Notoryczny antysemita Menahim Begin, premier Izraela w latach 1977-1983, powtarza Talmud
Jak widać z zaskakującego podsumowania poniżej, planem dzisiejszego politycznego i społecznego przewrotu są Protokoły Syjonu, które uosabiają żydowski rasizm i supremację. Z mojego doświadczenia wynika, że przeciętni Żydzi nie podpisują się pod tymi poglądami, ale reprezentują one okultystyczny plan gry przywódców.
Dlaczego protokoły są ignorowane?
Ostatnio zauważyłem, że dysonans poznawczy wymaga, aby sataniści z góry ujawnili swoją grę końcową, a następnie zaprzeczyli i rzucali oszczerstwa na każdego, kto ośmieli się o tym wspomnieć. Wydaje się to wywoływać rodzaj paraliżu. Protokoły Syjonu (ok. 1894) pasowałyby do tego opisu. Może to wyjaśniać, dlaczego Protokoły są tabu, mimo że wydarzenia na świecie wyraźnie rozwinęły się zgodnie z tym planem. Sugerowałoby to, że protokoły, dalekie od wycieku od sygnalisty, mogły zostać ujawnione celowo.
Innym powodem, dla którego Protokołysą "błędne", jest to, że autorzy kontrolują system bankowy. Dosłownie powierzamy nasze "pieniądze" ludziom, którzy chcą nas zniszczyć. (Wszystkie banki są franczyzami Rothschildów, jak niezależne sklepy MacDonald's.)
Jesteśmy ich zakładnikami w dramacie syndromu sztokholmskiego, w którym mamy nadzieję, że jeśli zrobimy coś miłego i zignorujemy to, co nam powiedzieli, że robią, zlitują się nad nami.
Samo przejrzenie Protokołów i wybranie istotnych fragmentów, w których wyraża się ten pogląd, oznacza znalezienie całkiem kompletnej filozofii motywów i cech istot ludzkich.
Weźmy te słowa z Pierwszego Protokołu:
"Należy zauważyć, że ludzie ze złymi instynktami są liczniejsi niż ci, którzy mają dobre; dlatego najlepsze wyniki w rządzeniu nimi osiąga się przez zastraszanie i przemoc, a nie przez argumenty akademickie. Każdy człowiek dąży do władzy; każdy pragnie być dyktatorem, jeśli to możliwe; co więcej, niewielu nie poświęciłoby dobra innych, aby osiągnąć własne cele". ...
Trzeba zdać sobie sprawę, że siła mas jest ślepa, nierozsądna i nieinteligentna, skłonna do słuchania teraz prawicy, a teraz na lewo * * *"
"Nasz triumf był również łatwiejszy, ponieważ w naszych relacjach z ludźmi niezbędnymi nam zawsze graliśmy na najbardziej wrażliwych strunach ludzkiego umysłu - na kalkulacji, chciwość i nienasycone materialne pragnienia ludzi. Każda z tych ludzkich słabości, rozpatrywana oddzielnie, jest w stanie sparaliżować inicjatywę i oddać wolę ludu do dyspozycji nabywcy ich działalności.
W Piątym Protokole znajduje się to sprytne spostrzeżenie na temat natury ludzkiej:
"We wszystkich czasach, zarówno narody, jak i jednostki, przyjmowały słowa za czyny. Byli zadowoleni z tego, co im pokazano, rzadko zauważając, czy obietnica została spełniona. Z tego powodu zorganizujemy instytucje "pokazowe", które w widoczny sposób pokażą swoje oddanie postępowi.
I to z Protokołu Jedenastego:
"Poganie są jak stado owiec * * * Zamkną oczy na wszystko, ponieważ obiecujemy im zwrócić wszystkie odebrane wolności, po tym, jak wrogowie pokoju zostaną podporządkowani, a wszystkie strony spacyfikowane. Czy warto mówić o tym, jak długo będą musieli czekać? Bo cóż wymyśliliśmy cały ten program i zaszczepiliśmy jego miary w umysłach pogan, nie dając im możliwości zbadania jego spodu, jeśli nie w celu osiągnięcia okrężnymi metodami tego, co jest nieosiągalne dla naszej rozproszonej rasy bezpośrednią drogą?"
"Zazwyczaj to wspinacze, karierowicze i ludzie, ogólnie rzecz biorąc, nie są poważni, którzy najchętniej dołączają do tajnych stowarzyszeń, a my znajdziemy ich łatwych w obsłudze i za ich pośrednictwem działa mechanizm naszej projektowanej maszyny"."
Kontynuuję: "Poganie dołączają do lóż z ciekawości lub w nadziei, że przez nich mogą wkraść się w społeczne rozróżnienie * * * Dlatego dajemy im ten sukces, abyśmy mogli wykorzystać zarozumiałość, z której rodzi i z powodu której ludzie nieświadomie akceptują nasze sugestie bez badania * * * Nie możesz sobie wyobrazić, do jakiego stopnia najbardziej inteligentni Goje mogą zostać doprowadzeni do stanu nieświadomej naiwności. w warunkach samooszukiwania się i jak łatwo jest zniechęcić ich najmniejszą porażką, nawet zatrzymaniem oklasków, lub doprowadzić ich do stanu niewolniczego podporządkowania w celu jego odzyskania. Poganie są tak samo gotowi poświęcić swoje plany dla powszechnego sukcesu, jak nasz lud ma ignorować sukces w imię realizacji naszych planów. Ta ich psychologia ułatwia kierowanie nimi".
Metoda polega na dezintegracji. Rozbij ludzi na partie i sekty. Zasiej za granicą najbardziej obiecujące i utopijne pomysły, a zrobisz dwie rzeczy: zawsze znajdziesz grupę, która będzie trzymać się każdej wyrzuconej idei; i znajdziesz tę stronniczość dzielącą i alienującą różne grupy. Autorzy Protokołów szczegółowo pokazują, jak należy tego dokonać. Nie jedna idea, ale masa idei ma zostać wyrzucona i nie ma między nimi jedności. Celem nie jest skłonienie ludzi do myślenia o jednej rzeczy, ale myślenie tak różnorodnie o tak wielu różnych rzeczach, że nie będzie między nimi jedności. Rezultatem tego będzie ogromny brak jedności, ogromne niepokoje – i to jest rezultat, do którego dążymy.
Albo rozważmy to z Piątego Protokołu:
"Aby uzyskać kontrolę nad opinią publiczną, trzeba najpierw pomylić ją z wyrażaniem z różnych stron tak wielu sprzecznych opinii, że poganie zatracą się w labiryncie i zrozumieją, że najlepiej jest nie mieć zdania na tematy polityczne, których nie jest dane całemu społeczeństwu do zrozumienia, ale tylko władcy, który kieruje społeczeństwem. To jest pierwsza tajemnica.
Druga tajemnica polega na tym, że tak bardzo powiększają się i nasilają braki ludzi w ich nawykach, namiętnościach i sposobie życia, że nikt nie będzie w stanie zebrać się w chaosie, a w konsekwencji ludzie stracą całe wzajemne zrozumienie. Środek ten posłuży nam również do wywołania niezgody u wszystkich stron, do dezintegracji wszystkich tych zbiorowych sił, które nadal nie chcą się nam podporządkować i do zniechęcenia do wszelkiej osobistej inicjatywy, która może w jakikolwiek sposób zakłócić nasze przedsięwzięcie. ...
W Protokole Trzynastym jest jasno powiedziane, jaki jest cel twórczości "liberalnych" teorii, których najbardziej płodnymi źródłami są żydowscy pisarze, poeci, rabini, społeczeństwa i wpływy:
"Rola liberalnych utopistów zostanie całkowicie odegrana, gdy nasz rząd zostanie uznany. Do tego czasu będą wykonywać dobrą obsługę. Z tego powodu będziemy nadal kierować myśl na wszystkie zawiłości fantastycznych teorii, nowych i rzekomo postępowych. Z pewnością odnieśliśmy całkowity sukces w odwracaniu bezmyślnych głów pogan słowem "postęp".
Oto cały program zagmatwania, energetyzowania i trywializowania umysłu świata. I byłoby to najbardziej dziwaczną myślą, gdyby nie można było wykazać, że to jest właśnie to, co zostało zrobione i nadal jest robione przez agencje, które są bardzo chwalone i łatwe do zidentyfikowania wśród nas...
"Ludzie wszystkich poglądów i wszystkich doktryn są na naszej służbie, odnowiciele monarchii, demagodzy, socjaliści, komuniści i inni utopiści. Wykorzystaliśmy je wszystkie do pracy. Każdy z nich z jego punktu widzenia podważa ostatnią resztkę władzy, próbuje obalić cały istniejący porządek. Wszystkie rządy były dręczone tymi działaniami. Ale nie damy im pokoju, dopóki nie uznają naszego super-rządu".
Funkcja idei jest również wspomniana w Dziesiątym Protokole:
"Kiedy wprowadziliśmy truciznę liberalizmu do organizmu rządowego, zmieniła się cała jego polityczna cera".
Cały pogląd tych Protokołów na świat jest taki, że idea ta może stać się najpotężniejszą trucizną. Autorzy tych dokumentów nie wierzą w liberalizm, nie wierzą w demokrację, ale przedstawiają plany ciągłego głoszenia tych idei ze względu na ich moc rozbijania społeczeństwa, dzielenia go na grupy, niszczenia siły zbiorowej opinii poprzez różne przekonania. Trucizna idei jest ich najbardziej niezawodną bronią.
Plan wykorzystania w ten sposób idei rozciąga się na edukację:
"Wprowadziliśmy w błąd, ogłupiliśmy i zdemoralizowaliśmy młodzież pogan poprzez edukację w zakresie zasad i teorii, ewidentnie fałszywych dla nas, ale które zainspirowaliśmy". -- Protokół 9.
Rozciąga się również na życie rodzinne:
"Natchnąwszy w ten sposób każdego myślą o swoim własnym znaczeniu, rozbijemy wpływ życia rodzinnego wśród pogan i jego znaczenie edukacyjne". -- Protokół 10.
A we fragmencie, który mógłby dostarczyć materiału do długiego zbadania i kontemplacji przez uważnego czytelnika, jest powiedziane:
"Dopóki czas nie dojrzeje, niech bawią się * * * Niech te teorie życia, które skłoniliśmy ich do uznania za nakazy nauki, odgrywają dla nich najważniejszą rolę. W tym celu postaramy się wzbudzić ślepe zaufanie do tych teorii za pomocą naszej prasy * * *
"Zwróćmy uwagę na sukcesy, jakie odnieśliśmy w darwinizmie, marksizmie i nietzscheizmie. Demoralizujący wpływ tych doktryn na umysły pogan powinien być widoczny przynajmniej dla nas". -- Protokół 2.
Światowa koalicja pogan mogłaby poradzić sobie z nami tymczasowo, ale jesteśmy pewni tego przez korzenie niezgody między nimi tak głębokie, że nie można ich wyrwać. Stworzyliśmy antagonizm między osobistymi i narodowymi interesami pogan, wzbudzając nienawiść religijną i rasową, którą karmiliśmy w ich sercach przez dwadzieścia wieków.
W Pierwszym Protokole, opisującym wpływ spekulatywnego systemu przemysłowego na ludzi, jest powiedziane, że ten rodzaj ekonomicznego szaleństwa –
"* * * już stworzył i będzie nadal tworzyć społeczeństwo, które jest rozczarowane, zimne i bezduszne. Takie społeczeństwo jest całkowicie oderwane od polityki i religii. Żądza złota będzie jedynym przewodnikiem ludu * * * WTEDY, nie ze względu na dobro, ani nawet ze względu na bogactwo, ale wyłącznie z powodu ich nienawiści do klas uprzywilejowanych, niższe klasy pogan pójdą za nami w walce z naszymi rywalami o władzę, poganami z klas intelektualnych.
"Niższe klasy pogan pójdą za nami * * * przeciwko * * * * poganom z klas intelektualnych".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz