„Głos do parlamentu” zapewniłby parlamentarność pozaparlamentarną organ, kolejny organ parlamentu w australijskiej konstytucji nigdy zamierzonego przez ojców założycieli. Krótko mówiąc, prawdopodobnie wymagałaby tego każda sprawa wniesiona do parlamentu „konsultacje” z „Głosem do Parlamentu”, a zatem stopniowo zwiększając swoją moc do punktu, w którym każda sprawa została wcześniej poruszona parlament wymagałby ratyfikacji przez „Głos doParlamentu”; doprowadziłoby to ostatecznie do „Głosu do Parlamentu” stając się najpotężniejszym organem rządowym Australii przy jakiejkolwiek opozycji został odrzucony jako rasistowski i sprzeczny z Australijczykiem Konstytucja."
Zdaniem autora, te ostatnie wydarzenia w Australii i inne
dawne dominium brytyjskie nie mają na celu podniesienia na duchu rdzennej ludności zamiast tego stanowią bezpośredni atak na białą populację i jej prawo istnieć.
przez MG (henrymakow.com) Australijczycy przeważającą większością głosów głosowali przeciwko Australijczykowi na rok 2023 Referendum Indigenous Voice, które odbyło się w sobotę, 14 października 2023 r.; od późną niedzielą (po przeliczeniu większości głosów) prowadzi głosowanie na „nie”. ponad 60%. Krótko mówiąc, na kartach do głosowania referendalnego pytano wyborców: Proponowana ustawa: zmiana konstytucji w celu uznania Pierwszych Ludów Australii poprzez ustanowienie Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa Głos. Czy zgadzasz się z proponowaną zmianą?” Oczywiście ten raczej nieszkodliwy fragment sam w sobie wprowadzał wyborców w błąd (a jednak nadal stanowczo odrzucony), tak jak byłby następny rozdział zawarte w konstytucji Australii: „W uznaniu ludów Aborygenów i mieszkańców wysp Cieśniny Torresa za Pierwszy Lud Australii: Powołane zostanie ciało, które będzie się nazywać Głosem Aborygenów i Mieszkańców Wysp Cieśniny Torresa; Głos Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa może występować przed Parlamentem i Rządem Wykonawczym Wspólnoty Narodów w sprawach dotyczących ludności Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa; Parlament, z zastrzeżeniem niniejszej Konstytucji, ma władzę stanowienia prawa w sprawach związanych z głosem Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa, w tym jego składem, funkcjami, uprawnieniami i procedurami.”
" „Głos do parlamentu” zapewniłby parlamentarność pozaparlamentarną organ, kolejny organ parlamentu w australijskiej konstytucji nigdy zamierzonego przez ojców założycieli. Krótko mówiąc, prawdopodobnie wymagałaby tego każda sprawa wniesiona do parlamentu „konsultacje” z „Głosem do Parlamentu”, a zatem stopniowo zwiększając swoją moc do punktu, w którym każda sprawa została wcześniej poruszona parlament wymagałby ratyfikacji przez „Głos do Parlamentu”; doprowadziłoby to ostatecznie do „Głosu do Parlamentu” stając się najpotężniejszym organem rządowym Australii przy jakiejkolwiek opozycji został odrzucony jako rasistowski i sprzeczny z Australijczykiem Konstytucja." Zdaniem autora, te ostatnie wydarzenia w Australii i inne dawne dominium brytyjskie nie mają na celu podniesienia na duchu rdzennej ludności zamiast tego stanowią bezpośredni atak na białą populację i jej prawo istnieć. przez MG (henrymakow.com) Australijczycy przeważającą większością głosów głosowali przeciwko Australijczykowi na rok 2023 Referendum Indigenous Voice, które odbyło się w sobotę, 14 października 2023 r.; od późną niedzielą (po przeliczeniu większości głosów) prowadzi głosowanie na „nie”. ponad 60%. Krótko mówiąc, na kartach do głosowania referendalnego pytano wyborców: Proponowana ustawa: zmiana konstytucji w celu uznania Pierwszych Ludów Australii poprzez ustanowienie Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa Głos. Czy zgadzasz się z proponowaną zmianą?” Oczywiście ten raczej nieszkodliwy fragment sam w sobie wprowadzał wyborców w błąd (a jednak nadal stanowczo odrzucony), tak jak byłby następny rozdział zawarte w konstytucji Australii:
„W uznaniu ludów Aborygenów i mieszkańców wysp Cieśniny Torresa za Pierwszy Lud Australii: Powołane zostanie ciało, które będzie się nazywać Głosem Aborygenów i Mieszkańców Wysp Cieśniny Torresa; Głos Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa może występować przed Parlamentem i Rządem Wykonawczym Wspólnoty Narodów w sprawach dotyczących ludności Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa; Parlament, z zastrzeżeniem niniejszej Konstytucji, ma władzę stanowienia prawa w sprawach związanych z głosem Aborygenów i mieszkańców wysp w Cieśninie Torresa, w tym jego składem, funkcjami, uprawnieniami i procedurami.”
https://www.democracyaction.org.nz/what_the_hell_is_co_governance_an_explainer
juliański Batchelor, obecnie autor ewangelikalny i były dyrektor szkoły przewodzi rosnącemu ruchowi sprzeciwiającemu się modelowi współrządzenia krajem, od tego czasu przyciąga tysiące ludzi na serię wypełnionych po brzegi wydarzeń początek roku, w którym 65-latek narzeka na to, co nazywa „apartheid” i „potajemny zamach stanu”. https://www.news.com.au/finance/economy/world-economy/purely-racist-inside-new-zealands-growing-rightwing-movement-against-maori-cogovernance/news-story/f9a320f7d28d4b9275381e3e0600d5d0 Kanada Na meczu NBA, który odbył się na początku tego roku, Jully Black wywołała zamieszanie wykonanie hymnu narodowego Kanady poprzez śpiewanie „Nasz dom na ojczyźnie” a nie „nasz dom i ojczyznę”. W wywiadzie dla BBC po jej występie, Black powiedział prąd hymn narodowy jest kłamstwem i odmówi śpiewania słów, które to sugerują ojczyzna nie jest domem Kanadyjczyków. „To był najbardziej celowy, znaczący i aktualny występ, jaki kiedykolwiek w życiu zorganizowałam” – powiedziała. "I nie mogę już śpiewać hymnu w inny sposób. Jest osadzony na stałe we mnie. Jeśli zostanę poproszony o cofnięcie tego, prawdopodobnie będę musiał powiedzieć nie, bo to nie jest prawda.”
W ankiecie przeprowadzonej w połowie 2023 r. tylko 1 na 3 Kanadyjczyków poparł zmianę słowa hymnu narodowego „nasz dom na ojczyźnie”. https://nationalpost.com/news/canada/a- Third-of-canadians-support-change-anthem-to-say-our-home-on-native-land-poll\ Więc, dlaczego to się dzieje? Dlaczego skupiono się na ludziach „Pierwszych Narodów” (a nazwa wprowadzona dopiero niedawno dla rdzennych mieszkańców Australii) eksplodowała świadomość społeczną do tego stopnia, że właśnie odbyło się referendum w sprawie ustanowienia w Australii organu pozaparlamentarnego konstytucja?
W zdaniem autora, te ostatnie wydarzenia w Australii i inne dawne dominium brytyjskie nie mają na celu podniesienia na duchu rdzennej ludności zamiast tego stanowią bezpośredni atak na białą populację i jej prawo istnieć. „Potwierdzenie dla kraju”, „Witamy w kraju” i „Głos do „Parlamencie” wszyscy pracują nad psychologicznym usunięciem białych ludzi przywiązania do ojczyzny od ciągłego mówienia o tym komuś inny ma do nich więcej praw niż oni sami. Ponadto, utrwala „białe poczucie winy” z powodu przeszłych wydarzeń i osłabia biel zdolność narodów do zbiorowego organizowania się i przeciwstawiania się zniszczeniu jego kultura i instytucje; masowa imigracja z Trzeciego Świata również w dużej mierze ignorowane, odrzucane lub tolerowane, jak uczy się Australijczyków postrzegać ich jako kolejną grupę imigrantów podobnych do nich. To nie przypadek, że wydarzenia dzieją się jednocześnie w Australii, Nowej Zelandii i Kanadzie. Australijczycy mogli słusznie głosować przeciwko głosowi rdzennych mieszkańców Australii w 2023 r referendum, ale jest to zaledwie jedno zwycięstwo w porównaniu, jak podejrzewam, że będzie ich o wiele więcej bitwy przed nami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz