"Uzależniony od narkotyków neofita błąkający się po geopolitycznych polach minowych"
Laptop Huntera opowiada alarmującą historię interesu narodowego sprzedanego dla osobistych korzyści na najwyższym poziomie... Prezydent nie może wyplątać planów zarabiania pieniędzy swojej rodziny z imperatywów amerykańskiej polityki zagranicznej.
Utajnienie laptopa Huntera Bidena w okresie poprzedzającym wybory w 2020 roku jest najnowszą rezygnacją z dziennikarskiej odpowiedzialności. Hunter był bagmanem swojego ojca, a Joe Biden jest winny zdrady i handlu wpływami.
Z wyjątkiem Internetu, jesteśmy grzybami, trzymanymi w ciemności i karmionymi gównem.
Podobnie jak wszystkie instytucje społeczne, środki masowego przekazu nigdy nie odzyskają wiarygodności, która w końcu jest jedyną rzeczą, którą muszą sprzedać.
Ta recenzja miękko pedałuje przestępczość Joe i obrzydliwe zachowanie jego syna.
Najnowszy! EKSKLUZYWNY WYWIAD: Garrett Ziegler szczegółowo opisuje laptopa Huntera Bidena, w tym potencjalne naruszenia
FARA https://nationalfile.com/exclusive-interview-garrett-ziegler-details-hunter-biden-laptop-including-potential-fara-violations/
FARA https://nationalfile.com/exclusive-interview-garrett-ziegler-details-hunter-biden-laptop-including-potential-fara-violations/
Autor: Matt Burns
(henrymakow.com)
Dziennikarka Miranda Devine rozpoczyna tę książkę w 2021 roku stwierdzeniem: "Wiosną 2019 roku, cztery lata po śmierci swojego brata Beau, Hunter Biden rozpadał się. Jego uzależnienie od cracku szalało, jego dwudziestoczteroletnia żona rozwiodła się z nim, jego gorący romans z wdową po Beau, Hallie, był na krawędzi. Striptizerka z Arkansas złożyła pozew o ojcostwo. Jego partnerzy biznesowi byli w więzieniu lub zniknęli, uznani za zmarłych. Fortuna, którą zarobił na zagranicznych oligarchach i darczyńcach z Delaware, została roztrwoniona lub niedostępna. Spędził ostatni rok na odwyku i poza nim, przemykając między Airbnbs a Chateau Marmont, niedoceniany i lekceważony, wściekły na swoją rodzinę i świat. W kwietniu jego ojciec, były wiceprezydent Joe Biden, ogłosił, że kandyduje na prezydenta. Dwa tygodnie później Hunter zostawił laptopa w warsztacie Maca w Delaware i nigdy nie wrócił.
Kontynuuje we wstępie: "Zdjęcia szalejącego zażywania narkotyków przez Huntera i jawnej domowej pornografii były wszędzie na laptopie. Ale prawdziwa wartość wiadomości leżała w dokumentach korporacyjnych, przelewach bankowych i e-mailach opisujących rozległy międzynarodowy plan handlu wpływami, usankcjonowany przez najbardziej despotyczny reżim na świecie --- i zamieszany w sam "Honest Joe" Biden... Nikczemne sekretne występki syna politycznych przywilejów były niestosownym tłem dla monumentalnych transakcji naftowych i gazowych, w które Hunter był mieszany na całym świecie, uzależniony od narkotyków neofita błąkający się po geopolitycznych polach minowych, z Secret Service na czele... Pomimo swojej sekretnej rozpusty, Hunter doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co przyniósł do stołu: dostępu do swojego potężnego ojca... Laptop zadał również kłam powtarzającym się twierdzeniom prezydenta Bidena, że nic nie wiedział o podejrzanych przedsięwzięciach biznesowych swojego syna w Chinach, na Ukrainie, w Kazachstanie, Rosji i poza nimi. (str. x-xii)
Kontynuuje: "New York Post opublikował ... Seria bomb na pierwszej stronie... wyselekcjonowane z zawartości laptopa Huntera... wskazując, że Joe, jako wiceprezydent, spotkał się ... z wysokim rangą przedstawicielem skorumpowanej ukraińskiej firmy energetycznej, która płaciła synowi milion dolarów rocznie za zasiadanie w jej zarządzie... [Joe Biden] zagroził, że wstrzyma 1 miliard dolarów pomocy USA, jeśli ukraiński rząd nie zwolni swojego głównego prokuratora... który ścigał Burismę za korupcję w tym czasie... Ale wkrótce po tym, jak historia Post pojawiła się w Internecie, media społecznościowe ocenzurowały ją ... To było mrożące krew w żyłach ćwiczenie surowej władzy politycznej przez nieodpowiedzialnego Big Tech... Skoordynowana cenzura najstarszej amerykańskiej gazety... równało się ingerencji w wybory... gdyby cała historia międzynarodowego planu handlu wpływami Bidenów została opowiedziana przed wyborami, mogłaby ... prawdopodobnie odwrócił wyniki... Uwierzytelniłem materiał na laptopie, przeprowadzając wywiad... kilku odbiorców e-maili i wiadomości Huntera. Zbiór dokumentów uzyskanych od byłego partnera biznesowego Huntera ... crossdopasowania z materiałem na laptopie... Laptop Huntera opowiada alarmującą historię interesu narodowego sprzedanego dla osobistych korzyści na najwyższym poziomie... Prezydent nie może wyplątać planów zarabiania pieniędzy swojej rodziny z imperatywów amerykańskiej polityki zagranicznej. (str. xii-xiii)
Devine cytuje (ZNACZNIE obszerniej, niż większość czytelników chciałaby przeczytać) e-maile i wiadomości do i od Huntera ---często bluźniercze i pod wpływem narkotyków. Zapewnia: "Hunter wydaje się nieświadomy pułapek związanych z zarabianiem na nazwisku ojca w skorumpowanych zagranicznych jurysdykcjach". (str. 24)
Kontynuuje we wstępie: "Zdjęcia szalejącego zażywania narkotyków przez Huntera i jawnej domowej pornografii były wszędzie na laptopie. Ale prawdziwa wartość wiadomości leżała w dokumentach korporacyjnych, przelewach bankowych i e-mailach opisujących rozległy międzynarodowy plan handlu wpływami, usankcjonowany przez najbardziej despotyczny reżim na świecie --- i zamieszany w sam "Honest Joe" Biden... Nikczemne sekretne występki syna politycznych przywilejów były niestosownym tłem dla monumentalnych transakcji naftowych i gazowych, w które Hunter był mieszany na całym świecie, uzależniony od narkotyków neofita błąkający się po geopolitycznych polach minowych, z Secret Service na czele... Pomimo swojej sekretnej rozpusty, Hunter doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co przyniósł do stołu: dostępu do swojego potężnego ojca... Laptop zadał również kłam powtarzającym się twierdzeniom prezydenta Bidena, że nic nie wiedział o podejrzanych przedsięwzięciach biznesowych swojego syna w Chinach, na Ukrainie, w Kazachstanie, Rosji i poza nimi. (str. x-xii)
Kontynuuje: "New York Post opublikował ... Seria bomb na pierwszej stronie... wyselekcjonowane z zawartości laptopa Huntera... wskazując, że Joe, jako wiceprezydent, spotkał się ... z wysokim rangą przedstawicielem skorumpowanej ukraińskiej firmy energetycznej, która płaciła synowi milion dolarów rocznie za zasiadanie w jej zarządzie... [Joe Biden] zagroził, że wstrzyma 1 miliard dolarów pomocy USA, jeśli ukraiński rząd nie zwolni swojego głównego prokuratora... który ścigał Burismę za korupcję w tym czasie... Ale wkrótce po tym, jak historia Post pojawiła się w Internecie, media społecznościowe ocenzurowały ją ... To było mrożące krew w żyłach ćwiczenie surowej władzy politycznej przez nieodpowiedzialnego Big Tech... Skoordynowana cenzura najstarszej amerykańskiej gazety... równało się ingerencji w wybory... gdyby cała historia międzynarodowego planu handlu wpływami Bidenów została opowiedziana przed wyborami, mogłaby ... prawdopodobnie odwrócił wyniki... Uwierzytelniłem materiał na laptopie, przeprowadzając wywiad... kilku odbiorców e-maili i wiadomości Huntera. Zbiór dokumentów uzyskanych od byłego partnera biznesowego Huntera ... crossdopasowania z materiałem na laptopie... Laptop Huntera opowiada alarmującą historię interesu narodowego sprzedanego dla osobistych korzyści na najwyższym poziomie... Prezydent nie może wyplątać planów zarabiania pieniędzy swojej rodziny z imperatywów amerykańskiej polityki zagranicznej. (str. xii-xiii)
Devine cytuje (ZNACZNIE obszerniej, niż większość czytelników chciałaby przeczytać) e-maile i wiadomości do i od Huntera ---często bluźniercze i pod wpływem narkotyków. Zapewnia: "Hunter wydaje się nieświadomy pułapek związanych z zarabianiem na nazwisku ojca w skorumpowanych zagranicznych jurysdykcjach". (str. 24)
Później dodaje: "To kultywowanie przez jego ojca przyszłego prezydenta Chin Xi Jinpinga zapewniłoby jego rodzinie najbardziej lukratywną wypłatę... Ale doprowadziłoby to również Huntera na skraj ruiny. (str. 54)
Podejmując pracę w Burismie, nieszczęsny Hunter znalazł się również w centrum tytanicznej walki między USA i Rosją o energię. To nie byłby ostatni raz, kiedy wpadł do geopolitycznej beczki prochu". (str. 96)
Sugeruje: "Trudno się dziwić, że Chińczycy dostrzegli te same korzyści dla siebie w USA, robiąc interesy z synem amerykańskiego wiceprezydenta; byłoby naiwnością, gdyby Amerykanie nie docenili oczekiwań związanych z udziałem Huntera Bidena w chińskiej firmie... i dostęp do wewnętrznego sanktuarium chińskiej elity". (str. 115)
Sugeruje: "Trudno się dziwić, że Chińczycy dostrzegli te same korzyści dla siebie w USA, robiąc interesy z synem amerykańskiego wiceprezydenta; byłoby naiwnością, gdyby Amerykanie nie docenili oczekiwań związanych z udziałem Huntera Bidena w chińskiej firmie... i dostęp do wewnętrznego sanktuarium chińskiej elity". (str. 115)
Dodaje: "W latach 2015 i 2016 Hunter i jego partnerzy używali nazwiska Biden, aby otworzyć drzwi ... Dookoła świata... Teraz, gdy Joe był poza urzędem, nadszedł czas na zapłatę". (str. 144)
Kontynuuje: "Kłamstwo Huntera to bałagan, ale będzie tylko gorzej... Gdy jego uzależnienie od cracku wymyka się spod kontroli... Naraża ostatnią szansę swojego ojca na kandydowanie na prezydenta, ale jest w punkcie, w którym go to nie obchodzi. (str. 180)
Zauważa, że Hunter powiedział w swoich wspomnieniach, że jest "w 100 procentach pewien", że dochodzenie Departamentu Sprawiedliwości w sprawie jego finansów oczyści go z wykroczeń. A jeśli nie, to zawsze istniała moc ułaskawienia taty". (str. 207)
Książka Devine'a nie zawiera niczego, o czym wcześniej nie informowano (np. przez Post, Fox News itp.), Chociaż być może istnieje pewna wygoda w zebraniu tego wszystkiego razem.
Książka Devine'a nie zawiera niczego, o czym wcześniej nie informowano (np. przez Post, Fox News itp.), Chociaż być może istnieje pewna wygoda w zebraniu tego wszystkiego razem.
Jej naleganie na powielanie rozmów e-mailowych / wiadomości między Hunterem a jego byłą żoną itp., Sprawia, że czujesz się nieco "nieczysty" po przeczytaniu tego. Uzależnienie Huntera i inne problemy zostały potwierdzone w jego pamiętniku ("Beautiful Things"), a dzieci sławnych osób korzystających z nazwiska rodziny nie są niczym nowym (np. firma private equity Jareda Kushnera otrzymuje 2 miliardy dolarów od Arabii Saudyjskiej; Synowie Trumpa, Don Jr. i Eric, otrzymują stanowiska "wiceprezesa wykonawczego" w biznesie Trumpa itp.).
A twierdzenie, że PRYWATNE (tj. pozarządowe) firmy, takie jak Facebook i Twitter, [nie] angażowały się w "ingerencję w wybory", jest dość naciągane. (Czy NY Post i Fox są w 100% "sprawiedliwe i zrównoważone"?) ...
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:henrymakow.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz