Wczoraj król Karol III wygłosił przemówienie podczas ceremonii otwarcia COP28. Powiedział, że "oni" potrzebują od 4,5 do 5 bilionów dolarów rocznie, aby napędzać swoją transformację, która jest potrzebna z powodu "zmian klimatycznych".
Konferencja Narodów Zjednoczonych ("ONZ") w sprawie zmian klimatu 2023 lub Konferencja Stron UNFCCC ("COP28") odbędzie się w ciągu najbliższych kilku tygodni w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest on reklamowany jako "Światowy Szczyt Działań na rzecz Klimatu" i jest pierwszym "globalnym przeglądem" oceniającym postępy poczynione w realizacji porozumienia paryskiego.
Król Karol III wygłosił przemówienie podczas piątkowej ceremonii otwarcia. Możesz obejrzeć jego pełne przemówienie poniżej lub, jeśli wolisz, przejść od razu do komentarza, który poniżej.
Sky News: Król Karol wygłasza przemówienie podczas ceremonii otwarcia szczytu COP28 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, 1 grudnia 2023 r. (11 min)
"28 osiem lat temu byłem najbardziej poruszony, gdy poproszono mnie o zabranie głosu podczas otwarcia COP21 w Paryżu, które oczywiście zakończyło się porozumieniem paryskim" – powiedział Karol III podczas COP28.
Porozumienie paryskie przyjęte w grudniu 2015 r. podczas konferencji klimatycznej COP21 przewiduje, że wzrost średniej temperatury na świecie ma być utrzymany znacznie poniżej 2°C powyżej "poziomu sprzed epoki przemysłowej" oraz że podejmowane są wysiłki na rzecz ograniczenia wzrostu temperatury do 1,5°C powyżej "poziomu sprzed epoki przemysłowej".
Jednak, jak odkrył w 2017 r. były menedżer ds. energii odnawialnej i szef Niemieckiej Fundacji na rzecz Dzikiej Przyrody Fritz Vahrenholt, bliższa analiza tekstu traktatu ujawnia, że termin "poziomy przedindustrialne" nie jest nigdzie zdefiniowany w tym epokowym dokumencie ONZ.
Björn Lomborg jest prezesem Centrum Konsensusu Kopenhaskiego i autorem książki "False Alarm: How Climate Change Panic Costs Us Trillions, Hurts the Poor, and Fails to Fix the Planet". W filmie z 2017 r. wyjaśnił, że paryskie porozumienie klimatyczne będzie kosztować, według ówczesnych szacunków, od 1 do 2 bilionów dolarów rocznie, a aktywiści klimatyczni twierdzą, że uratuje planetę. Prawda? Nie zrobi nic dla planety, ale sprawi, że wszyscy staną się biedniejsi – z wyjątkiem polityków i ekologów. Już w 2015 roku Lomborg wyjaśnił, że Porozumienie Paryskie, jeśli zostanie w pełni wdrożone, obniży temperaturę na całej planecie o 0,05 stopnia Fahrenheita (oF). Jeden stopień Celsjusza (oC) jest odpowiednikiem 33,8oF. 0,05oF jest tak małe, że nie można go zmierzyć w oC.
Dlaczego więc Król Karola "Wielkiego Resetu" forsuje agendę klimatyczną? To, co powiedział dalej, zawiera element układanki.
Porozumienie paryskie, jak powiedział Karol III, było "przełomowym momentem nadziei i optymizmu, kiedy narody odłożyły na bok różnice dla wspólnego dobra".
"Dobro wspólne" i "dobro większe" są nikczemnymi pojęciami. Reprezentują kolektywizm w przeciwieństwie do indywidualizmu. Kolektywizm – który występuje w ruchach socjalistycznych, komunistycznych i faszystowskich – jest używany jako narzędzie kontroli społecznej.
Czytaj więcej: Dwóch australijskich naukowców dochodzi do wniosku, że "skrajnie prawicowy" humor jest zagrożeniem dla demokracji
"Modlę się z całego serca, aby COP28 był kolejnym krytycznym punktem zwrotnym w kierunku prawdziwych działań transformacyjnych w czasie, gdy już teraz, gdy naukowcy ostrzegali od tak dawna, widzimy alarmujące punkty krytyczne" – powiedział Karol III publiczności na COP28.
Powinniśmy zadać sobie pytanie, do kogo modli się Karol III. Gavin Ashenden, były anglikański biskup i kapelan królowej, który został przyjęty do Kościoła katolickiego w 2019 r., powiedział w 2022 r., że nie widzi "żadnych dowodów w publicznym języku Karola, że odnosi się do Jezusa jako Pana" i zauważył, że "irytuje go ekskluzywność chrześcijaństwa i dopiero niedawno zaangażował się w anglikanizm". Obserwując Karola III, Ashenden uważa, że skłania się ku duchowości, zarówno islamowi, jak i greckiemu prawosławiu. Redaktor anglikańskiej strony internetowej Adrian Hilton powiedział, że czuje, iż Karol odziedziczył "głęboki szacunek dla prawosławia, a także kosmologii uniwersalizmu".
Jeśli chodzi o "punkty krytyczne", alarmiści zajmujący się zmianami klimatycznymi od dziesięcioleci rozprawiają o punktach krytycznych. Od 2001 roku co najmniej siedem różnych konferencji klimatycznych było reklamowanych jako "ostatnia szansa" na powstrzymanie globalnego ocieplenia. Okazało się, że wszyscy się mylili.
Philip Stott jest emerytowanym profesorem biogeografii w School of Oriental and African Studies na Uniwersytecie Londyńskim oraz byłym redaktorem Journal of Biogeography. Publikuje bloga o nazwie "EnviroSpin Watch", aby monitorować relacje brytyjskich mediów na temat kwestii środowiskowych i nauki. W 2011 roku Stott podsumował to zjawisko punktu krytycznego: "W istocie, Ziemia otrzymywała 10-letnie ostrzeżenie o przetrwaniu regularnie przez ostatnie pięćdziesiąt lat. Byliśmy seryjnie skazani na zagładę. Nasz postmodernistyczny okres niepokoju związanego ze zmianami klimatycznymi można prawdopodobnie prześledzić wstecz do późnych lat 60., jeśli nie wcześniej.
Czytaj więcej: Nowy raport ONZ na temat zmian klimatycznych – absolutnie nic w tym raporcie nie jest prawdą
"Spędziłem dużą część mojego życia, próbując ostrzec przed egzystencjalnymi zagrożeniami, przed którymi stoimy, w związku z globalnym ociepleniem, zmianami klimatycznymi i różnorodnością biologiczną... Przez te wszystkie dekady później, pomimo całej uwagi, w atmosferze jest teraz o 30% więcej dwutlenku węgla niż wtedy i prawie 40% więcej" – powiedział Karol III.
Dwutlenek węgla ("CO2") jest budulcem wszelkiego życia na Ziemi. WSPÓŁ2, znany również jako "nawóz natury", stale wzbogaca atmosferę ziemską, od 320 części na milion w 1970 r. do 365 części w 2000 r., do ponad 412 części obecnie. WSPÓŁ2 jest eliksirem życia, wspierając rośliny od początku świata i umożliwiając praktycznie całe życie na Ziemi. Powinniśmy ją celebrować, a nie demonizować.
W 2015 roku dr Patrick Moore wygłosił wykład, podczas którego powiedział: "Nasze dzieci i społeczeństwo są uczone, że CO2 jest toksycznym zanieczyszczeniem, które zniszczy życie i rzuci cywilizację na kolana. Mam nadzieję, że dziś wieczorem uda mi się wywrócić do góry nogami tę niebezpieczną, spowodowaną przez człowieka propagandę. Dziś wieczorem wykażę, że emisje CO przez człowieka2 uratowały już życie na naszej planecie przed bardzo przedwczesnym końcem".
Następnie Karol III opisuje tyle katastrofalnych skutków "zmiany klimatu", na ile pozwalał czas.
"Niebezpieczeństwa nie są już odległymi zagrożeniami. Widziałem w całej Wspólnocie Narodów i poza nią" – twierdził bezwstydnie, wymieniając katastrofy "spowodowane zmianami klimatycznymi". Na jego liście znalazły się zniszczone życia i źródła utrzymania, powtarzające się cyklony, bezprecedensowe powodzie, susze, poważne pożary lasów oraz półkula północna o "najcieplejszych średnich globalnych temperaturach w historii".
Karol III mówi bzdury. Oprócz ujawnienia wycieków e-maili, które stały się znane jako skandal Climategate, w ciągu ostatniego stulecia cyklony tropikalne zmniejszyły się, a nie zwiększyły, pożary lasów są częścią naturalnego ekosystemu i były bardziej rozległe w przeszłości, kilka pożarów w ostatnich latach było konsekwencją podpaleń, więc skutki wojny pogodowej powinny zostać uwzględnione w debacie na temat zmian klimatu. Twierdzenia, że na przykład temperatura w Wielkiej Brytanii w czerwcu była "najgorętsza od początku prowadzenia pomiarów" były kłamstwem, podobnie jak twierdzenie, że zeszłego lata Wielka Brytania doświadczyła najgorętszego dnia od 125 000 lat. Krótko mówiąc, globalne ocieplenie nie ma miejsca, zmiany klimatyczne są oszustwem, a świat obudził się na oszustwo klimatyczne.
"Wyprowadzamy świat przyrody poza zrównoważone normy i ograniczenia na niebezpieczne, niezbadane terytorium" – powiedział Karol III. "Przeprowadzamy ogromny, przerażający eksperyment polegający na zmianie wszystkich warunków ekologicznych naraz w tempie, które znacznie przewyższa zdolność natury do radzenia sobie z nimi" – dodał, starając się zaszczepić strach każdemu, kto zadał sobie trud słuchania. Ku swojej wielkiej uldze, w pierwszym rzędzie publiczności siedział jeden z nich, który zdawał się słuchać – Al Gore, którego film dokumentalny z 2006 roku "Niewygodna prawda" został zawstydzony przez rzetelną naukę i wywiady z prawdziwymi klimatologami w filmie dokumentalnym "The Great Global Warming Swindle".
Po próbie przestraszenia wszystkich do działania, Karol III ujawnił swoje rozwiązanie.
Jego plan zakłada połączenie "publiczno-prywatnych filantropii i organizacji pozarządowych, tak aby wszystkie odegrały swoją rolę w realizacji działań na rzecz klimatu", ponieważ "same finanse publiczne nigdy nie wystarczą". Świat potrzebuje "międzynarodowego systemu finansowego połączonego z innowacyjnym wykorzystaniem narzędzi redukcji ryzyka, takich jak gwarancje ryzyka pierwszej straty" – powiedział.
W ten sposób, powiedział Karol III, "moglibyśmy zmobilizować biliony dolarów, których potrzebujemy – rzędu czterech i pół do pięciu bilionów rocznie – aby napędzać transformację, której potrzebujemy".
Aby zacząć rozumieć, dlaczego Karol III żąda tak nadzwyczajnych kwot pieniędzy na walkę ze sfabrykowanym kryzysem klimatycznym, przeczytaj nasze poprzednie artykuły, które wymieniliśmy poniżej. Po czym stanie się jasne, że "transformacja", "zrównoważona przyszłość", o której mówi Karol III, to taka, w której my nie posiadamy niczego, a oni posiadają i kontrolują wszystko.
- Destrukcyjny plan przekształcenia globalnego systemu finansowego pod przykrywką "zmian klimatycznych"
- Ekofaszysta Mark Carney próbuje kontrolować świat poprzez zielone finanse
- Cel ONZ, jakim jest redukcja emisji dwutlenku węgla, jest oszustwem, które ma umożliwić bogatym bogacenie się kosztem biednych
- Fanatycy zmian klimatycznych domagają się nowego systemu finansowego
- Agenda dotycząca zmian klimatycznych jest kluczem do wdrożenia Wielkiego Resetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz