niedziela, 7 listopada 2021

"NIE MA ŁYŻKI… JAK OPUŚCIĆ DYSTOPYCZNY ŚWIAT????!!!!!"

 Artykuł Armando Savini

Co mają wspólnego Wróg państwa (1998), Matrix (1999), Szósty dzień (2000), Łowca androidów (1982) , Łowca androidów 2049 (2017), Tytan (2018) i wiele innych hollywoodzkich filmów? Może forma „made in USA” czy coś innego? Jakie przesłanie kryje się pod rozbudowanymi warstwami efektów specjalnych, które chcą rozpowszechniać filmowcy? Czy są to prorocze wizje, czy po prostu jakieś przecieki, a może nawet konkretne sygnały, które rzecznicy elit wysyłają do krasowego świata tajnych stowarzyszeń, inwentaryzując sytuację w zakresie realizacji określonego programu?


Film wyreżyserowany przez Tony'ego Scotta „ Wróg stanu” pogrąża nas w społeczeństwie, w którym ze względów bezpieczeństwa narodowego Kongres Stanów Zjednoczonych dąży do uchwalenia prawa, które rozszerza uprawnienia agencji wywiadowczych do nadzoru nad jednostkami, niszcząc wszelkie prawo do prywatności. 

Państwo toczy przebiegłą wojnę z wrogami państwa, ktokolwiek sprzeciwi się ustawie i narazi na niebezpieczeństwo wyrafinowaną wojskową strukturę nadzoru. 

Trzy lata później prezydent George W. Bush ratyfikuje ustawę USA PATRIOT Act (jednoczenie i wzmacnianie Ameryki poprzez dostarczanie odpowiednich narzędzi wymaganych do przechwytywania i utrudniania działań terrorystycznych)), dzięki której uprawnienia policji i służb specjalnych zostają znacznie wzmocnione, zmniejszając spektrum prawa do prywatności. 

Filmy Szósty dzień i Łowca androidówpokazują nam świat, w którym klonowanie ludzi i produkcja podludzi jest już utrwaloną rzeczywistością, ale nie bez poważnych konsekwencji.

 Istnieje ściśle tajna technologia, która umożliwia klonowanie ludzi oraz transfer wiedzy i pamięci z jednego mózgu do drugiego. 

W ten sposób można przedłużyć życie jednostki ponad naturalne granice, jak miliardera Michaela Druckera, właściciela firmy klonującej Replacement Technologies, lub zastąpić oryginalnego Adama (Schwarzenegger) jego klonem. 

Godny uwagi element narracyjny dotyczy projektowania ludzkich klonów ze śmiertelnymi chorobami, aby kontrolować ich życie i aktywność, unikając zdrady lub buntu. 

Ten element kontroli można również znaleźć w Blade Runner Ridleya Scotta

To właśnie z powodu tego ograniczenia niektóre replikanty uciekły z pozaziemskich kolonii i dowodzone przez Nexus-6 Roy Batty wyruszają w poszukiwaniu swojego stwórcy, aby zmodyfikować prawa biomechaniki i przedłużyć ich życie. 

Ale replikanty to cyborgi stworzone do służenia człowiekowi, a zatem żyjące w czasie i niezdolne do reprodukcji, aby nie zawładnęły rasą ludzką. 

W sequelu Blade Runner 2049 , dziesięć lat po wielkim zaciemnieniu w 2022 r. (spowodowanym polem elektromagnetycznym wywołanym przez pocisk nuklearny eksplodujący nad Los Angeles) i kryzys korporacji Tyrell, Wallace Industries przejmuje monopol na sektor bioinżynierii, produkując rośliny syntetyczne, aby odeprzeć głód i tworząc nowe replikanty, które mają być włączone do życia cywilnego, bardziej posłuszne niż stare modele Nexusa. 

Odkrycie niektórych kości kobiety zmarłej przy porodzie z wygrawerowanym numerem seryjnym ujawnia wielką tajemnicę: replikant Nexusa był w stanie się rozmnażać. Policja postanawia zatem zatrzeć wszelkie ślady sprawy, aby nie destabilizować ludzkiej supremacji. 

Fakt, że replikant może się rozmnażać, oznacza, że ​​nie są zwykłymi niewolnikami, ale architektami własnego przeznaczenia, panami samego siebie, swego rodzaju, „bardziej ludzkimi niż ludzie”. 

Tytan to dystopijna opowieść o przyszłości gatunku ludzkiego pod sztandarem transhumanizmu.

 Ludzkość, nie znajdując już miejsca na Ziemi, jest zmuszona do migracji w kosmos w poszukiwaniu planety zdolnej pomieścić część światowej populacji. 

Zakłada to jednak adaptację do nowego środowiska, a tym samym wymuszoną ewolucję genetyczną ludzi, którzy w ten sposób przechodzą z Homo sapiens sapiens do Homo Titaniens., wyewoluowany gatunek zdolny do przetrwania na Tytanie. 

Modyfikacja genetyczna obejmuje infuzję DNA wielu zwierząt i nie oszczędza zaangażowanych i niczego niepodejrzewających wojskowych przed poważnymi obrażeniami i śmiercią. 

Przetrwa tylko jeden, rozwijając nadludzkie zdolności i skrzydła nietoperza. 

Film kończy się obrazem nowego mężczyzny, o drobnych ludzkich rysach i bez układu rozrodczego, który dominuje nad Tytanem, startując z wysokości i szybując nad wodą dzięki swoim skrzydłom, podczas gdy jego żona na ziemi, cała uśmiechnięta i szczęśliwa, obejmuje swojego syna, patrząc na wielkiego satelitę Saturna.

Matrix Folia działa jako przełom i etapy fazę, w której ludzkość może przynieść technologii aż całkowicie przechwytywane przez nią. 

Matrix to połączona rzeczywistość, Internet Emocji wykraczający poza Internet Ciał ( czytaj TUTAJ), gdzie ludzie stanowią jedność z maszynami zarządzanymi przez algorytmy kontrolujące świat. 

Rzeczywisty świat sprowadza się do „mentalnej projekcji własnego cyfrowego ja”, do zestawu „prostych sygnałów elektrycznych interpretowanych przez mózg”, gdzie to, co jest rzeczywiste i to, co jest po prostu postrzegane jako takie, jest jednym i tym samym.

 Oznacza to, że „tylko kryzys – rzeczywisty lub postrzegany – powoduje rzeczywistą zmianę” i że „kiedy ten kryzys nastąpi, podejmowane działania zależą od idei będących w obiegu… aż politycznie niemożliwe stanie się politycznie nieuniknione” (M. Friedman, Capitalism i Wolność). 

Dzisiejsza rzeczywistość jest projekcją stworzoną przez wszechogarniający system kontroli, wszechobecną matrycę, „świat postawiony przed twoimi oczami, aby uniemożliwić ci zobaczenie prawdy”. 

Kiedy Neo pyta: „Jaka prawda?”, Morfeusz odpowiada: „Że jesteś niewolnikiem. 

Jak wszyscy inni, urodziłeś się w łańcuchach, urodziłeś się w więzieniu, które nie ma krat, które nie ma ścian, które nie ma zapachu, więzienie dla twojego umysłu ». 

Oto czym jest Matrix: więzieniem dla umysłu, gdzie to, co dystopijne staje się realne, a realne staje się dystopijne, do tego stopnia, że ​​nie jest już w stanie znaleźć żadnych terminów porównawczych, aby odróżnić jedno od drugiego. 

Po doświadczeniu własnego ja w prawdziwym świecie, Neo wraca do matrycy, by spotkać się z Wyrocznią. 

Będąc w poczekalni, widzi dziecko, które siłą umysłu nagina łyżkę, a następnie zachęca je, by zrobiło to samo: „Nie próbuj zginać łyżki. 

To niemożliwe. Zamiast tego postaraj się zrobić jedyną mądrą rzecz: dotrzeć do prawdy ». – Jaka prawda? - pyta Neo.

 Oto odpowiedź: „Łyżka nie istnieje. Wtedy zdasz sobie sprawę, że to nie łyżka się ugina, ale ty sam».

 Następnie Neo wchodzi do kuchni Wyroczni, przechodząc pod łukiem, na którym stoi starożytne zdanie TEMET NOSCE, czyli „poznaj samego siebie”. 

Aby poznać rzeczywistość, trzeba uświadomić sobie siebie bez względu na kontekst, w którym żyjemy. 

Tylko w ten sposób możemy rozwinąć krytyczny umysł zdolny do kwestionowania tego, co nas otacza i dochodzenia do prawdy. 

Św. Augustyn pisał: „Rozpoznaj więc, na czym polega najwyższa harmonia: nie wychodź z siebie, wróć do siebie” (noli foras ire, in te ipsum redi): prawda mieszka w wewnętrznym człowieku, a jeśli odkryjesz, że twoja natura jest zmienna, przekraczasz także samego siebie.

 Ale pamiętaj, kiedy przekraczasz samego siebie, że przekraczasz rozumną duszę: kieruj się zatem tam, gdzie świeci samo światło rozumu. 

Co właściwie osiąga ten, kto potrafi dobrze posługiwać się rozumem, jeśli nie prawdę? 

To nie prawda przychodzi do głowy wraz z rozumowaniem, ale jest tym, czego szukają ci, którzy posługują się rozumem. 

Zobacz w tym niezrównaną harmonię i dopilnuj, abyś się z nią zgadzał. 

Wyznaj, że nie jesteś tym, czym jest prawda, ponieważ ona nie szuka siebie; zamiast tego doszliście do niego nie przechodząc z jednego miejsca do drugiego, ale szukając go z usposobieniem umysłu, aby wewnętrzny człowiek mógł połączyć się z tym, co w nim mieszka, nie w małej przyjemności cielesnej,De Vera ReligiaJeśli wprowadzimy postacie i kategorie filmów do naszej rzeczywistości, nie będzie tak trudno zrozumieć, że warunki replikantów lub ludzkości zniewolonej przez Matrix mają coś wspólnego z obecnym kontekstem społeczno-politycznym i ekonomicznym, a przede wszystkim wszystko z aspiracjami tej części ludzkości (prawie całej), którą elity uważają za zbyt mało i za mało, jak podludzie lub, co gorsza, szczury laboratoryjne. 

Wychodząc z założenia, że ​​to, co kładą nam przed oczami media, nie jest realne, nie istnieje, jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym, aby dotrzeć do prawdy. 

Niezbędne jest zadawanie pytań bez obawy kwestionowania własnych pewników: podążać za „samym światłem rozumu”, gdziekolwiek ono prowadzi. 

Aby zgiąć łyżkę, aby odzyskać kontrolę nad naszym życiem, trzeba zrozumieć, że łyżka nie istnieje.

 Czy łyżka nie może być pandemią, kryzysem ekologicznym, międzynarodowym terroryzmem lub problemem ubóstwa na świecie? 

Jeśli zrozumiemy, że łyżka nie istnieje, to dystopijny świat wokół nas nagle się rozpadnie. 

W przeciwnym razie moglibyśmy wejść do coraz ciaśniejszego więzienia dla umysłu, w którym margines krytycznego myślenia będzie się kurczyć, aż jakikolwiek dysonansowy głos z chórupolitycznie poprawne . 

W tym momencie scenariusze szybko i nieubłaganie skręciłyby w stronę ich i naszego epilogu.

zrodlo:https://www.databaseitalia.it/there-is-no-spoon-come-uscire-dal-mondo-distopico/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz