Pandemia COVID-19 charakteryzowała się bezprecedensowym połączeniem interesów wielkich i potężnych korporacji z władzą państwa. W wielu krajach demokratycznie wybrani politycy nie reprezentowali interesów własnych obywateli i nie przestrzegali własnych konstytucji i kart praw.
W szczególności popierali środki blokujące, nakazy dżab, tłumienie różnych wczesnych opcji leczenia, cenzurę odmiennych poglądów, propagandę, ingerencję w sferę prywatną jednostek oraz zawieszenie różnych form wolności. Wszystkie te polityki i środki zostały centralnie zaprojektowane przez inżynierów społecznych pandemii.
Globaliści, którzy mają obsesję na punkcie kontroli społecznej, postanowili wykorzystać pandemię, aby zwiększyć swoją autorytarną władzę. Wśród nich wyróżniał się Klaus Schwab , założyciel i prezes wykonawczy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). W czerwcu 2020 r. stwierdził , że „pandemia stanowi rzadkie, ale wąskie okno okazji do refleksji, ponownego wyobrażenia i zresetowania naszego świata”. Według niego „każdy kraj, od Stanów Zjednoczonych po Chiny, musi uczestniczyć, a każda branża, od ropy i gazu po technologię, musi zostać przekształcona”.
Nie jest tajemnicą, że WEF od pierwszych dni pandemii skupił się na przyspieszeniu wdrażania centralnego planowania dla całej światowej populacji. Ten plan ustanowienia nowego porządku światowego, zwanego Wielkim Resetem , był kluczowym tematem ostatniego dorocznego spotkania WEF, które odbyło się w dniach 22-26 maja w Davos w Szwajcarii.
Drastyczne zmiany w porządku światowym, takie jak Wielki Reset , nie zachodzą spontanicznie; są raczej projektowane przez globalnych decydentów politycznych, w tym wpływowych miliarderów, polityków, celebrytów, stronniczych naukowców, bogatych filantropów oraz biurokratów z organizacji i instytucji międzynarodowych. Tego typu ludzie wspierają inżynierię społeczną, ponieważ pozwoli im ona przejąć kontrolę nad światowym bogactwem i zasobami naturalnymi oraz wzmocnić ich zdolność do kształtowania społeczeństwa według własnego uznania.
Podobnie jak ich poprzednicy w historii, inżynierowie społeczni WEF uważają, że „nie może być spontanicznej, niekierowanej działalności, ponieważ może ona przynieść rezultaty, których nie można przewidzieć i których plan nie przewiduje. Może wytworzyć coś nowego, o czym nie śniło się w filozofii planisty”. 1
W oparciu o agendę WEF , pomyślne zakończenie obecnej transformacji przemysłowej będzie wymagało przeprojektowania i kontrolowania każdego najmniejszego aspektu ludzkiego życia i zachowania, w tym prywatnej sfery jednostek, gospodarki, polityki i organizacji społecznych, bez możliwości dobrowolnych i spontaniczna współpraca między jednostkami oparta na ich woli, wartościach, myślach i przekonaniach.
Prawie dwa wieki temu ostrzegano nas, że kiedy ten rodzaj tyrańskiej władzy odniesie sukces, będzie „zajęty mnóstwem drobnych” zadań wnikających „do życia prywatnego”, rządzenia rodzinami i dyktowania „działań” i „gumatów jednostek”. ” 2
W rzeczywistości niektóre z najbardziej absurdalnych kontroli proponowanych przez WEF obejmowały ograniczenie prania dżinsów do „nie częściej niż raz w miesiącu ” i „piżamy raz w tygodniu”. WEF opowiada się również za przekształcaniem całych systemów żywnościowych poprzez zachęcanie ludzi do spożywania owadów, argumentując, że „ białko owadów ma właściwości wysokiej jakości i może być wykorzystywane jako alternatywne źródło białka w całym łańcuchu pokarmowym, od paszy dla akwakultury po składniki suplementów diety dla ludzi i zwierząt.”
Reforma systemu żywnościowego obejmowałaby również spożywanie „hodowanego mięsa”, odnosząc się do „produktu mięsnego stworzonego przez hodowanie komórek zwierzęcych w kontrolowanym środowisku laboratoryjnym”.
WEF wspiera również eliminację „własności samochodu”, ponieważ „zapłata za przejazd lub dostawę jest tak prosta, jak dotknięcie aplikacji na smartfonie”, a „wynajem pojazdu” oznacza, że „kredyty samochodowe i płatności ubezpieczeniowe kurczą się lub znikają”. Ostatecznie Wielki Reset ma na celu stworzenie świata, w którym „ nie będziesz nic posiadać i będziesz szczęśliwy ” do 2030 r., ponieważ ludzie nie będą posiadać żadnej prywatnej własności i wynajmować wszystkiego , czego „potrzebują w życiu”.
Ta przesłanka pomija jednak fakt, że własność prywatna wiąże się z postępem cywilizacji, wyższymi etapami rozwoju materialnego i moralnego oraz rozwojem współczesnego życia rodzinnego. Scenariusz WEF zmniejszyłby również poczucie bezpieczeństwa, które wzmacnia posiadanie prywatnej własności.
Gdy Wielki Reset dobiegnie końca, jednostki będą miały zasadniczo swoje myślenie i podejmowanie decyzji „przez ludzi podobnych do nich samych, zwracających się do nich lub wypowiadających się w ich imieniu”3. Takie „pragnienie narzucenia ludziom wiary, która jest uważane za zbawienne dla nich […] nie jest czymś nowym ani specyficznym dla naszych czasów”4
Jednak, jak pokazały różne reżimy totalitarne w historii, opresyjne centralne planowanie inżynierów społecznych prowadzi do utraty przez masy poczucia autonomii, wolności, godności, kreatywności i siły. Straci się też bodziec do poprawy własnej kondycji i przyczyniania się do rozwoju społeczeństwa5
Jeśli socjotechnika WEF odniesie sukces, to do 2030 roku nie będzie można polegać na sobie, członkach rodziny, krewnych, przyjaciołach czy społeczności. Dzieje się tak dlatego, że zwolennicy każdego absolutystycznego reżimu chcą, aby tradycje i obyczaje zostały skorumpowane, „zatarte wspomnienia, zniszczone nawyki, … wolność, wypędzona z praw”6.
Innymi słowy, chcą zaprojektować porządek społeczny, w którym sympatia i wzajemna pomoc staną się przestarzałe, a każdy obywatel świata będzie równie bezsilny, biedny i odizolowany, aby ludzie nie byli w stanie przeciwstawić się zorganizowanej sile globalnego zarządzania i uzależnić swoje przetrwanie od rządów i ich sojuszników.
W końcu nic nie będzie już chronić obywateli, a obywatele nie będą już chronić siebie.
Inżynierowie społeczni WEF zasadniczo opowiadają się za naturalną wolnością, która pozwoliłaby silnym korzystać ze swojej władzy, jednocześnie ujarzmiając słabych.
Czyniąc to, zasadniczo wzywają świat do cofnięcia się w rozwoju historii ludzkości w kierunku przywrócenia feudalizmu i niewolnictwa.
Należy pamiętać, że wolność gospodarcza, wolność pozytywna, wolność polityczna, wolność myśli, wolność słowa i wolność prasy nie są atrybutami człowieka pierwotnego ani pańszczyzny; są raczej wytworami najbardziej zaawansowanych stadiów społeczeństwa.
Mówiąc dokładniej, te rodzaje wolności są wynikiem wysiłków niezliczonych myślicieli, ruchów społecznych, rewolucji i wojen w całej historii ludzkości.
Jednak inżynierowie społeczni nie interesują się historią i walkami naszej cywilizacji, ponieważ wierzą, że posiadają wiedzę specjalistyczną we wszystkich dziedzinach, co stanowi myśl przewodnią wszystkich reżimów dyktatorskich7. Nie uważają, że inżynieria społeczna jest obca prawdziwej naturze człowieka, chociaż opiera się na „mechanicznej dokładności” i nie „wyrasta z wolnego wyboru człowieka”8.
Co więcej, zwolennicy inżynierii społecznej ignorują fakt, że „postęp ludzkości, pod względem siły umysłu i serca, dobrobytu i techniki, prawa i moralności, z konieczności wiąże się z udziałem klas niższych”9.
Każdy, kto wierzy, że inżynierowie społeczni WEF mają na sercu szlachetne intencje, projektując i wdrażając Wielki Reset, powinien wziąć pod uwagę ostrzeżenie prezydenta Franklina D. Roosevelta (1935), który (jak na ironię) zadeklarował:
Doktryna regulacji i ustawodawstwa przez „mistrzów umysłów”, na których osąd i wolę wszyscy ludzie mogą z radością i po cichu się zgodzić, była zbyt jaskrawo widoczna w Waszyngtonie w ciągu ostatnich 10 lat. Gdyby można było znaleźć „mistrzów” tak bezinteresownych, tak chętnych do bez wahania decydowania wbrew własnym interesom lub prywatnym uprzedzeniom, ludzie niemal boscy w swych zdolnościach trzymaliby szalę sprawiedliwości równą ręką, taki rząd mógłby być w interesie kraju; ale nie ma takich na naszym horyzoncie politycznym i nie możemy oczekiwać całkowitego odwrócenia wszystkich nauk historycznych.
Bibliografia:
1. FA Hayek, The Road to Serfdom (1944; repr., New York: Routledge, 2006), s. 166.
2. Alexis de Tocqueville, Demokracja w Ameryce: wydanie historyczno-krytyczne „De la democratie en Amérique”, wyd. Eduardo Nolla i przeł. James T. Schleifer, wyd. dwujęzyczne, 4 tomy. (Indianapolis, IN: Liberty Fund, 2010), 1:223.
3. John Stuart Mill, O wolności (Kitchener, ON: Batoche Books, 2001), s. 261.
4. Hayek, Droga do poddaństwa, s. 168.
5. Hayek, Droga do poddaństwa.
6. Tocqueville, Demokracja w Ameryce, 2:156.
7. Hayek, Droga do poddaństwa.
8. Wilhelm von Humboldt, Granice działania państwa. (1792; repr., Cambridge: Cambridge University Press, 1969).
9. Gustav Friedrich Schmoller, „Konflikty klasowe w ogóle”. (American Journal of Sociology, t. 20, nr 4, 1915), s. 519.
Źródło: MISES.org
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://humansbefree.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz