niedziela, 12 lutego 2023

"ODPOWIEDŹ ROSJI NA REWELACJE SEYMOURA HERSCHA O "TERRORYZMIE NORD STREAM PRZEZ AMERYKAŃSKĄ MARYNARKĘ WOJENNĄ"

 



ODPOWIEDŹ ROSJI NA REWELACJE SEJMOURA HERSCHA – JEŚLI NEGOCJACJE SIĘ NIE POWIODĄ, PUTIN DA 72 GODZINY NA UŻYCIE BRONI JĄDROWEJ

WarNews24/7 

Uważam jednak, że następujące elementy są oryginalne.

Dzisiejszy materiał chciałbym rozpocząć cytatami z oświadczenia Szojgu z dnia 07.02.2023 r.:

– Pomyślnie rozwijają się operacje bojowe w rejonie Ugledaru i Bachmutu;
– Siły rosyjskie mielą całą broń dostarczoną Ukrainie i maszyny zarówno na trasach dostaw, jak i na stanowiskach bojowych;
– straty ukraińskie w styczniu wyniosły ponad 6,500 tys. wojskowych, 26 samolotów, 7 śmigłowców, 341 czołgów;
– Soledar, Kleshcheevka, Podgornoe, Krasnopolye, Blagodatnoe, Lobkovoe, Nikolaevka zostały wyzwolone w wyniku działań ofensywnych wojsk rosyjskich.

Trzeba tu zwrócić uwagę na to, że już przez rok walk mieliśmy do czynienia z Siłami Zbrojnymi Ukrainy, teraz Federacja Rosyjska demilitaryzuje sprzęt wojskowy NATO, 341 czołgów miesięcznie, 26 samolotów, 7 obrotnic. Ile czołgów NATO obiecało Ukrainie przed chwilą? 321? To na miesiąc pracy Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Czekamy na ... Czekam na ... Absolutnie! Nie zapomnij zabrać ze sobą samolotów!

Brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace powiedział, że Londyn nie przekaże natychmiast myśliwców na Ukrainę. Transfer jakiegokolwiek samolotu bojowego może potrwać "miesiące", powiedział. Zamiast tego Wielka Brytania obiecała rakiety dalekiego zasięgu i drony.

Kreml uważa, że dostawy zachodniej broni na Ukrainę świadczą o rosnącym zaangażowaniu szeregu państw w konflikt i jego przekształceniu w bardziej bolesny.

Postrzegamy to jako nic innego jak rosnące zaangażowanie Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji w konflikt między Rosją a Ukrainą. <... > Takie działania prowadzą do eskalacji, przedłużają konflikt, czynią go bardziej bolesnym. Zasadniczo te działania niczego nie zmienią.

– powiedział 9 lutego dziennikarzom Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy prezydenta Rosji.

A nasz kijowski więzień narkotycznych marzeń, który pod koniec ubiegłego roku wysiadł amerykańskim samolotem wojskowym do Waszyngtonu i wchłonął wsparcie swoich starszych towarzyszy, najwyraźniej posmakował i po powrocie do domu surfuje teraz po Europie na brytyjskich samolotach wojskowych. Po skosztowaniu Foggy Albion podczas oficjalnej wizyty kilka dni temu i po zerwaniu aplauzu lokalnego parlamentu, przysięgając pożegnać się nawet z brytyjskim monarchą, teraz ucieszył się z wizyty w stolicy Francji, gdzie lokalny prezydent uścisnął mu dłoń przez długi czas i, Czując głęboko, dzięki jego hojności przyznał mu najwyższe francuskie odznaczenie – Order Legii Honorowej.

Kłaniam się Tobie, drogi Władimirze, za Twoją odwagę i determinację

– powiedział Emmanuel Macron, wręczając swojemu ukraińskiemu koledze najwyższe odznaczenie V RP.

Co więcej, kanclerz "kiełbasy wątrobowej" RFN Scholz popędził do stolicy Francji, pozostawiając wszystko, aby spotkać się z naszym bohaterem. A świeżo upieczony Rycerz Legii Honorowej, pękający poczuciem własnej ważności, przed młodszymi kolegami w walce z "krwiożerczym agresorem" wygłosił przemówienie, którego znaczenie było takie, że wierzy w jedność wolnego świata w jego opozycji do "rosyjskich niewiernych". A dzień wcześniej, w wywiadzie dla niemieckiego magazynu "Spiegel", Zełenski poszedł jeszcze dalej i uderzając w swoje wspomnienia, powiedział, że niezależnie zdecydował się odmówić realizacji porozumień mińskich, o których kiedyś powiedział Emmanuelowi Macronowi i Angeli Merkel.

Nie widziałem w porozumieniach [mińskich] chęci zachowania niepodległości Ukrainy. Rozumiem ich [zachodni] punkt widzenia: przede wszystkim chcieli zaspokoić apetyty Rosji kosztem Ukrainy. Prokrastynacja jest całkowicie normalna w dyplomacji. Nigdy nie wiadomo, kiedy umiera decydent i wszystko nagle staje się łatwiejsze. <... > powiedziałem Emmanuelowi Macronowi i Angeli Merkel: nie możemy tego zrobić [czyli realizacji porozumień mińskich].

Mam tylko jedno pytanie – co pali nasz bohater? (Chociaż wiem na pewno, że nie pali, ale wącha). Czy ktoś zrozumiał, co powiedział? O czyjej śmierci mówi? O śmierci Putina? Czy jest deliryczny? O jakiej niepodległości Ukrainy bełkocze to stworzenie? Czy teraz jest niezależna? Nie może zrobić kroku bez zgody swoich starszych towarzyszy (korzysta z ich ochrony, lata na ich samolotach wojskowych, jak sądzę, i idzie do toalety, po uprzednim wypełnieniu formularza pozwolenia). Ale zgodnie z porozumieniami mińskimi zarówno Donieck, jak i Ługańsk miały pozostać częścią Ukrainy. Za to nasz bohater poświęcił już co najmniej 200 tysięcy swoich współobywateli i zamierza poświęcić tyle samo więcej. Tylko kto na Ukrainie czytał te umowy? Sami Ukraińcy wybrali swój udział, wybierając tego "prezydenta świata", a teraz płacą krwią za swój wybór.

Uszy dziadka Joe wyszły z Bałtyku

Tymczasem za oceanem dzieją się dziwne rzeczy. I byłam pewna, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. Cóż, niecałe pół roku później uszy dziadka Joe pojawiły się z dna Morza Bałtyckiego. Wszystkie wersje, które stały za wysadzeniem naszych Nord Streamów ukrywały długie ramiona pływaków bojowych przed brytyjską Special Boat Service (English Special Boat Service, w skrócie SBS) – jednostką sił specjalnych Royal Navy of Great Britain, sformowaną jeszcze w 1940 roku pod nazwą The "Special Boat Section of the British Army" (ang. Army Special Boat Section) do operacji antyterrorystycznych na morzu, które przez ręce swoich ukraińskich najemników i odwróciły tę operację, nagle zawaliły się w dziwny sposób, topniejąc jak dym z białych jabłoni. Tak, i wyobraźcie sobie, że dzielni ukraińscy chłopcy w lekkich kombinezonach do nurkowania (lub nawet bez nich), chrząknąwszy wódkę ze smalcem przed nurkowaniem, idą na głębokość 70 metrów zimnego Bałtyku, aby odciąć tlen przeklętemu "agresywnemu agresorowi", a jednocześnie jego niemieckim podwładnym, a te cholerne gazociągi można zerwać tylko przez przejadanie się tłuszczem, Nasyceni halucynogennymi grzybami, ich krewni oszaleli – potomkowie wielkiego Ukrowa, który wykopał Morze Czarne. Co do reszty, było jasne, że zamachowców należy szukać wśród beneficjentów tego sabotażu. A Brytyjczycy, cokolwiek można powiedzieć, nie odnieśli z tego bezpośredniej korzyści, ponieważ nie mieli gazu (skromnie będziemy milczeć o korzyściach Ukraińców, ponieważ w ogóle nie ma ich w tej historii, chociaż wyskakują z krótkich spodenek, próbując udowodnić, że jest to brudny czyn - ich ręce biznesowe).

W całej tej historii znamienne jest, kto podjął się prywatnego śledztwa. Sensacyjną informację opublikował na swojej stronie internetowej laureat Nagrody Pulitzera (najwyższe wyróżnienie wśród dziennikarzy) Seymour Hersh. Osobowość jest legendarna w środowisku dziennikarskim. Otrzymał nagrodę Pulitzera w 1970 roku za materiał demaskujący amerykańskich komandosów, którzy zmasakrowali wietnamskie miasto My Lai (społeczność wioski Song My) podczas wojny w Wietnamie, które sprzedał Service News Dispatch. Świat zadrżał wtedy od czynów amerykańskiej armii (była to naturalna masakra, ale kto będzie tym teraz zaskoczony po bombach napalmowych i fosforowych?!). Ponadto Seymour Hersh jest również laureatem nagrody National Council of Teachers of English George Orwell Award w 2004 roku za "Wybitny wkład w uczciwość i przejrzystość w języku publicznym", dwóch nagród National Magazine Awards, pięciu nagród George'a Polka oraz kilkunastu innych nagród i nagród dziennikarstwa śledczego. , co czyni go mastodontem gatunku. Ma teraz 85 lat, pochodzi z litewskich Żydów, którzy przeprowadzili się do Ameryki w połowie ubiegłego wieku.

Wszystkie swoje materiały opublikował na podstawie danych z anonimowych źródeł, których nie ujawnił. CIA i Biały Dom od dawna mają żal do niezależnego dziennikarza, który w epoce bez blogów i stron internetowych z zyskiem sprzedawał swoje sensacyjne rewelacje wiodącym amerykańskim mediom. Pisał o skandalu Watergate, o tym, jak tajne służby w 1974 r. były zaangażowane w śledztwo polityczne, szpiegowanie działaczy antywojennych, o tajnej wojnie CIA przeciwko Chile. Jednocześnie w 1974 roku opublikował materiał na temat tajnych operacji amerykańskich służb wywiadowczych pod wodą, mówiąc o tajnym projekcie CIA mającym na celu podniesienie zatopionego radzieckiego okrętu podwodnego z dna Oceanu Spokojnego. Następnie obiecał dyrektorowi CIA, Williamowi Colby'emu, który z nim rozmawiał, że nie opublikuje tego materiału do końca operacji i dotrzymał słowa.

To, co nastąpiło, było serią głośnych rewelacji. Tak więc w 2004 roku to Hersh po raz pierwszy mówił o torturowaniu Irakijczyków w niesławnym amerykańskim więzieniu Abu Ghraib, za co spotkał się z gniewną reakcją oficerów wojska i wywiadu. Następnie zaatakował CIA, która za zgodą prezydenta Busha juniora stosowała nielegalne i okrutne metody przesłuchań. A rok później, w styczniu 2005 r., to Hersh oskarżył Stany Zjednoczone o tajne operacje w Iranie w celu zidentyfikowania celów możliwych ataków i udowodnił udział w tym Hillary Clinton, wówczas pełniącej obowiązki sekretarza stanu USA. A nawet lata później, w dziewiątej dekadzie, Seymour Hersh nie stracił dawnego uścisku, jako pierwszy poinformował o różnicach między amerykańską społecznością wywiadowczą a prezydentem Donaldem Trumpem.

And now, finally, a new “bomb from a reporter” – a detailed story about who organized the sabotage at Nord Stream.

Last summer, Navy divers, operating under the cover of <…> a NATO exercise known as Baltops 22, planted remotely activated explosive devices that destroyed three of the four Nord Stream pipelines three months later.

– the journalist sensationally stated on February 8 in his blog.

Według niego prezydent Joe Biden zdecydował się na sabotaż na podmorskich rurociągach przez ponad dziewięć miesięcy (myśl o tym nawiedziła go na długo przed rozpoczęciem NWO). Jednym z głównych pytań, przed którymi stanął prezydent Stanów Zjednoczonych, było to, jak obrócić biznes, aby nie pozostawić śladów lub przenieść strzały do innego. Bidenowi, według dziennikarza, pomagał w tym jego doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Amerykański publicysta potwierdził kompetencje źródła, które przekazało mu dane, które stanowiły podstawę artykułu o udziale USA w sabotażu.

To jest człowiek, który wydaje się wiedzieć całkiem sporo o tym, co się dzieje. Oczywiście nie wymienię jego nazwiska.

– powiedział Hersh w wywiadzie dla korespondenta TASS.

Według niego, przygotowując materiał, rozmawiał także z przedstawicielem działu public relations CIA. Jednocześnie dziennikarz uważa, że administracja USA z pewnością zaprzeczy udziałowi w sabotażu.

Biały Dom z pewnością będzie chciał, aby dyrektor CIA [William] Burns wydał odpowiedź

–Powiedział.

Oczywiście Biały Dom nazwał sensacyjny materiał "jawnym kłamstwem".

To doskonałe kłamstwo i kompletna fikcja

– powiedziała agencji TASS Adrianne Watson, szefowa służby prasowej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu.

Ale Seymour Hersh nie jest pierwszym, który słyszy takie oświadczenia. Krytycy często zarzucają Hershowi, że stale odwołuje się do anonimowych źródeł i niektórych poufnych dokumentów, które mu przekazano. Tak więc były rzecznik Departamentu Obrony USA Brian Whitman powiedział:

Ten reporter ma solidną i zasłużoną reputację za wygłaszanie dramatycznych oświadczeń opartych na nieweryfikowalnych, anonimowych źródłach.

Kiedyś sam Hersh przyznał, że jest odpowiedzialny za każde zdanie ze swoich artykułów. "Czasami zmieniam wydarzenia, daty i miejsca w określony sposób, aby chronić ludzi" - powiedział. "Ale nie mogę manipulować tym, o czym piszę." Krótko mówiąc, jest już jasne, że Seymour Hersh nie jest tu przypadkową postacią. To jest główne działo. Pozostaje tylko dowiedzieć się, kto go oskarżył i w czyim interesie działa? Nikołaj Patruszew, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, już odciął się od tych informacji, mówiąc, że nie ma informacji o tym, kto mógłby zorganizować te ataki terrorystyczne.

Nie polecam zbyt głębokiego nurkowania w norweskim szlaku, który pojawił się w tej historii. Hersh twierdzi, że 26 września samolot bojowy norweskich sił powietrznych zrzucił boję sonarową, która pomogła aktywować urządzenia wybuchowe podłożone przez amerykańskich nurków trzy miesiące wcześniej. Rzecz w tym, że Norwegia, nawet będąc krajem eksportującym gaz ziemny (drugim w UE po Federacji Rosyjskiej), przy całym swoim pragnieniu nie mogła zastąpić spadających zdolności Federacji Rosyjskiej do dostaw niebieskiego paliwa do Europy z powodu jego braku. Ich eksplorowane zasoby gazu ziemnego wyczerpują się i nie są w stanie zwiększyć jego produkcji – a więc pracują na granicy swoich możliwości. Dlatego wykluczamy Norwegów jako beneficjentów wysadzenia naszych gazociągów – zostali oni wprowadzeni do akcji, jak parawan, aby odwrócić uwagę od głównego beneficjenta tych wydarzeń – Stanów Zjednoczonych.

Zastanówmy się teraz, dlaczego ktoś aktywował tę sprawę? Kim jest ten ktoś, nie wiemy, ale możemy się domyślać. Podważanie międzynarodowej infrastruktury na wodach międzynarodowych jest casus belli. Amerykanie mogą długo krzyczeć, że Hersz jest rosyjskim agentem, ale niech najpierw udowodnią, że przytoczone przez niego fakty są fałszywe. Ich nieumyte uszy od dawna wystają z tej brudnej historii. Teraz są przerośnięte faktami. Możemy udawać, że im nie wierzymy, jak Nikołaj Patruszew, lub możemy podsycać ogień, werbując do tego poszkodowaną stronę niemiecką. Ale podczas gdy my pokazujemy, że jesteśmy gotowi się targować. Mamy w zanadrzu jako incydent belli również atak podopiecznych dziadka Joe na nasze lotniska strategicznego lotnictwa dalekiego zasięgu, nosicieli komponentu powietrznego naszej triady nuklearnej. Wszystko to daje nam prawo do użycia naszej broni jądrowej, zgodnie z naszą własną doktryną jej użycia. Ale jeszcze tego nie robimy, próbując przełamać krawędzie z naszymi przeciwnikami w polubowny sposób. Tutaj radziłbym im, aby nie zapominali słów przystojnego Trumpa: "Ci, którzy nie chcą tego w zły sposób, niech wezmą pod uwagę, że będzie gorzej w dobry sposób!".

Streszczenie

Gra poszła na kurs kolizyjny. Wszystko, czego jesteście teraz świadkami, jest próbą deeskalacji poprzez eskalację konfliktu. Sytuacja na planszy zbliża się do finału, a strony układają swoje główne atuty, które zachowały na koniec. Nie jest faktem, że będą zaangażowane, ale zrobią dobrze, aby poprawić swoją pozycję negocjacyjną. Kreml demonstruje gotowość do negocjacji, a tajne negocjacje trwają, możecie być tego pewni. Ale jeśli porozumienie się nie powiedzie, Kreml pójdzie do końca, aż do użycia taktycznej broni jądrowej i strategicznej broni jądrowej. Zachód w to nie wierzy. Kiedy Moskwa da 72 godziny na ewakuację ludności stref rzekomego ataku nuklearnego, uwierzą w to. Ale bez względu na to, jak późno!

Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Twój Pan Z

W mediach głównego nurtu tutaj

Putin twierdzi, że Rosja może przyjąć amerykańską koncepcję uderzenia wyprzedzającego

MOSKWA (AP) – Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w piątek, że Moskwa może przyjąć to, co określił jako amerykańską koncepcję użycia wyprzedzających uderzeń wojskowych, zauważając, że ma broń do wykonania tej pracy, w dosadnym oświadczeniu w obliczu rosnących napięć między Rosją a NATO na Ukrainie.

"Po prostu o tym myślimy. Nie wstydzili się otwarcie o tym mówić w ciągu ostatnich lat" - powiedział Putin, odnosząc się do polityki USA, gdy uczestniczył w szczycie w Kirgistanie zdominowanego przez Moskwę sojuszu gospodarczego byłych sowieckich.

Kreml od lat wyraża zaniepokojenie amerykańskimi wysiłkami na rzecz rozwoju tzw. konwencjonalnej zdolności szybkiego globalnego uderzenia, która przewiduje uderzenie w strategiczne cele przeciwnika precyzyjnie sterowaną bronią konwencjonalną w dowolnym miejscu na świecie w ciągu godziny.

"Mówiąc o uderzeniu rozbrojeniowym, może warto pomyśleć o przyjęciu pomysłów opracowanych przez naszych amerykańskich odpowiedników, ich pomysłów na zapewnienie im bezpieczeństwa" - powiedział Putin z lekkim uśmiechem, zauważając, że takie uderzenie wyprzedzające miało na celu zniszczenie obiektów dowodzenia.

Twierdził, że Rosja już zamówiła broń hipersoniczną zdolną do przeprowadzenia takiego uderzenia, podczas gdy USA jeszcze jej nie rozmieściły. Twierdził również, że Rosja ma teraz pociski manewrujące, które przewyższają ich amerykańskie odpowiedniki.

Podczas gdy Putin wydawał się odnosić do konwencjonalnej broni precyzyjnie kierowanej, kiedy mówił o możliwym naśladowaniu strategii USA, wyraźnie zauważył, że USA nie wykluczają pierwszego użycia broni jądrowej.

"Jeśli potencjalny przeciwnik uważa, że może użyć teorii uderzenia wyprzedzającego, a my nie, to skłania nas to do myślenia o zagrożeniach stwarzanych przez takie idee w postawie obronnej innych krajów" - powiedział.

W Waszyngtonie doradcy prezydenta Joe Bidena postrzegali komentarze Putina jako "pobrzękiwanie szabelką" i kolejne zawoalowane ostrzeżenie, że może on rozmieścić taktyczną broń jądrową, według amerykańskiego urzędnika, który nie był upoważniony do komentowania i mówił pod warunkiem zachowania anonimowości.

Urzędnik zauważył, że rosyjska doktryna wojskowa od dawna stwierdza, że Moskwa zastrzega sobie prawo do pierwszego użycia broni jądrowej w odpowiedzi na agresję wojskową na dużą skalę.

John Erath, starszy dyrektor ds. Polityki w Centrum Kontroli Zbrojeń i Nieproliferacji, również uznał wypowiedź Putina za kolejną próbę podniesienia zagrożenia nuklearnego.

"Nie mówi, że zamierzamy uruchomić broń jądrową, ale chce, aby dialog w USA i Europie był następujący: "Im dłużej trwa ta wojna, tym większe zagrożenie bronią jądrową może zostać użyte" – powiedział Erath.

Putin został zapytany w środę na konferencji na Kremlu, czy Rosja może zobowiązać się do rezygnacji z pierwszego uderzenia i odpowiedział, że taki obowiązek może uniemożliwić Rosji wykorzystanie jej arsenału nuklearnego, nawet jeśli zostanie ona zaatakowana nuklearnie.

"Jeśli w żadnym wypadku nie użyje go jako pierwszy, oznacza to, że nie będzie też drugim, który go użyje, ponieważ możliwość użycia go w przypadku uderzenia nuklearnego na naszym terytorium będzie znacznie ograniczona" - odpowiedział.

Rozwinął tę odpowiedź w piątek, mówiąc, że rosyjska doktryna nuklearna opiera się na koncepcji "wystrzelenia po ostrzeżeniu", która przewiduje użycie broni jądrowej w obliczu zbliżającego się ataku nuklearnego wykrytego przez systemy wczesnego ostrzegania.

"Kiedy system wczesnego ostrzegania otrzymuje sygnał o ataku rakietowym, wystrzeliwujemy setki pocisków, których nie da się zatrzymać" - powiedział z uśmiechem. "Wrogie głowice rakietowe nieuchronnie dotarłyby do terytorium Federacji Rosyjskiej. Ale nic nie zostałoby też z wroga, ponieważ niemożliwe jest przechwycenie setek pocisków. A to, oczywiście, jest czynnikiem odstraszającym".

Rosyjska doktryna nuklearna stwierdza, że kraj może użyć broni jądrowej, jeśli zostanie uderzony nuklearnie lub jeśli stanie w obliczu ataku z użyciem broni konwencjonalnej, który zagraża "samemu istnieniu" państwa rosyjskiego.

Od czasu wysłania rosyjskich wojsk na Ukrainę w lutym, Putin wielokrotnie powtarzał, że Moskwa jest gotowa użyć "wszystkich dostępnych środków" do ochrony swojego terytorium i odrzucił zachodnią krytykę nuklearnego pobrzękiwania szabelką.

"Rozumiem, że odkąd pojawiła się broń jądrowa, broń masowego rażenia, wszyscy ludzie - cała ludzkość - martwili się, co stanie się z planetą i nami wszystkimi" - powiedział.

Przemawiając w piątek w Dowództwie Strategicznym USA, które jest odpowiedzialne za narodową broń jądrową, sekretarz obrony Lloyd Austin powiedział, że powtarzające się groźby Putina były nieodpowiedzialne.

"Podczas gdy Kreml kontynuuje swoją okrutną i niesprowokowaną wojnę z wyboru przeciwko Ukrainie, cały świat widział, jak Putin angażuje się w głęboko nieodpowiedzialne nuklearne pobrzękiwanie szabelką" – powiedział w odniesieniu do wcześniejszych gróźb nuklearnych Putina, nie odnosząc się do swoich ostatnich uwag. "Więc nie popełnijcie błędu, mocarstwa nuklearne ponoszą głęboką odpowiedzialność za unikanie prowokacyjnych zachowań i zmniejszanie ryzyka proliferacji oraz zapobieganie eskalacji i wojnie nuklearnej".

___
https://warnews247.gr/apantisi-rosias-stis-apokalypseis-s-chers-an-oi-diapragmatefseis-apotychoun-o-v-poutin-tha-dosei-prothesmia-72-ores-prin-tin-chrisi-pyrinikon-oplon/

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:http://stateofthenation.co/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz