Zapytany w wywiadzie dla BBC w 2014 roku, czy wierzy w Boga, scenarzysta i reżyser Jokera Todd Phillips, Żyd, którego prawdziwe imię to Bunzie, odpowiedział:
"Osobiście nie. Ale wierzę, że w ludziach jest siła wyższa, kolektywna energia, o której można powiedzieć, że jest Bogiem". To jest żydowski Egregore.
Goje po prostu nie mogą pojąć, że celem zorganizowanego żydostwa jest zniszczenie cywilizacji. Pomyśl o wojnach światowych, rewolucjach, depresjach, dysfunkcji płci, CRT, BLM, wielokulturowości, migracji i "wyzwoleniu seksualnym". Nazywają to "twórczą destrukcją".
Dlaczego? Zorganizowany żydowski egregore myśli, że jest Bogiem i ludzkość powinna mu służyć. To jest uzasadnienie 6uild 6ack 6etter. Nie trzeba dodawać, że naraża to niewinnych Żydów na niebezpieczeństwo. Będziemy kozłami ofiarnymi i "całopaleniami".
Wyniki sondaży Bidena są rekordowo niskie, ale osiąga on swój cel - zniszczyć USA.
Nakazy szczepień, ograniczenia podróży i blokady mają na celu osiągnięcie tego diabolicznego celu.
"Joker" to chora i podła opowieść o pogrążeniu się człowieka w szaleństwie, morderstwie i chaosie, który dzięki żydowskiemu szumowi zarobił ponad miliard dolarów. Został wydany w październiku 2019 roku, pięć miesięcy przed rozpoczęciem plandemii.
W poniższym artykule Jeffrey Tucker wyjaśnia, w jaki sposób Joker był przykładem ideologii "destrukcji" i zapowiadał komunistyczno-żydowski plandemię.
"'Destrukcjonizm' mówi, że jedynym celem działania w życiu powinno być zniszczenie tego, co stworzyli inni, w tym wolności i życia innych. Ideologia destrukcjonalizmu pozwala człowiekowi racjonalizować, że zło przynajmniej w jakiś sposób przygotowuje grunt pod jakiś lepszy stan społeczeństwa w przyszłości", ale to bzdura.
Destrukcjonizm jest czystym satanizmem, a jedynymi ludźmi, którzy na tym skorzystają, są kabalistyczni Żydzi i ich go'fers. Joker jest kolejnym dowodem, jeśli tego potrzebujemy, że Hollywood jest dziś satanistycznym (masońskim) żydowskim śmieciem i brudem.
"Antysemityzm" jest po prostu konfrontacją z rzeczywistością; ludzkość jest satanistycznie opętana przez żydowski kabalizm. Im szybciej się na tym skupimy, tym szybciej będziemy mogli uratować cywilizację.
Autor: Jeffrey A. Tucker
(Fragment henrymakow.com)
"To film o pogrążeniu się jednego człowieka w szaleństwie" - powiedział bileter.
► "Nic więcej." ...
Do przeglądu: jego życie nie
działało; w końcu znalazł coś, co zadziałało dla niego. Potem ją objął.
Czym jest ta rzecz, którą
objął?
Ma szczególną nazwę w historii idei: Destrukcjonizm.
To nie tylko zamiłowanie; to ideologia, ideologia, która rzekomo nadaje kształt historii i sens życiu. Ideologia ta mówi, że jedynym celem działania w życiu powinno być zniszczenie tego, co stworzyli inni, w tym wolności i życia innych.
Ta ideologia staje się konieczna, ponieważ czynienie dobra wydaje się praktycznie niemożliwe, ponieważ trzeba jeszcze coś zmienić w świecie, aby poczuć, że twoje życie ma jakiś kierunek, i ponieważ czynienie zła jest
łatwe. Ideologia destrukcjonalizmu pozwala człowiekowi zracjonalizować, że zło przynajmniej w jakiś sposób przygotowuje grunt pod jakiś lepszy stan społeczeństwa w przyszłości.
Co to za lepszy
stan? To może być cokolwiek. Może to świat, w którym wszyscy posiadają wszystko jednakowo. Może to jest świat bez szczęścia lub świat z uniwersalnym szczęściem. Może to świat bez wiary. Być może jest to produkcja krajowa bez handlu międzynarodowego. To dyktatura - społeczeństwo dostosowujące się do Jednej Woli. To brak patriarchatu, świat bez paliw kopalnych, gospodarka bez własności prywatnej i technologii, produkcja bez podziału pracy. Społeczeństwo doskonałej moralności. Powstanie jednej religii. Świat wolny od zarazków!
Cokolwiek to jest, jest to nieliberalne, a zatem niewykonalne i nieosiągalne, więc adwokat musi w końcu znaleźć pocieszenie nie w tworzeniu, ale w niszczeniu istniejącego
porządku.
(Scenariusz-reżyser Todd Bunzi)
Po raz pierwszy przeczytałem o tej koncepcji w książce Ludwiga von Misesa z 1922 roku Socjalizm. Przywołuje ją pod koniec po udowodnieniu, że klasyczny socjalizm sam w sobie jest konceptualnie niemożliwy. Jeśli nie ma nic pozytywnego do zrobienia, nie ma prawdziwego planu osiągnięcia czegokolwiek społecznie korzystnego; ponieważ cała idea jest na początku cockamamie, zwolennicy muszą albo porzucić teorię, albo znaleźć satysfakcję w burzeniu społeczeństwa w jego obecnym kształcie.
Destrukcjonizm staje się psychologią wraku przekazywaną przez ideologię, która jest porażką z konieczności teorii i praktyki.
Joker zawiódł w życiu, więc postanawia zniszczyć go dla
innych. Podobnie jak ci, których pochłania ideologiczna wizja, do której świat uparcie nie chce się dostosować.
Dlatego jakakolwiek lewicowo-prawicowa interpretacja Jokera jest zbyt ograniczona.
PRZECZUCIE COVID
Film ukazał się zaledwie kilka miesięcy przed blokadami antywirusowymi. Czy to było przeczucie? Prawdopodobnie w jakiś sposób. W tamtych czasach media i polityka obdzierały nas szalonymi wizjami tego, jak powinno działać społeczeństwo. Nie powinno nas dziwić, gdy ci wizjonerzy ostatecznie zwracają się ku gniewowi, potem dehumanizacji przeciwników, a następnie planują zburzyć to, co istnieje tylko dla.
Tym "tym, co jest" może być światowy handel, zużycie energii, różnorodność, ludzki wybór w ogóle, wolność zrzeszania się, chaos przedsiębiorczości, istnienie bogatych, zdegenerowana rasa, frustracja jednego człowieka z powodu braku skutecznej władzy.
Mało kto wyobrażał sobie, co stanie się ideologiczną podstawą destrukcjonizmu: patogenna kontrola.
Destrukcjonizm jest drugim etapem każdej nieosiągalnej wizji tego, jakie powinno być społeczeństwo wobec rzeczywistości, która odmawia podporządkowania
się. Destrukcjonizm okazuje się również dziwnie przekonujący dla ruchów populistycznych, które pragną uzewnętrznić swoich wrogów (zarażonych, nieszczepionych) i uderzyć w siły, które stoją na drodze do odzyskania władzy.
W końcu tacy ludzie odkrywają satysfakcję w destrukcji - jako celu samego w sobie - ponieważ sprawia, że czują się żywi i nadaje sens ich
życiu. Joker nie jest więc tylko jednym człowiekiem, nie tylko szaloną osobą, ale wystąpieniem szalonych i chorobliwych niebezpieczeństw związanych z uporczywą osobistą porażką popartą przekonaniem, że gdy istnieje fundamentalny konflikt między wizją a rzeczywistością, można go rozwiązać tylko poprzez stworzenie chaosu i cierpienia.
Choć jest to nieprzyjemne, Joker jest filmem, który musieliśmy zobaczyć, aby zrozumieć, a następnie przygotować się na horrory, które ta niekontrolowana mentalność może i uwolniła na świecie.
Idea blokad była dosłownie nie do pomyślenia, dopóki nie została nagle włączona do głównego nurtu pod koniec lutego 2020
r. Zaledwie kilka tygodni później stało się to rzeczywistością. Powiedziano nam, że to wszystko po to, aby zatrzymać wirusa. Kompletnie zawiódł z przodu, ale osiągnął coś innego. Blokady, a teraz mandaty upoważniły elitę rządzącą do wypróbowania nowej teorii tego, jak może działać życie. Niepowodzenie ich wysiłków jest wszędzie widoczne.
Czy teraz przestają?
Albo znaleźć nowe sposoby niszczenia, które stworzą więcej chaosu, więcej rozproszeń, więcej niestabilności, więcej przypadkowości, więcej eksperymentów z tym, co nie do pomyślenia?
Joker stworzył naśladowców.
--
Powiązane- Satanizm wyjaśniony
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:henrymakow.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz