(Komuchy pełzają, Horkheimer i Adorno. Tylko masoni podają sobie ręce w ten sposób.)
Inżynieria społeczna zapoczątkowana przez Szkołę Frankfurcką
jest powodem, dla którego Zachód
cierpi na niedostatek męskiego przywództwa.
Autor: Stephen Volk
(henrymakow.com)
Wzorowana na marksistowskim Instytucie Moskiewskim, Szkoła Frankfurcka poświęciła się zniszczeniu "autorytarnego mężczyzny zachodniej cywilizacji".
Zaczęło się to na Zachodzie w 1950 roku wraz z haniebnym angielskim tłumaczeniem "Osobowości autorytarnej". Wymyślona najpierw w ich silnej, ale ukrytej filozofii, potem wkradła się do sztuki świata zachodniego.
Zwłaszcza muzyka, pod wpływem frankfurckiego Theo Adorno, który napisał również swoją wywrotową książkę "Przemysł kulturalny", aby pomóc spekulantom współwinnej lewicy.
Otóż, był to nieustający, spekulacyjny program, z mackami rozciągającymi się na całą zachodnią cywilizację! Zaczęło się od muzyki country western w latach pięćdziesiątych, zaprojektowanej tak, aby kolektywnie obniżyć męskie IQ o kilka punktów procentowych, z lirią, melodią, harmonią i rytmem ogłupiającymi procesy myślowe i emocje, do czego zdolny był tylko marksistowski muzykolog jak Adorno.
Był to dobry początek dla wywrotowej Szkoły Frankfurckiej, która okazała wdzięczność Zachodowi, zdradzając go, chociaż Stany Zjednoczone chroniły ich przed Hitlerem podczas II wojny światowej, aby ich chronić.
Wielki i kosztowny błąd dla współczujących Stanów Zjednoczonych... Dotyczyło to jednak tylko części męskiej populacji Zachodu. To nie wystarczyło.
Wejdź do The Beatles! To może dotrzeć do całego świata! Ale głównym celem była kultura zachodnia. Odwrócenie ról płciowych było mocno postępujące. Długowłosi Beatlesi zapoczątkowali zniewieściały wygląd, który spopularyzowały współwinne, spekulujące media. (Patrz: Marksistowscy minstrele Davida A. Noebela). Wiele piosenek Beatlesów zostało napisanych przez tego samego socjotechnikę, marksistowskiego muzykologa Theo Adorno.
Piosenki te były bezpośrednio lub pośrednio związane z "Love". Herbert Marcuse z Frankfurtu spopularyzował hasło "Make Love, Not War" ("Kochaj się, nie wojnę"), atrakcyjny slogan z czasów Wietnamu, aby zdystansować amerykańskiego mężczyznę nie tylko od nieuzasadnionej wojny, ale także od wszelkiej obrony. Menedżer Beatlesów, Brian Epstein, był w tej spekulacyjnej kontroli nad amerykańską kulturą równie niebezpieczny jak przestępca Jeffrey Epstein.
Dla obojga kultura amerykańska była celem, poprzez kontrolę nad amerykańskimi mężczyznami, aby poważnie oczernić dany przez Boga męski autorytet; męska władza, która utrzymywała Amerykę wolną, by teraz zostać osłabiona aż do przejęcia władzy przez komunistów. Marksista Adorno, który w 1934 roku otrzymał zakaz nauczania w Niemczech ze względu na swojego żydowskiego ojca, teraz zemścił się pełną parą, łącząc talenty filozoficzne i kompozytorskie, za działalność wywrotową.
Antyzachodni i antymęscy sprawcy szkoły byli chwilowo oburzeni, gdy The Beatles odeszli od swojego programu tekstowego "Love" i nagrali "Taxman".
Oczywiście, w czasie, gdy ta marksistowska dywersja była w toku, wojna w Wietnamie pozbyła się setek tysięcy autorytarnych mężczyzn z Zachodu.
Współwinny kompleks wojskowo-przemysłowy zarobił przy tym mnóstwo pieniędzy. Tymczasem kompleks filmowo-przemysłowy na każdym kroku promował wizerunek silnej kobiety. Przez dziesięciolecia pełnili role przywódcze nad mężczyznami, podczas gdy mężczyźni nieśmiało ugięli się i ulegli autorytetowi leninowskich feministek. Wonder Woman dla tego etnicznego pokroju była ich symbolicznym ukoronowaniem, podobnie jak Family Guy (którego Rosja słusznie zakazała). W jakiś cud człowiekowi o nazwisku Donald Trump udało się uniknąć tych efektów socjotechnicznych. Chociaż w żadnym wypadku nie przeżył bez szwanku, przeżył wystarczająco dużo efektów, aby nadal wyłaniać się jako autorytarny mężczyzna, którego się bali.
A hollywoodzki program wytworzenia leninowsko-feministycznej świadomości spalił na panewce, w małym, ale ważnym stopniu. Marjorie Taylor Green, Kari Lake, Danielle Smith oraz zawodowe lekarki i pielęgniarki ujawniające COVID przejęły role w jawnym przywództwie.
Niewątpliwie wpłynęło na nich przesycenie dominującymi aktorkami hollywoodzkimi; Ale użyj silnego przywództwa, aby wzmocnić i obronić zachodnią cywilizację. Teraz bezpośrednia broń przeciwko męskiej energii wymknęła się spod kontroli i szaleje wszędzie! Nieświadomi mężczyźni zjadają produkty sojowe przy każdej okazji, zniewieściałe w otchłań. Satanistycznie czerpiący zyski transgenderyzm codziennie kastruje potencjalnych autorytarnych mężczyzn z Zachodu, okaleczając ich na całe życie. A niegdyś wiarygodne organizacje kościelne zliberalizowały i skompromitowały mężczyzn nie do poznania.
Kto zastąpi broniących wolności, rodziny, żywności, własności prywatnej mężczyzn zachodniej cywilizacji? Państwo. Państwo, które niszczy wolność, rodzinę, żywność, własność prywatną! Czy jesteś z tego zadowolony? Nadszedł czas, aby działać teraz, zanim śmiercionośne wirusy specyficzne dla płci – wynalezione w Izraelu i sprzedane komunistycznym Chinom – wykończą "autorytarnego" mężczyznę Zachodu.
---
Powiązane - Makow - Gdzie jest toksyczna męskość, kiedy jej potrzebujemy?
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:henrymakow.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz