czwartek, 28 maja 2020

"Larry King i Boys Town. Pedofilia i satanizm na usługach władzy."

Lata 80-te: została ujawniona sieć pedofilska, która sięgała swoimi mackami nawet Białego Domu. Ujawnił to John DeCamp  w książce „Spisek Franklina” (The Franklin Cover-up) podczas badania sprawy nadużyć finansowych republikanina Lawrence Kinga w Omaha, w stanie Nebraska. Larry King był jednym z najlepszych wchodzących gwiazd w partii republikańskiej. Okazało się, że był zaangażowany w machlojstwa pienięzne opiewająće na sumę ok. 40 mln $ co zwróciło uwagę Johna DeCampa.

johnny-gosch-kidnapping-photo

Śledztwo wykazało o wiele poważniejszą aferę. Larry prowadził krajową sieć dziecięcej prostytucji skierowanej dla bogatych i wpływowych grup blisko władzy. Udostępniał owej grupie usługi seksualne z wykorzystaniem dzieci (narkotyzowane), następnie nagrywał na wideo owe dewiacje, by później móc co poniektórych szantażować i w wykorzystywać dla własnych dla swoich celów. (finansowym, w  kwestiach politycznych, forsowania określonej ustaw i wiele wiele więcej).

Paula Bonacci wskazuje głównego gracza tego procederu; Michaela Aquino

Bohater największego skandalu pedofilskiego w dziejach Stanów Zjednoczonych został skazany na 15 lat więzienia za defraudację, oszustwa i fałszerstwa ksiąg finansowych na łączna sumę 40 milionów dolarów na szkodę Franklin Credit Union w miesicie Omaha. Skazany odsiedział tylko 4 i pól roku.

Głównym oskarżającym Kinga był Paul Bonacci , który twierdził, że Larry King był głównym organizatorem dziecięcych grup do seksualnego wykorzystania na potrzeby polityków, biznesmenów, przemysłu pornograficznego i tajnych wojskowych projektów. Jego pedofilska sieć sięgnęła nawet Białego Domu.


5261_10B
Bonacci uważał, że był poddany programowi kontroli umysłu MK-ULTRA , w którym pełnił rolę seksualnego niewolnika, był przewożony w różne miejsca w USA i zmuszany do seksu z różnymi ludźmi, zażywania narkotyków i udziału w satanistycznych orgiach oraz pedofilskich filmach pornograficznych. Wg. jego twierdzeń Bohemian Grove w Północnej Kalifornii, miejsce zebrań politycznej i finansowej elity było miejscem satanistycznych rytuałów oraz pedofilskich i homoseksualnych orgii. Twierdził on również, że główne „źródło zła” tzn. satanizmu i poddawania go programowi kontroli umysłu mieści się w Offut Air Force Base (Bazie strategicznego dowodzenia siłami powietrznymi) w pobliżu Omaha. Gary Cadiori, który badał tą sprawę zginął w katastrofie lotniczej w bardzo podejrzanych okolicznościach wkrótce po zebraniu oświadczeń od innych dzieci.

Były senator John De Camp, jego adwokat w sprawie przeciwko Kingowi, stwierdził, że kluczowa rolę mógł odegrać w tym skandalu ppłk Michael Aquino lider i założyciel satanistycznego kultu Świątyni Seta.

1999, Bonacci vs King, Nebraska, USA

5 lutego 1999 roku w stanie Nebraska, w sądzie okręgowym w Lincoln, miała miejsce niecodzienna rozprawa w cywilnej sprawie sądowej dotyczącej Paula A. Bonacci i Lawrence’a E. Kinga. Przedmiotem oskarżenia było wykorzystywanie seksualne skarżącego podczas rytuałów, będące częścią działalności grupy pedofilów o krajowym zasięgu, w którą zaangażowani być mieli m.in. wpływowi politycy z Waszyngtonu oraz członkowie armii i wywiadu Stanów Zjednoczonych. Trzy tygodnie później – 27 lutego – sędzia Warren K. Urbom nakazał L. Kingowi (obecnie przebywający w więzieniu federalnym) zapłacenie Bonacciemu odszkodowania w wysokości miliona dolarów. Prawnik reprezentujący powód stwierdził, że wyrok był wystarczającym potwierdzeniem, że „zaprezentowane dowody okazały się wystarczające”.

Podczas tej samej rozprawy 5 lutego Noreen Gosch wprawiła sędziów w osłupienie, składając zeznania wskazujące na udział pułkownika Armii Stanów Zjednoczonych, Michaela Aquino, w działalności grupy pedofilów. Wczesnym rankiem 5 września 1982, podczas rozwożenia prasy jej syn Johny, będący wówczas w wieku 12 lat, został porwany z ulic miasteczka West Des Moines w stanie Iowa. Od czasu jego zaginięcia matka poświęcała wszystkie dostępne środki i czas na odszukanie syna i nagłośnienie niebezpieczeństw, jakie grożą milionom dzieci w Ameryce ze strony dewiantów – satanistów.

„Jak dotąd udało nam się dotrzeć i porozmawiać z 37 ofiarami organizacji, która porwała mojego syna i jest odpowiedzialna za to, co się z nim stało. Ci ludzie mogą potwierdzić wszystko, co się zdarzyło.” – mówiła sędziom. „To, co ciekawe w tej historii, to ogromna rola rządowego programu. MK-Ultra stworzony został w latach 50 przez CIA w celu ułatwienia szpiegowania innych państw podczas „Zimnej Wojny. CIA obawiało się, że inne kraje mogły również szpiegować USA.”

Następnie sędziowie usłyszeli coś, co stanowiło zupełną rewelację:

„Tak, był tam też człowiek nazywający się Michael Aquino. Służył w wojsku. Zajmował czołowe stanowiska w Pentagonie i miał najwyższe uprawnienia. Był pedofilem. Był też satanistą, założył Świątynię Seta. Był również bliskim znajomym Antona LaVeya. Obaj byli bardzo zaangażowani w seksualne wykorzystywanie dzieci. Pobierali również środki z tego programu rządowego w celu eksperymentowania na dzieciach.” „Celowo dokonywali rozszczepiania osobowości u dzieci, więc kiedy były one przesłuchiwane czy badane za pomocą wykrywacza kłamstw, nie wykazywały żadnych objawów – dopóki operator nie zostawał poinstruowany, jak należy badać osoby z zaburzeniami osobowości”. Kontynuowała:

„Wykorzystywali dzieci w celu kompromitowania polityków i innych osób, nad którymi mieli kontrolę. Brzmiało to wszystko tak nieprawdopodobnie, że sama miałam problem z uznaniem tego za prawdę – dopóki nie pokazano mi materiałów. Mieliśmy dowód. Czarno na białym.”Podczas przesłuchiwania przez senatora De Campa, Gosch mówiła: „Wiem, że Michael Aquino bywał w Iowie. Wiem również, że był w bazie Sił Powietrznych w Offutt (baza Dowództwa Strategicznych Sił Powietrznych, znajdująca się niedaleko miasta Omaha, które miało związek z działalnością L. Kinga). Wiem, że miał kontakt z wieloma z tych dzieci.”

occultpaul

Paul Bonacci, który był równocześnie ofiarą i członkiem ogólnonarodowej grupy pedofilów, wielokrotnie wskazywał na Aquino jako na człowieka, który zlecił porwanie Johny’ego Goscha. W swojej wypowiedzi z 5 lutego Bonacci odniósł się do osoby organizatora porwania, nazywając ją „pułkownikiem”.

Drugi ze świadków zeznających podczas rozprawy 5 lutego, Rusty Nelson, był osobistym fotografem L. Kinga. Opisywał później inny incydent, łączący osobę Kinga z Aquino, z czasów, kiedy to oficer wciąż czynnie działał w rezerwie. Pewnego razu w późnych latach 80 Nelson odwiedził wraz z Kingiem ekskluzywny hotel w centrum Minneapolis, gdzie osobiście widział, jak King wręczał walizkę pełną pieniędzy i obligacji płatnych na okaziciela niejakiemu „pułkownikowi”, którego później zidentyfikował jako Aquino. Według Nelsona King powiedział wtedy, że walizka przeznaczona jest na potrzeby partyzanckiej organizacji Nicaraguan Contras, z którą „pułkownik” miał być związany poprzez tajną strukturę sięgającą osób podpułkownika Olivera North, wiceprezydenta George’a Busha i „równoległego rządu”, działającego w Białym Domu.

John de Camp pisał

„Dzieci będące ofiarami dały dowód na głęboką rolę ppłk Michael Aquino w tej deprawacji. Aquino był długo dowódcą sekcji wojny psychologicznej, gdzie wykorzystywał swoje osobiste doświadczenia do praktykowania prania mózgów, satanizmu, nazizmu, homoseksualnej pedofilii i morderstw. „

1987, Aquino (Satanizm w armii), San Francisco, USA

Przez większość lat 80 Aquino znajdował się w centrum afery dotyczącej przyzwolenia Pentagonu na satanistyczne praktyki wśród amerykańskichżołnierzy. Był również głównym podejrzanym w sprawie skandali pedofilskich obejmujących setki wykorzystanych seksualnie dzieci, w tym dzieci pracowników bazy wojskowej w Presidio, nad zatoką San Francisco. Co więcej, nawet podczas trwania śledztwa prowadzonego przez Wojskowy Wydział Kryminalny Aquino wciąż posiadał dostęp do najtajniejszych dokumentów; był również zaangażowany w pionierskie prace związane z użyciem technik psychologicznych („psy-ops”).

maxresdefault

14 kwietnia 1987 policja z San Francisco zrewidowała dom Aquino, w którym „pułkownik” mieszkał wraz z żoną Lilith. Rewizja była reakcją na stawiane oskarżenia, wedle których dom miał być sceną brutalnego gwałtu czteroletniej dziewczynki. Główny podejrzany o gwałt – Gary Hambright, pastor w kościele baptystycznym, we wrześniu 1987 r. oskarżony został o popełnienie w okresie od września do października 1986 r. „czynów lubieżnych” z sześcioma chłopcami i czterema dziewczynkami – wszyscy w wieku od 3 do 7 lat. W czasie, w którym miał dopuścić się przestępstw, Hambright zatrudniony był w ośrodku opieki nad dziećmi w bazie wojskowej w Presidio. W okresie zatrzymania Hambrighta policja z San Francisco oskarżyła go o wykorzystanie co najmniej 58 dzieci.

Według artykułu z 30 września 1987 r. pochodzącego z dziennika The San Francisco Examiner, jedna z ofiar wymieniła Aquino i jego żonę jako osoby uczestniczące w gwałtach. Według niej, „pułkownik” miał w zwyczaju filmować Hambrighta i jego ofiary podczas „zabaw” w wannie. Dziecięce opisy domu, który był również satanistyczną świątynią Seta, były tak szczegółowe, że policja uzyskała w końcu zgodę na rewizję, podczas której skonfiskowano 38 taśm filmowych, negatywy zdjęć i inne dowody świadczące o prawdziwości oskarżeń.

Aquino i jego żona nigdy nie zostali oskarżeni. „Pułkownik” utrzymywał, że w czasie popełnienia przestępstw znajdował się w Waszyngtonie, odbywając roczny kurs dla oficerów rezerwy na Narodowym Uniwersytecie Obrony. Przyznał jednak, że często odwiedzał teren zatoki i swój dom-kościół. Oburzenie opinii publicznej zmusiło jednak wojsko do przeniesienia Aquino z bazy w Presidio, gdzie był dotychczas zastępcą dyrektora ds. szkolenia rezerwy, do Wojskowego Centrum Rezerw w St. Louis.

19 kwietnia 1988 r. dziesięciopunktowe oskarżenie przeciwko Hambrightowi zostało odrzucone przez sędziego Josepha Rusoniello, który utrzymywał, że choć istnieją oczywiste dowody świadczące o seksualnym wykorzystaniu dzieci (sześć z ofiar zachorowało na chlamydię), to jednak brak jest przesłanek łączących osoby Hambrighta i Aquino z popełnionymi przestępstwami. Rodzice kilku z ofiar oświadczyli, że działania sędziego to dostateczny dowód na to, że „prawo federalne nie potrafi bronić praw obywateli w wieku od trzech do ośmiu lat”.

Rusoniello był później zaangażowany w próby ukrycia powiązań między Nicaraguan Contras a południowo-amerykańskimi organizacjami handlującymi kokainą, co wyraźnie skłania do zadania pytania, czy może decyzja o nie karaniu Hambrighta i Aquino nie była spowodowana „wpływami na bezpieczeństwo narodowe”.

W istocie, 22 kwietnia 1989 Armia USA wysłała listy do rodziców co najmniej 56 dzieci, które miały być molestowane przez Hambrighta, w celu skłonienia ich do przeprowadzenia testów na obecność wirusa HIV, ponieważ Hambright, były pracownik opieki, miał być jego nosicielem.

13 maja 1989 dziennik San Jose Mercury podał, że Aquino wraz z żoną zostali przesłuchani przez wojskowych śledczych w sprawie zarzutów o molestowanie dzieci w dwóch północnych okręgach Kalifornii, Sonomie i Mendocino. 9-letnia dziewczynka w Santa Rosa i 11-letni chłopiec w Fort Bragg zidentyfikowali Aquino jako sprawcę serii gwałtów w 1985 r. po tym, jak zobaczyli go w telewizji.

Kiedy pismo San Francisco Chronicle skontaktowało się z przedstawicielami wojska w bazie w Presidio, by dowiedzieć się, czy odebrane zostały mu uprawnienia i dostęp do ściśle tajnych dokumentów, reporterzy zostali odesłani do Pentagonu, gdzie wojskowy rzecznik, major Greg Rixon powiedział im: „Problemem jest, czy (Aquino) jest godny zaufania i potrafi dobrze wykonywać swoją pracę. Nie ma w tej sprawie niczego, co sprawiłoby, że powinniśmy się zacząć martwić.”

W istocie Pentagon już wcześniej udzielił „błogosławieństwa” związkowi Aquino z Kościołem Szatana i jego własną, Świątynią Seta, pomimo że ten wspierał swoją działalnością organizacje neonazistowskie w Stanach Zjednoczonych i Europie. 10 października 1983 r. podczas „oficjalnego wyjazdu NATO”, Aquino wziął udział w satanistycznym rytuale w zamku Wewelsburg w Bawarii. Miał napisać tam przebieg rytuału, przywołujący szefa SS Heinricha Himmlera. „Ponieważ Wewelsburg miał być uważany przez Himmlera za „Środek Świata”, a głównym przedmiotem zainteresowania Sali Umarłych miała być Brama Środka, to zamek wydawał się najlepszym miejscem do przyzwania sił ciemności.”

Michael Auino

Na początku kwietnia 1987 roku armia USA wydała podręczny poradnik dla kapłanów, „ułatwiający sprostanie religijnym potrzebom wojskowych”. Zarówno Kościół Szatana, jak i Świątynia Seta zostały wymienione wśród „innych” religii tolerowanych przez wojsko. Rozdział traktujący o satanizmie mówił: „Często mylony z czarownictwem, satanizm wiąże się z wyznawaniem Szatana (nazywanego również Baphometem i Lucyferem). Tradycyjny satanizm z udziałem „czarnych mszy”, ofiar z ludzi i innych świętokradczych i nielegalnych aktów, jest obecnie rzadki. Satanizm współczesny wywodzi się z magicznych rytuałów i antyrządowych nastrojów z lat 60. Z tradycyjnym satanizmem łączy go raczej obraz przedstawiany w mediach, niż istota wyznania; koncentruje się on raczej na jednostce i rytuałach.

W 1982 r. z powodu wspierania przez Aquino nazizmu w Świątyni Seta dokonał się rozłam. Jeden z liderów, Ronald K. Barrer na krótko po swoim odejściu napisał, że Aquino „kierował Świątynię wyraźnie w kierunku satanizmu, z akcentem kładzionym na formę okultyzmu występującą w narodowym socjalizmie… W okresie od maja 1982 r. do lipca 1983 r. w Świątyni miał też miejsce wypadek śmiertelny.”

Podręcznik dla kapłanów cytował „Dziewięć tez satanizmu” pochodzących z Kościoła Szatana – jednakże bez żadnego komentarza. „Teza siódma” głosiła: „Szatan jest człowiekiem, a więc i zwierzęciem – czasem lepszym, zazwyczaj jednak gorszym niż te, które stąpają na wszystkich czterech stopach – ponieważ z racji swojego „boskiego i intelektualnego rozwoju” stał się najokrutniejszym z nich”

Stopniowy wzrost znaczenia Aquino w satanistycznej hierarchii szedł w parze z karierą w armii. Według oficjalnej biografii wydanej przez Świątynię Seta

„Dr Aquino jest Wysokim Kapłanem i zarządcą Świątyni Seta, głównej świątyni satanistycznej w kraju, gdzie przyjął tytuł Ipissimusa VI. Do Kościoła Szatana dołączył w 1969 r., będąc jednym z jego przewodników aż do 1975 r., kiedy to założył Świątynię Seta. Na co dzień służy wywiadzie wojskowym armii USA w stopniu pułkownika, będąc oficerem Służb Specjalnych, Rzecznikiem Spraw Obywatelskich (?!)i attaché obrony. Jest absolwentem Akademii Sztabu Generalnego i Dowodzenia, Narodowego Uniwersytetu Obronnego, College’u Wywiadu Obronnego i Instytutu Spraw Zagranicznych Departamentu Stanu.”

Bardziej szczegółowe, datowane na marzec 1989 r. curriculum vitae, , mówi, że swój doktorat otrzymał na Uniwersytecie Kalifornii w Santa Barbara w 1980 r., broniąc rozprawy zatytułowanej „Bomba neutronowa”. W dokumencie wymieniono szesnaście szkół wojskowych, do których Aquino uczęszczał w okresie od 1968 do 1987 r. Były to m.in. Specjalne Centrum Wojenne im. JFK w Fort Bragg w Północnej Karolinie, gdzie wojskowy ukończył kurs „Operacje psychologiczne” oraz College Wywiadu Obronnego w Bazie Lotniczej w Waszyngtonie, gdzie brał udział w szkoleniu „Wywiad strategiczny”.

Aquino był bardzo zaangażowany w, jak sam przywykł nazywać swoje działania, „wojskową rewolucję” (RMA – revolution in military affairs), która polegać miała na wdrażaniu w długofalowe planowanie Pentagonu najdziwniejszych pomysłów rodem z ideologii takich jak”New Age” czy „Trzecia Fala”. RMA doprowadziło do przyjęcia się w wojskowej terminologii takich zwrotów, jak „informacyjne środki bojowe” czy „cyber-warfare”

We wczesnych latach 80, kiedy w niektórych bazach lotniczych Heidi i Alvin Toffler próbowali popularyzować swoją utopijną ideę „Trzeciej Fali”, Aquino wraz z innym pułkownikiem armii, Paulem Vallely, napisali artykuł dla „Przeglądu Wojskowego”. Choć nigdy nie został on opublikowany w magazynie, jego fragmenty były dosyć popularne wśród militarnych strategów oraz w Świątyni Seta. Artykuł zatytułowany „Od technik psychologicznych do wojen umysłów: psychologia zwycięstwa” aprobował pewne tezy z innej pracy opublikowanej w Przeglądzie przez pułkownika Johna Alexander, członka Stanfordzkiego Instytutu Badawczego, będącego kolebką Instytutu Tavistock i frankfurckiej szkoły inżynierii społecznej „New Age”.

Aquino i Valley aprobowali formą prowadzenia działań wojennych zgodną z filozofią Nietzschego – nazwali ją „wojną umysłów’. „Niczym Excalibur” – pisali – „musimy odnaleźć i sięgnąć po to narzędzie; może ono zupełnie zmienić świat, jeśli tylko zdobędziemy się na dość odwagi, by za jego pomocą kształtować naszą cywilizację. Nie akceptując naszego „Excalibura”, odrzucimy tym samym jedyną w swoim rodzaju szansę na „zaszczepienie” obcym kulturom naszej moralności. Jeśli wytworzą one niesprzyjający nam typ moralności, będziemy musieli zastosować przeciw kulturom tym znacznie bardziej brutalne metody.”

Czym jest jednak „wojna umysłów”? „Termin jest nieścisły i napawający strachem”, pisze Aquino. Wojna umysłów to zamierzone, agresywne przekonywanie wszystkich biorących udział w zbrojnym konflikcie, że to my jesteśmy stroną, która wygra.”

Dla Aquino „wojna umysłów” to permanentny stan psychologicznego konfliktu z populacjami zarówno wrogich, jak i sojuszniczych państw. „W swym kluczowym znaczeniu, wojna umysłów musi obejmować swym zasięgiem cały glob – wrogów, przyjaciół, państwa neutralne – za pomocą mediów kontrolowanych przez Stany Zjednoczone, które mają możliwość docierania do wszystkich jego mieszkańców. Media te – to oczywiście telewizja i radio. Komunikacja satelitarna, techniki nagrywania wideo, laserowa i optyczna transmisja czynią możliwym sięganie w głąb umysłów na całym świecie, choć jeszcze kilka lat temu byłoby to całkiem niewyobrażalne.” Ponad wszystko zaś, pisze Aquino, „wojna umysłów” celować musi w obywateli USA „blokując dostęp do obcej propagandy, wyjaśniając i uwypuklając znaczenie narodowych interesów.

 zrodlo:https://miziaforum.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz