piątek, 14 czerwca 2024

"Szwajcaria: rdzeń Nowego Porządku Świata"

 Blog spiskowy Iluminatów

Szwajcaria cieszy się reputacją uczciwych, pracowitych rzemieślników i bankierów, którzy dostarczają wysokiej jakości produkty, takie jak zegarki, czekolada i usługi bankowe.

Szczególnie znane jest szwajcarskie konto bankowe, które oferowało szczyt prywatności, niezawodności i dyskrecji... aż do niedawna, kiedy Szwajcaria uznała za stosowne ekstradować informacje o posiadaniu swoich klientów instytucjom takim jak FBI, IRS i Interpol.

Zauważ, że ostatni akapit był w czasie przeszłym.

Prawda jest taka, że Szwajcaria znacznie otworzyła się na Nowy Porządek Świata, a jej usługi bankowe stały się o wiele bardziej przejrzyste dla globalnego rządu.

Jestem pewien, że zawieszenie prywatności konta mocno uderzyło w Szwajcarię, ale wydaje się, że jej to nie obchodzi... ponieważ Szwajcaria dostaje teraz duże pieniądze od samego Nowego Porządku Świata.

Na przykład jego historyczna prywatność w odniesieniu do transakcji pieniężnych istnieje obecnie tylko dla dużych instytucji krajowych i międzynarodowych, takich jak rządy krajowe, Organizacja Narodów Zjednoczonych i Unia Europejska.

Nie chodzi o to, że te instytucje są mniej skorumpowane niż prywatni posiadacze (w rzeczywistości są tak samo skorumpowane jak każda mafia), ale proszę zrozumieć, że Szwajcaria współpracuje teraz z Nowym Globalnym Porządkiem... i otrzymując w zamian mnóstwo pieniędzy i wpływów.

Co w zamian dostała stara Szwajcaria?

Cóż, dużo, ale o tym za chwilę.

Na razie przyjrzyjmy się bliżej Szwajcarii.

Dla przybyszów z zewnątrz Szwajcaria jest czarującą krainą krów mlecznych, malowniczych gór, wyśmienitej czekolady i Heidi.

Dla osób, które były w Szwajcarii, jest zupełnie inaczej.

Zacznijmy od tego, że Szwajcaria jest krajem zakopanym po szyję w tajnych stowarzyszeniach i okultyzmie.

Nie trzeba dodawać, że masoni tam są, ale niesamowitą rzeczą jest to, że jest o wiele więcej tajnych stowarzyszeń, niż początkowo podejrzewano.

Większość z nich to średniowieczne gildie.

Być może pamiętasz te grupy ze średniowiecza.

Były to pierwsze związki zawodowe (do których należał Freemansonry).

Gildie są zawsze źródłem fascynacji badaczy historii średniowiecza.

Często jednak w tłumaczeniu gubi się podstawa cechowości.

W rzeczywistości gildie były niczym więcej niż grupami mafijnymi, które zmonopolizowały handel i zachowały go jako wyłączną praktykę swoich członków.

Każdy obcy, który próbował uprawiać zawód zmonopolizowany przez Gildię, był zastraszany, represjonowany, bity lub mordowany... lub wszystkie cztery po kolei!

Gildie wykorzystywały również swoją wymuszoną władzę ekonomiczną do wywierania presji na władców, odmawiając im kluczowych usług w czasach kryzysu – na przykład król próbujący zbudować zamek może nie być w stanie zdobyć kamiennych bloków, których potrzebuje do jego budowy.

Jak na razie nie różni się niczym od lokalnych zbirów AFL-CIO.

Innymi słowy, gildie były częścią mechanizmu kontroli Iluminatów w średniowieczu.

Podobny uścisk nad społeczeństwem obserwuje się dzisiaj w Hollywood, gdzie nie można ani pisać, ani grać, ani filmować, ani pracować w przemyśle filmowym, jeśli nie jest się członkiem Gildii Filmowej.

Kamieniarze stali się szczególnie potężni dzięki swojemu monopolowi (wymuszonemu groźbami i morderstwami) bycia jedyną grupą zdolną do projektowania, budowania i budowy twierdz i zamków.

To było prawdziwe źródło ich mocy... aż wyrośli na dzisiejszych masonów.

Zgadza się, masoni byli gildią.

W średniowieczu Szwajcaria była dość przyziemną posiadłością, która wzbogaciła się, kontrolując górskie szlaki handlowe, pokonując austriackiego księcia i wynajmując swoich mieszkańców jako najemników.

Klęska Austriaków stworzyła mit szwajcarskiej niezwyciężoności w obronie ojczyzny...

… Sam papież wyznaczył Gwardię Szwajcarską na swoich osobistych ochroniarzy na początku 1500 roku.

Ale wojenna reputacja Szwajcarii spełzła na niczym, gdy Napoleon po prostu wkroczył i przejął władzę.

Jednak nawet dziś o szwajcarskiej niezwyciężoności w obronie swojego kraju pozostaje, dodając, że Hitler był "zbyt przerażony", aby zaatakować Szwajcarię podczas II wojny światowej.

(Prawda była taka, że Szwajcaria stała się centrum finansowym, z którego prowadzona była sama wojna)

Do dziś panuje mit, że Szwajcaria jest "uzbrojona po zęby" i nikt nie odważy się na inwazję, bo każdy mężczyzna ma w szafie swój hełm, ekwipunek, mundur i karabin, gotowy do walki z wrogiem w minutę.

Tylko częściowo prawda.

Mój wujek był Szwajcarem i trzymał w szafie swój hełm, oporządzenie i mundur, ale nie wolno mu było trzymać bardzo ważnej części żadnego zestawu bojowego – iglicy... co sprawia, że ludność szwajcarska jest mniej więcej tak samo nieuzbrojona jak reszta Europejczyków w czasach pokoju i podlega równie ścisłej kontroli broni.

Niezależnie od tego, to właśnie podczas masońskiej jakobińskiej rewolucyjnej francuskiej okupacji Szwajcarii masoneria ZAGNIEŹDZIŁA się w Szwajcarii wraz z agentami Rotszyldów i przygotowała Szwajcarię na nowy wzrost sławy i prestiżu.

W latach czterdziestych XIX wieku szwajcarskie banki koordynowały finansowanie rewolucji 1848 roku.

W 1900 roku Szwajcaria gościła Włodzimierza Lenina, mimo że koordynowała międzynarodowe finanse rewolucji rosyjskiej.

W 1914 roku Szwajcaria była zapleczem finansowym, z którego finansowano I wojnę światową.

W 1917 roku Szwajcaria wysłała Lenina zaplombowanym pociągiem na wojnę z Rosją, aby rozpocząć rewolucję rosyjską (która obaliła i zamordowała cara). i zainstalował komunizm.

W 1920 roku w Genewie w Szwajcarii powstała Liga Narodów, która była pierwowzorem pierwszego rządu światowego.

W 1930 roku w Bazylei w Szwajcarii powstał Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) jako Centralny Bank Banków Centralnych – w zasadzie centrum koordynujące, które zarządza wszystkimi bankami centralnymi na całym świecie, co ustanowiło Szwajcarię de facto centrum finansowym wszystkich wojen.

W czasie II wojny światowej Szwajcaria ponownie stała się finansowym rdzeniem, z którego finansowano kolejną wojnę światową.

Myślisz, że rządy nie potrzebują banków centralnych do prowadzenia wojen?

Studnia... dlaczego więc Francja i Anglia ogłosiły się "niewypłacalnymi" i "bankrutami" w 1930 roku po tym, jak stały się niezdolne do spłacenia długu wojennego z I wojny światowej?

Słuchajcie, OBIE wojny światowe i rewolucja rosyjska były finansowane ze Szwajcarii.

Światowy bank centralny, który zarządza bankami centralnymi świata (Bank Rozrachunków Międzynarodowych lub BIS) ma siedzibę w Bernie w Szwajcarii.

W 1954 roku wojna koreańska zakończyła się podpisaniem porozumień genewskich... w Genewie w Szwajcarii.

Szwajcaria ma bliskie stosunki z komunistami, finansowała rewolucję rosyjską, ułatwiała handel między Związkiem Radzieckim, komunistycznymi Chinami i wolnym światem oraz działała jako kanał niezliczonych rewolucji komunistycznych na całym świecie.

Chcesz więcej dowodów?

Czy jest na to lepszy wskaźnik niż to, że Szwajcaria służyła jako KRAJ GOSPODARZ Włodzimierza Lenina aż do rewolucji rosyjskiej lub...

… Szwajcarski dyktator północnokoreańskiego komunizmu Kim Dzong Un ukończył studia (nie żartuję)

Ale tutaj powiedz Heidi, żeby przyniosła trochę gorącej czekolady, zaraz zrobi się całkiem ciekawie!

Szwajcaria, oprócz gigantycznego przedstawicielstwa finansowego, służy nie tylko jako siedziba potężnych szwajcarskich firm, ale także dla wszystkich zagranicznych korporacji prowadzących interesy w Europie.

Miasto Genewa jest siedzibą wirtualną, której światowa korporacja i porządek światowy potęgują.

Widząc całą międzynarodową potęgę korporacyjną w samej Genewie, mogę was zapewnić, że miasto Genewa jest przyszłą stolicą Nowego Porządku Świata.

Chcesz listę wszystkich rodzimych i zagranicznych firm, organizacji pozarządowych i organizacji międzynarodowych z siedzibą w Genewie?

Oto ona:

Europejska Centrala Oddziałów Spółek Zagranicznych z siedzibą w Genewie:

Bacardi
BNP,
Cargill
, Caterpillar,
Dell
Dupont,
Eli Lilly
, Energizer,
Facebook, Hewlett, Packard
, HSBC
,
IBM
Iomega,
JP, Morgan Chase,
Lexmark
, Lockheed Martin
, L'Oreal
, Microsoft
, Oracle
, Pepsico,
Pringles
, Proctor and Gamble
, Ralph
Lauren Rolex
Szkocka
firma Nielson

Europejska siedziba oddziałów organizacji międzynarodowych z siedzibą w Genewie:

Międzynarodowa Rada Portów
Lotniczych Opieka Międzynarodowa
Konferencja Kościołów Europejskich Europejska
Unia
Nadawców Międzynarodowe Towarzystwo
AIDS Czerwony Krzyż Międzynarodowy
zegarek
ONZ Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw
Człowieka Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny (ITU)
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR)
Biuro Narodów Zjednoczonych w Genewie
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA)
Światowa Rada Biznesu na rzecz Zrównoważonego Rozwoju (WBCSD)
Światowa Rada Kościołów (WCC)
Światowe Forum Ekonomiczne (WEF)
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO)
Światowa Federacja Serca (WHF)
Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (WIPO)
Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO)
Światowa Organizacja Handlu (WTO)
Wirtualna biblioteka World Wide Web

Już sama powyższa lista potwierdza, że Genewa jest światowym centrum administracyjnym Organizacji Narodów Zjednoczonych

Konwencja genewska została podpisana w Genewie w Szwajcarii.

A wiecie, co jeszcze jest w Genewie?

The INTERNET.

Zgadza się.

Cała cholerna sieć WORLD WIDE WEB ma siedzibę w Genewie!

Cały Internet jest teraz URUCHAMIANY z Genewy w Szwajcarii.

Albo, lepiej powiedzieć, działać od czasu, gdy Stany Zjednoczone ODDAŁY Internet Szwajcarii w październiku 2016 roku... prowadzić ją w imieniu Organizacji Narodów Zjednoczonych i Unii Europejskiej!

To ciekawe, jak Szwajcarzy są w stanie zmieścić te wszystkie siedziby administracyjne w Szwajcarii... mniejsza o samą Genewę!

Wiadomo bowiem, że Szwajcaria ma rozbudowaną infrastrukturę podziemną... w którym Szwajcaria wykazała się umiejętnościami w budowie...

… jak 35-milowy tunel kolejowy Gotthard Rail Tunnel o głębokości 8,000 stóp...

… który został uruchomiony w 1992 roku...

… i ukończony w zeszłym roku (2016)...

… Po 24 latach budowy...

… co doprowadziło do spekulacji, że zbudowano tam coś jeszcze niż tylko 35-milowy tunel...

… I dlaczego tunel musiał być... nie tysiąc... nie pięć tysięcy... Ale 8000 stóp pod ziemią?

Krótko mówiąc, Szwajcaria ma DUŻO więcej niż na pierwszy rzut oka.

A wiele z nich znajduje się pod ziemią.

Nikt o tym nie mówi, ale jak inaczej maleńka Szwajcaria mogłaby zmieścić te wszystkie "siedziby i biura" w tym liliputowym kraju?

Oczywiście wiele z nich znajduje się pod ziemią!

Chcesz się założyć, że wszystko jest również odporne na bomby?

Zwróć uwagę na wszystkie urocze małe budynki, pomimo faktu, że w Szwajcarii znajduje się jedna z największych korporacyjnych i globalnych infrastruktur na całym świecie!

I, jak powiedziałem, cała ta infrastruktura jest budowana nie tylko po to, aby przetrwać wojnę nuklearną czy katastrofę naturalną... ale po to, by kontynuować działalność! – poniżej możecie być świadkami satanistycznych ceremonii z okazji ukończenia budowy tunelu św. Gotarda:
Gotthard Tunnel Satanic Celebration
https://www.youtube.com/watch?v=MnwNECB5PXk

Tutaj, tutaj, posłuchajmy tego dla Szwajcarii jako Globalnej Stolicy Korporacyjnej Nowego Porządku Świata!

Tak więc, jeśli nie zauważyłeś... jednak duża część tego artykułu dotyczy nie tylko Szwajcarii, ale także miasta Genewa w Szwajcarii... który zapowiada się na sektor nieruchomości wystarczająco potężny, by rywalizować z londyńskim "The City".

Więcej o złej Genewie później, ale na razie porozmawiajmy o Szwajcarii i Szwajcarach.

Można się założyć, że Szwajcaria nie otrzymała gigantycznych potęg światowej finansjery, które posiada, ze względu na wysokie standardy moralne.

Tak, Szwajcaria jest tak samo zła, zdegenerowana i skorumpowana jak reszta Europy, ale utrzymuje całą swoją korupcję w ukryciu tak samo jak w podziemnych miastach.

Nie trzeba dodawać, że Szwajcaria jest ZŁYM miejscem, ale ukrywa to zło za fasadą powagi i bezkompromisowej skuteczności.

To zło można WYCZUĆ, przede wszystkim w populacji

The people of Switzerland are a population which “does not smile” really have nothing to talk about when it comes to personal matters and behave like a mix between zombies and robots.

In fact, the whole citizenry seem to have been contaminated by the Black Goo or the Blob.

It resembles one of those towns in a science fiction movie that has been taken over by some alien entity which the main protagonists can’t quite put their finger on.

Oh, here’s Heide again with some Fondu and Rivella, here, why don’t you try some!

The going rumor is that the Swiss actually despise each other.

To prawda, że częściowo wynika to z mieszanych sektorów niemieckiego, włoskiego i francuskiego, które tworzą Szwajcarię i pozostają oddzielone od siebie aż do chowu wsobnego.

Ale powściągliwa, zimna formalność jest cechą ogólną.

Nie nazwałabym tego do końca agresywnym dystansem, ale raczej brakiem empatii i ciepła ukrytego za wszechobecnym parawanem małomiasteczkowej formalności.

Czy to naprawdę zaskakujące, że Szwajcaria przoduje na całym świecie pod względem liczby psychiatrów na mieszkańca?

Nieuśmiechnięte, ciche, zdystansowane, pozbawione humoru zachowanie może po pewnym czasie działać na nerwy

Do tego dochodzi przytłaczająca szarość krajobrazu, jakby wszystkie budynki i domy były zbudowane z betonu, a dodanie jakiejkolwiek farby mogłoby odwrócić uwagę od całej cywilizowanej powagi.

Czy Szwajcaria jest zbyt korporacyjna?

Czy Microsoft jest monopolistą?

You BET Switzerland jest państwem korporacyjnym.

W rzeczywistości wydaje się, że wprowadzili najnowszy międzynarodowy trend kultury korporacyjnej, który polega na tym, że NIGDY nie jesteśmy zadowoleni z wyników i ZAWSZE wymagamy więcej, choć w sposób stanowczy i serdeczny, wraz z bezkompromisową mentalnością "bez wymówek" i "władczą" postawą, która ma uczyć pracowników "kto jest szefem".

To właśnie w mojej poprzedniej pracy ta "technika" zdemoralizowała pracowników od góry do dołu, doprowadziła do masowych oszustw i doprowadziła do zwolnienia kierownika.

Myślałam, że kierowniczka jest po prostu niezrównoważoną suką, nadrabiającą swój kobiecy status, ale później dowiedziałam się, że to było właśnie to, czego nauczyli ją w szkole biznesu.

To właśnie ta kultura korporacyjna w stylu szwajcarskim (obecnie stosowana na całym świecie) doprowadziła do skandalu z kontami Wells Fargo, który doprowadził do zwolnienia 5000 pracowników (którzy uciekali się do zakładania kont za plecami swoich klientów, aby wypełnić absurdalne limity wymagane przez kierownictwo).

Teraz starsi Szwajcarzy mówią, że Szwajcaria się zmieniła.

Ale w starej Szwajcarii jest też zło, które idealnie pasuje do szwajcarskiej tradycji, która w wielu przypadkach jest tak stara i zła jak nasz własny czeski gaj.

Szwajcarzy zdecydowanie mają "mroczną" tradycję, zdominowaną przez tajne gildie, tajne stowarzyszenia i mroczną tradycję, jeśli nie bezpośredni satanizm, sięgającą aż do średniowiecza.

Tak, w tych szwajcarskich dolinach dzieje się coś więcej niż pikniki, gorące imprezy kakaowe.

(czy uwierzysz, że lubią jeść pieczonego kota na Boże Narodzenie?)

Jak się dowiedziałem, Szwajcaria jest w rzeczywistości NEST tajnych stowarzyszeń

Wydaje się, że wszystkie one wychodzą na światło dzienne podczas festiwalu "Sechenslauten" w Zurychu w trzecim tygodniu kwietnia.

"Sechenslauten" to podobno tradycyjny festiwal upamiętniający nadejście wiosny i sezon sadzenia.

Szwajcarska tradycja średniowieczna NAPRAWDĘ wysuwa się na pierwszy plan, gdy członkowie około trzydziestu gildii w Zurychu wychodzą na ulice, aby paradować w najbardziej krzykliwych, kolorowych i śmiesznych regaliach na świecie.

Są to podobno potomkowie średniowiecznych cechów... które istnieją do dziś... i rzekomo nadal mają władzę w szwajcarskim społeczeństwie.

Jest tu wiele zachowanych tradycji, począwszy od starannie odtworzonych mundurów, a skończywszy na stopniach, medalach, kostiumach itp. różnych "członków gildii", których parada jest celebrowana z armią muzyków, tancerzy, wykonawców itp.

Całość wygląda jak skrzyżowanie Barona Munchausena, Monty Pythona, Jarmarku Renesansowego i ludzkiej gry w szachy w "Więźniu".

Można by sobie wyobrazić, że będzie to radosna i uroczysta okazja.

Nieprawda.

Pomimo wszystkich ludzi (zarówno uczestników, jak i obserwatorów) nastrój wydaje się dziwnie ponury.

Uczestnicy nie uśmiechają się ani nie śmieją (bardzo szwajcarska cecha) i pomimo wszystkich kostiumów klaunów są bardzo poważni (kolejna szwajcarska cecha).

W rzeczywistości wielu ludzi wygląda, jakby tam byli, ponieważ MUSZĄ tam być.

Nie chodzi tu o frustrację czy znudzenie, ale o tę subtelną szwajcarską cechę zdystansowanej obojętności i pozór, że po prostu udaje się z nastawieniem na udział w drogim pogrzebie, na który muszą pójść.

Cała ta sprawa jest oczywiście tworem "gildii", które istnieją tu od średniowiecza i którym uczestnicy oddają najwyższy szacunek.

A jeśli nie wiesz, zrozum, że gildie BYŁY w rzeczywistości tajnymi stowarzyszeniami, z własnymi hasłami, historiami, tajnymi uściskami dłoni, rytuałami itp.

Tak więc z definicji Sechenslauten jest hołdem dla (wciąż istniejących) szwajcarskich tajnych stowarzyszeń.

Mimo wszystkich kolorów, kostiumów i wydarzeń, podczas tego dziwnego (i, jak się okazuje, satanistycznego) festiwalu panuje mroczna, ponura atmosfera.

"Uroczystości" kończą się o zachodzie słońca, z wielkim oczekiwaniem na końcowe i bardzo groteskowe wydarzenie:

"Palenie Booga" lub "bałwan".

Jest to kukła składana z ludzi.

Kiedy po raz pierwszy byłem świadkiem Spalenia, włosy stanęły mi dęba.

Było to oczywiste przedstawienie kogoś spalonego żywcem jako ofiary dla nadchodzącej wiosny.

I prawdopodobnie miało to miejsce w średniowiecznej przeszłości (i być może nadal trwa?) w Szwajcarii.

Najprawdopodobniej nigdy nie był to publiczny rytuał, ognista ofiara z ludzi była (i najprawdopodobniej nadal jest) w królestwie szwajcarskich gildii (z ofiarą będącą być może zdrajcą lub łamiącym zasady), którą szwajcarskie gildie zdecydowały się podzielić z publicznością.

Scenografia do spalenia Booga jest pod każdym względem przeznaczona do spalenia na stosie żywej istoty ludzkiej.

Aby dodać więcej radości i lekkości do wydarzenia, kukła ofiary otrzymuje wygląd bałwana (pomyśl tutaj o bałwanie Frosty).

To podobno symbolizuje odejście zimy i nadejście wiosny.

Przypomina to również satanistyczny rytuał "Burning of Dull Care", który został sfilmowany w Bohemian Grove i w którym uczestnicy wydawali się równie poważni i skupieni jak ci Szwajcarzy.

Pomyśl tylko o spaleniu Joanny d'Arc, a zrozumiesz i zobrazujesz przebieg wydarzeń.

W rzeczywistości palenie żywcem zawsze było ofiarą satanistyczną, która była praktykowana przez wiele społeczeństw, w tym Azteków, Celtów, Germanów i Europejczyków, którzy palili oskarżonych "czarownice" aż do 1600 roku.

I tu zaczyna się humorystyczna część zła i rytuału.

Dawno temu odkryłem, że Zło ma poczucie humoru.

To okropne poczucie humoru i można by się nawet śmiać, gdyby byli wystarczająco pokręceni.

W rzeczywistości pogardliwy humor jest używany do wprowadzania niewinnych ludzi we wszelkiego rodzaju okropne satanistyczne działania.

Wystarczy spojrzeć na starożytnego Miedzianego Byka z Phalaris (gdzie ofiary były pieczone żywcem w miedzianym byku, a ich krzyki zamieniane były w miechy byka za pomocą pomysłowego i pomysłowego systemu wewnętrznych rurek.

… lub okaleczanie zwłok przez komunistów (jądra w ustach trupa)...

… poniżające rytuały seksualne (wykonywane dla dobrej zabawy) z Skull and Bones (leżenie w trumnie i śpiewanie, podczas gdy ty jesteś wkurzony)...

… lub humorystyczne metody przemytu stosowane przez CIA (wykorzystywanie ciał poległych w wojnie w Wietnamie do przemytu narkotyków)...

… i nie zapominajmy o seksualnych, homoseksualnych i transseksualnych orgiach Freemansonów, a także o przepisanych przez nich metodach śmierci dla piszczałych (rozcięcie szyi, wyrwanie języka, rozlanie wnętrzności, wycięcie serca i karmienie psów)...

Stalin (zagorzały satanista) lubił słuchać, jak ostatnia ofiara czystki wysokiego szczebla (często jeden z jego własnych urzędników) płakała i błagała o życie, często poprzez szyderczą imitację jednego z jego pochlebców.

… lub rytuał Burning Man, obchodzony corocznie w Nevadzie, gdzie 80-metrowy posąg wykonany z wikliny jest palony w hołdzie starożytnemu celtyckiemu rytuałowi, w którym ofiara była zamykana w podwyższonym, przerośniętym wiklinowym koszu w kształcie człowieka, zanim została spalona żywcem... żeby cały tłum mógł zobaczyć... i słuchaj.

Zło ma bardzo wyraźne poczucie humoru... które można nazwać makabrycznym... A wiele z nich opiera się na wiedzy o rzeczach, których normalnie nie robimy lub nawet o których nie wiemy.

Na przykład spalenie kogoś żywcem.

(Ten rodzaj humoru stał się aż nadto wyraźny podczas zakodowanych e-maili z wymianą zdań na temat tego, co zrobiono z dziećmi)

Ludzie nie są już zaznajomieni ze skutkami spalenia kogoś żywcem, co nie jest zaskakujące, ponieważ przestaliśmy uczestniczyć w takich wydarzeniach jako rozrywka ponad 400 lat temu, ale są pewne rzeczy, które wie tylko grupa, która to zrobiła.

Na przykład ludzka głowa.

Głowa to w zasadzie melon pod ciśnieniem wypełniony szczelnymi płynami.

Świadkowie opisywali mi skutki przejechania ludzkiej głowy przez autobus.

Wierzcie lub nie, ale to coś eksploduje... dość głośno.

Studnia... Zgadnij, co dzieje się z ludzką głową po tym, jak ofiara gotuje się na stosie przez określony czas.

W rzeczywistości EKSPLODUJE od tych wszystkich zamkniętych płynów wrzących w środku.

Dlatego koniec rytuału "palenia bałwana" jest tak niepokojący... i do znającego się satanisty... takie zabawne.

Głowa Bałwana jest wypełniona materiałami wybuchowymi, a po chwili "gotowania" na stosie głowa EKSPLODUJE!

This marks the joyous end of the ritual.

One can only imagine the English waiting for Joan of Arc,s Head to explode in giddy anticipation of the culminating POP.

It was in fact, the exciting anticipated event at the conclusion of any burning at the stake.

So it is with the burning of the ‘Snowman.’

So the fact of the matter is that the effigy Burning of the Boog is based on the actual physical effects of a real human burning.

Did I mention the fact that the fat of the human body also catches fire and eventually lights up like a candle…he… before the head explodes.

I wonder if they even even went as far as to dressed the victim as a snowman?

But just as shocking is the final act.

Once the Snowman’s head has exploded, the ritual expands into an effigy of CANNIBALISM…

…as the participants rush to place choice meats on the remaining embers…and then EAT them.

Rozumiesz?

Ofiara została ubrana w kostium, upieczona żywcem, aż jej głowa eksplodowała, a następnie zjedzona podczas ostatniej uroczystej uczty kanibalistycznej!

Cóż to musiało być za zabawne i ekscytujące zobaczyć coś takiego!

Tak ekscytujące, że utrzymywali tę praktykę przy życiu w formie podobizny przez ponad 500 lat!

No cóż, tak bardzo trudno jest odłożyć na bok ciepłą melancholię (zwłaszcza, gdy jest inspirowana kipiącymi energiami szatana).

Żałuję, że nie mogę zakończyć mojego opisu Szwajcarii i Genewy (i wszystkich innych ośrodków finansowej i szatańskiej władzy w Szwajcarii, ale nie mogę)

Mam jeszcze jedno makabryczne i straszne objawienie, które chcę wam przedstawić.

Genewa w Szwajcarii jest teraz domem dla całego Internetu...

ale tak się składa, że jest to również lokalizacja największego na świecie Super Zderzacza - w rzeczywistości o średnicy 17 mil.

Superzderzacz to gigantyczny okrągły tor, wokół którego cząstki atomowe ścigają się i przyspieszają, aż osiągną prędkość bliską prędkości światła... po czym zderzają się ze sobą... powodując takie zjawisko jak rozszczepienie... Fuzja... lub antymaterii.

… sprawy prawdopodobnie staną się bardziej ekscytujące, gdy cząstki faktycznie osiągną prędkość światła przed zderzeniem (tak jak zrobił to Zderzacz Hadronów w CERN), tworząc ... tworzenie mini czarnych... lub otwarcie drzwi do innych wymiarów.

A teraz pomyśl o tym przez chwilę.

W tej chwili zarówno hub Internetu (World Wide Web), jak i SuperZderzacz Hadronów CERN znajdują się dokładnie w tym samym miejscu: Genewie w Szwajcarii.

Rozumiesz?

Jeśli nie czytaliście o dziwacznych, nieziemskich efektach zderzacza CERN, zróbcie to teraz.

Mechanizm, który tak naprawdę otwiera drzwi do innych wymiarów... i wpuszczanie istot międzywymiarowych (niektórzy mówią, że to demony)... znajduje się w centrum Internetu.

Myślę, że wiesz, czym jest Wi-Fi i jak działa.

Co ma być channelowane?

Czy potrafisz połączyć dwa do dwóch... i zobacz, co może się wydarzyć?

Szwajcaria to przerażające, potężne miejsce.

Niestety, choć bardzo chciałabym to zostawić...

Jesteśmy zmuszeni wrócić tam ponownie w moim kolejnym wpisie...

… a konkretnie miasto Genewa, siedziba Superzderzacza Hadronów CERN... do którego teraz przywiązany został cały rdzeń Internetu.

Szwajcaria... centrum finansowe, które umożliwiło dwie krwawe wojny światowe... Teraz ma stać się centrum uwolnienia demonicznych sił na całym świecie.

___
https://endofwesternciv.blogspot.com/2017/01/switzerland-core-of-new-world-order.html

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://themillenniumreport.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz