czwartek, 11 sierpnia 2022

"Z Davos bez miłości – prawdziwy detektyw lub prawdziwy spisek"(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, SIE 11, 2022 - 08:00 AM

Autor: Tom Luongo via Gold, Goats, 'n Guns blog,

Od momentu zapłonu
do napędu
końcowego Punkt podróży
nie jest przybyciem
Wszystko może się zdarzyć

— POŚPIECH, GŁÓWNY NAPĘD

Czasami budzę się rano i czuję, że mam kody do oszukiwania świata, że podobnie jak Neo w Matrixie, widzę kod za światem, który paradują przed nami.

Ale wiem w głębi serca, że to samo w sobie jest tylko kolejną iluzją. To po prostu kolejna warstwa fałszywej rzeczywistości, która stanowi rdzeń konfliktu w przełomowym dziele Philipa K. Dicka, z którego Matrix czerpie wiele, UBIK.

Wiem też, że czasami wychodzę z tego jako jakiś nieznośny (i wulgarny) wszechwiedzący, ale to wszystko jest tylko częścią dążenia do przesiania błędnych informacji i uzyskania czegoś niejasno przypominającego, ale nie całkiem podobnego do Prawdy (tm).

Mark Wauck to facet, który dużo pisze o tym, o czym piszę. Jest na swojej własnej drodze do prawdy. To chwalebna misja. Ma świetny Substack w ogóle o nazwie Meaning In History, który polecam.

Niedawno opublikował dwuczęściową recenzję niedawnego wywiadu, którego udzieliłem kanałowi YouTube Not the BBC, do którego link znajduje się poniżej, zatytułowanego "Teoria wszystkiego Toma Luongo". (Linki: część I i część II). Seb jest również osobą w tej samej podróży.

Mark dosłownie przepisuje część moich śladów najnowszej historii, w efekcie przekładając moje nieco chaotyczne wędrówki na spójną wizję tego, co jest w mojej głowie.

I wszystko, co przyszło mi do głowy, to ten moment z doskonałej Justice League Unlimited Bruce'a Timma, gdzie ktoś w końcu zrobił mojemu człowiekowi, The Question, właściwą sprawiedliwość w DC, zamiast próbować zamienić go w coś obudzonego i zepsutego.

Zabawna historia o tej "kreskówce". Po raz pierwszy natknąłem się na to w poprzednim czasie, kiedy directv jeszcze zajmował się programowaniem predykcyjnym w moim domu. Głównie miałem go do oglądania NHL, ponieważ w tamtym czasie był to mój poboczny zgiełk, pisząc dla AOL's Fan House i blogując o moim wiecznie frustrującym Buffalo Sabres.

Pracowałem wtedy poza domem, odwiedzając moje życie w weekendy. Z perspektywy czasu było to brutalne. I wyrządziło to niemal nieodwracalną szkodę moim relacjom z córką. Na szczęście wybaczyła mi, że nie było mnie tam przez pierwsze pięć lat jej życia.

Po tym, jak pewnej nocy położyłem żonę i córkę do łóżka, przerzucałem kanały, kiedy natknąłem się na pana No Face wylewającego Ayn Rand i Arystotelesa na Lex Luthor i musiałem stłumić nie tylko pisk fanboya, ale pragnienie pośpiechu i obudzenia mojej żony i potwierdzenia przez nią tego, co widziałem.

The Question jest pierwotnym detektywem, bardziej niż Batman czy nawet Sherlock Holmes. Jest człowiekiem, który widzi świat takim, jakim jest, ale stanowczo odmawia wciągnięcia w moralny relatywizm nowoczesności.

Jego twórca, Steve Ditko, był zagorzałym randyjskim obiektywistą, ku jego zawodowej i, z tego, co czytałem, osobistej szkodzie. Dla wszystkich zainteresowanych jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii komiksów, a tym samym 20-wiecznego pop-artu, gorąco polecam doskonałą książkę Davida Currie, Ditko Shrugged: The Uncompromising Life of the Artist Behind Spiderman and the Rise of Marvel Comics.

Częścią tego, co sprawia, że moja praca jest tym, czym jest, jest równowaga między wiarą w swoją zdolność do analizowania informacji, a ciągłym pozostawaniem pokornym w obliczu przytłaczającej ilości, próbując odwrócić twoją uwagę i poprowadzić cię w ślepe zaułki i ciemne zaułki.

I nie chcę tu brzmieć jak jakiś beznadziejny egoista, bo nim nie jestem. Jeśli się mylę, to się mylę.

Byłem prawdziwym funkcjonującym naukowcem testującym nieudaną hipotezę po nieudanej hipotezie w moim życiu. Pokora nie przychodzi łatwo, ale Wszechświat jest niczym, jeśli nie konsekwentnym w stosowaniu lekcji.

Jestem tak samo świadomy potencjału mojego własnego błędu potwierdzenia, jak nazywam to u innych.

Jeśli ci się to nie podoba, walcz ze mną, Bro!

Uważam, że tytuły postów Marka są jednocześnie zabawne, pochlebne i uciążliwe – niekoniecznie w tej kolejności. Wszyscy pragniemy pewnej dozy aprobaty dla tego, co robimy w tym życiu. Częścią "nieekonomicznego" zwrotu z naszych inwestycji w czas jest to, że marksiści lubią mówić sobie, że nie istnieje w innych, aby usprawiedliwić ich napędzane zazdrością zło.

Ale to nie wszystko, co nas napędza. Istnieje paląca potrzeba, obsesja, jeśli wolicie, aby znaleźć drogę wyjścia z mrocznego świata, w którym żyjemy dzisiaj. Historie są wszędzie wokół nas. Niepokój, który wszyscy odczuwamy, jest w nich zapisany. To dlatego kulturowe kamienie probiercze są tak ważne. Duch czasu mówi nam zarówno to, co czujemy, jak i czego chcemy.

To właśnie sprawia, że jestem na celowniku, a dawanie i branie od tych, których zainspirowałem, inspiruje mnie do pozostania na kursie, nawet jeśli o wiele łatwiej byłoby odpuścić, wypić drinka i wypłynąć. Ale w tej podróży nie ma żeglowania, tylko ładowanie.

W końcu nie sądzę, że istnieje tylko jeden wielki spisek. To nie jest moja geopolityczna teoria jednolitego pola.

Ale jest dominujący, który działa od dawna. Kiedy pojawiają się okazje dzięki zmianom okoliczności, wtedy widzisz, jak różni gracze wykonują swoje ruchy, aby odzyskać część tego, co zostało wcześniej utracone. Dopóki grupa nie zostanie kategorycznie usunięta, zawsze będą tam się na następną okazję, aby potwierdzić jakąś długą narrację o ich rzekomej potencji.

Jak powiedział Hippolyta elokwentnie w Lidze Sprawiedliwości Zacka Snydera"Zło nie śpi. Czeka".

Chcę podziękować Sebowi za skonstruowanie rozmowy w taki sposób, aby doprowadzić mnie do ułożenia wszystkiego w spójnej kolejności, aby słuchacz mógł je przeanalizować.

*  *  *

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo|:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz