ataku Hamasu, tak jak to się stało w żydowskie święto Simchat Tora.

Uważam, że to daje mi prawo do wyrażania opinii na temat tego, co dzieje się w Izraelu. Oznacza to również, że wiem więcej o izraelskiej mentalności i izraelskiej polityce niż większość tych, którzy promują się jako "eksperci" na Twitterze i gdzie indziej (wielu z nich nigdy nie było w Izraelu).

Antysemityzm w "ruchu wolnościowym"

Jako członek "ruchu wolnościowego", jeszcze przed atakami Hamasu, byłem zaniepokojony rosnącym antysemityzmem, pod przykrywką obsesyjnej nienawiści do Izraela wobec wielu członków ruchu. Zwróćcie uwagę, że nie lekceważę oskarżenia o antysemityzm przeciwko komukolwiek? Rzeczywiście, brzydzę się taktyką stosowaną przez lewicowców i przedstawicieli establishmentu, aby oczerniać każdego, kto używa słowa "globalista" lub krytykuje ludzi takich jak George Soros jako antysemitów. Sam zostałem nawet nazwany antysemitą za kwestionowanie globalistycznej agendy i krytykowanie roli Sorosa w niej. Publicznie broniłem posła Andrew Bridgena, kiedy został oskarżony o bycie antysemitą, w jednym z wielu przykładów, w których to oskarżenie jest wykorzystywane do zamykania debaty na temat takich kwestii, jak szkodliwość szczepionek. Uważam również, że wpływowi lewicowi Żydzi i "żydowskie" organizacje, takie jak ADL w Ameryce i Rada Deputowanych w Wielkiej Brytanii, wyrządziły ogromną szkodę społeczności żydowskiej, sprzymierzając się z agendą woke i kampaniami mającymi na celu uciszenie tych, którzy sprzeciwiają się globalistycznej narracji i Wielkiemu Resetowi, w tym z wieloma fałszywymi oskarżeniami o antysemityzm.

Nie uważam też, że słuszna krytyka rządu izraelskiego jest antysemicka. Rzeczywiście, byłem szczególnie krytyczny wobec przerażającej strategii rządu izraelskiego w sprawie covidu, począwszy od blokad, absurdalnej "zielonej przepustki" i jego roli jako "laboratorium Pfizera". Pisałem również obszernie o korupcji w izraelskim Ministerstwie Zdrowia, która wyolbrzymia skuteczność szczepionek i ukrywa kwestie bezpieczeństwa.

Ale obsesyjna nienawiść do Izraela wśród wielu członków ruchu wolnościowego nie ma nic wspólnego z izraelską polityką covidową. Skupia się raczej na kłamstwach na temat współczesnej historii Izraela i na antysemickim tropie, że "syjoniści" są w sercu globalistycznej tyranii i stoją za większością złych wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich 70 lat. To wszystko stało się jasne, gdy w czerwcu 2023 roku uczestniczyłem w konferencji Better Way w Bath. Każdy mówca i sponsor otrzymał pięknie opakowany egzemplarz książki Feargusa O'Connora Greenwooda "180 stopni: oduczyć się kłamstw, w które nauczyłeś się wierzyć". Napisana w wciągającym stylu książka jest chwalona za ujawnianie złowrogich spisków. Ale powtarzającym się tematem w książce są spiski na temat syjonistów i Izraela, z których większość jest łatwo obalana przez każdego, kto jest gotów przeprowadzić prawdziwe badania. To skłoniło mnie, wraz z dziennikarką Karen Harradine, do napisania serii artykułów, w których zakwestionowałem założenia i narracje zawarte w książce i argumentowałem, że taki "antysyjonizm" poważnie zdyskredytowałby ruch wolnościowy.

Ataki Hamasu z 7 października obnażają szerszy antysemityzm w ruchu wolnościowym

Jakkolwiek byłem zaniepokojony ukrytym antysemityzmem udającym antysyjonizm, nic nie przygotowało mnie na szok, gdy odkryłem, jak szeroko rozpowszechniony był ten antysemityzm w ruchu wolnościowym po druzgocącym ataku Hamasu na Izrael 7 października. Tylko w ciągu jednego dnia Hamas zmasakrował ponad 1 cywilów i wziął ponad 300 zakładników – głównie kobiety i dzieci. Terroryści Hamasu transmitowali na żywo większość rzezi, w tym sadystyczne morderstwa wielu dzieci i niemowląt, a nawet 200-letnią ocalałą z Holokaustu Ginę Smiatich, którą wywleczono ze schronu we własnym domu w kibucu Kissufim, zabrano do jej salonu, zmuszono do uklęknięcia, a następnie postrzelono jej w tył głowy. Poziom barbarzyństwa przewyższał poziom nazistów. Skala i natura tego okrucieństwa dla kraju takiego jak Izrael jest nie do pojęcia. Biorąc pod uwagę liczbę ludności, byłoby to równowartość 90 13 zabitych w Wielkiej Brytanii (000 razy więcej niż ataki w Londynie z 250 września, które były największym okrucieństwem terrorystycznym w Wielkiej Brytanii) i ponad 7 7 w USA (60 razy więcej niż ataki z 000 września). Nie ma ani jednej rodziny w Izraelu, która nie znałaby kogoś, kto został zamordowany lub porwany. Dowody masakr, które miały miejsce, są dokumentowane TUTAJ.

Córka mojego brata (jak wszyscy młodzi ludzie wcieleni do IDF) była na miejscu katastrofy jednej z wiosek zniszczonych przez terrorystów z Hamasu. Mówi, że nawet najbardziej drastyczne obrazy i filmy, które krążyły, nie przekazują nawet ułamka okropności, które zostały popełnione. Wśród zabitych były całe rodziny z dziećmi i niemowlętami, a wiele ciał zostało okaleczonych. Wielu spalono żywcem z rękami związanymi za plecami. Terroryści nie zadowalali się tylko zabijaniem ludzi – najwyraźniej najpierw ich torturowali, odcinając części ciała, w tym głowy. Byli to ludzie zupełnie bezbronni, młodzi i starzy. Ponieważ nie ma wystarczającej liczby personelu medycznego, aby zająć się martwymi ciałami, musiała pomóc w wynoszeniu ciał. Jest straumatyzowana. Jej brat (teraz powołany, jak wszystkie inne moje siostrzenice i siostrzeńcy) kazał zamordować kilku swoich przyjaciół.

Jednak jeszcze zanim Izrael odpowiedział na atak i ciągły ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy (ponad 9 wystrzelonych w ciągu 000 dni), wielu z tych członków "ruchu wolnościowego", którzy nie mają absolutnie żadnego związku z Izraelem ani wiedzy o konflikcie, już głosiło, że:

  • a) ataki w rzeczywistości nie miały miejsca;
  • b) ataki były "fałszywą flagą" wewnątrz roboty (obwinianie ofiar); lub
  • c) ataki były usprawiedliwione "uciskiem" Palestyńczyków przez Izrael.

Na czele antyizraelskiej narracji nieuchronnie stali prominentni antysyjonistyczni "Żydzi" (którzy działają jako tarcze dla antysemitów, by ich cytować). Niektórzy, jak Max Blumenthal, natychmiast usprawiedliwiali ataki:

Inni, jak Rivkah Brown, otwarcie świętowali masakrę:

Wielu oskarżało mnie o kłamstwo, kiedy recytowałam doświadczenie mojej siostrzenicy. Prawie nikt nie wyraził współczucia:

Oczywiście, kiedy Izrael odpowiedział atakiem na infrastrukturę Hamasu w Gazie i miejsca, z których nadal wystrzeliwane są rakiety, antyizraelska histeria nabrała rozpędu. Jak zwykle nie wzięto pod uwagę faktu, że w przeciwieństwie do Hamasu, który aktywnie atakuje cywilów w tym i poprzednich atakach, Izrael ostrzega cywilów w Gazie przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, dokładając wszelkich starań, aby uniknąć ofiar wśród osób niebiorących udziału w walkach. Podczas gdy Izrael zapewnia swoim cywilom schronienie przed rakietami Hamasu, Hamas nie podejmuje żadnych prób ochrony cywilów i umieszcza swoją infrastrukturę i broń w szpitalach i szkołach. Gwarantuje to asymetryczną liczbę ofiar wśród ludności cywilnej, niezależnie od tego, co zostanie zrobione.

Ludzie, których wcześniej szanowałem, zapełniali swoje kanały na Twitterze zwykłą leniwą narracją kłamstw o Izraelu, o której Karen i ja pisaliśmy w naszych artykułach. Ci sami ludzie, którzy wcześniej mówili, że żadnym korporacyjnym mediom informacyjnym nie można ufać, że powiedzą prawdę, z radością przyjęli bez pytania każde niedorzeczne twierdzenie pochodzące z centrum medialnego Hamasu w Gazie i innych arabskich i antyizraelskich agencji informacyjnych.

Na czele zalewu antyizraelskich i antysemickich obelg ze strony ruchu wolnościowego stała ta wybitna lekarka, która ma prawie milion obserwujących na Twitterze (zobacz TUTAJ, aby uzyskać szczegółowy opis jej antysemityzmu):

Oto więcej przykładów przepełnionej nienawiścią antyizraelskiej retoryki tych, którzy byli prominentni w ruchu wolnościowym:

Co ciekawe, wielu używało jako "źródła" informacji faceta o nazwisku Keith Woods, który w 2019 roku jasno wyraził swoją nienawiść do Żydów:

Na przykład, oto Patrick Hennigsen, który był nieustępliwy w forsowaniu pro-hamasowskiej narracji:

Regularnie korzystają również z Lucasa Gage'a jako źródła:

I, oczywiście, członkowie ruchu wolnościowego chętnie publikowali zwykłych pożytecznych idiotów ze skrajnej lewicy, takich jak brytyjski poseł Partii Pracy Chris Williamson:

Wielu z tych, którzy trąbią o antyizraelskiej narracji na Twitterze, stosuje tę samą taktykę, co Greenwood w swojej książce: cytują antysyjonistycznych Żydów i antysyjonistycznych aktywistów izraelskich jako swoje źródła, zakładając, że może to uchronić ich przed oskarżeniami o antysemityzm.

Szczególnie lubią cytować tego gościa, Dana Cohena (prawdopodobnie dlatego, że nazwisko jest szczególnie pomocną ochroną):

Cohen nadal nie usunął tych postów o zbombardowaniu szpitala Ah-Ahli (bomba pochodziła z nieudanej rakiety Islamskiego Dżihadu):

Poglądy tej niewielkiej liczby antysyjonistycznych Żydów są wzmacniane do tego stopnia, że wielu z nich wierzy, że reprezentują oni konsensus, podczas gdy w rzeczywistości stanowią oni niewielką marginalną mniejszość wśród Żydów na całym świecie. Ci sami ludzie, którzy używają marginesu w ten sposób, jednocześnie zaprzeczają, że Hamas reprezentuje przeciętnego obywatela palestyńskiego.

Gdzie jesteśmy teraz

Naród izraelski jest straumatyzowany i obawia się, że więcej młodych mężczyzn i kobiet zginie, próbując uratować zakładników i pozbyć się Hamasu. Tymczasem setki rakiet dziennie są wystrzeliwane ze Strefy Gazy, a teraz także z Libanu i Syrii, tak że wszyscy muszą nieustannie pędzić do schronów. Jednak wiele głosów "ruchu wolnościowego" odmawia uznania jakiejkolwiek z tej rzeczywistości, jednocześnie kontynuując propagowanie propagandy Hamasu.

Odkąd wypowiedziałem się przeciwko oficjalnej narracji covidowej, zostałem poddany ostracyzmowi, cenzurowany i oczerniany. Straciłem karierę akademicką, a także ludzi, których wcześniej uważałem za przyjaciół i kolegów. Przeciwieństwem tego było jednak przekonanie, że znalazłem o wiele bardziej wartościową społeczność ludzi o podobnych poglądach, oddanych wolności i sprawiedliwości. Odkrycie, że wielu z tych ludzi z dumą stanęło po stronie ludobójczych antysemickich terrorystów, jest gorzką pigułką do przełknięcia. Wielu moich poprzednich zwolenników potępiło mnie:

Zakończę cytatem Rosy Koire z jej genialnej książki z 2011 roku "Behind the Green Mask: U.N. Agenda 21" (książka, która przewiduje i wyjaśnia wszystko, co globaliści, ze swoją polityką Wielkiego Resetu i Zerowej Emisji Netto, zrealizowali w ciągu ostatnich kilku lat). Na początku książki Koire ostrzega:

Ostrzeżenie Koire'a, że antysemityzm we wszystkich swoich formach dyskredytuje każdy ruch, który mu się oddaje, jest dziś tak samo aktualne, jak było 12 lat temu. Niestety, taki antysemityzm jest obecny w dzisiejszym ruchu wolnościowym.

O Autorze

Norman Fenton jest profesorem zarządzania informacją o ryzyku na Uniwersytecie Królowej Marii w Londynie. Jest również dyrektorem Agena, firmy specjalizującej się w zarządzaniu ryzykiem dla systemów krytycznych. Z wykształcenia jest matematykiem, który obecnie koncentruje się na podejmowaniu krytycznych decyzji, a w szczególności na kwantyfikacji niepewności za pomocą przyczynowych, probabilistycznych modeli, które łączą dane i wiedzę (sieci bayesowskie). Podejście to można podsumować jako "inteligentne dane, a nie duże zbiory danych".

Powyższy tekst to blog autorstwa prof. Fentona zatytułowany "Statystyczna iluzja lepszych wyników ciąży dla zaszczepionych kobiet". Możesz śledzić go na jego stronie internetowej TUTAJ lub Twitterze TUTAJ.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://expose-news.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz